Reklama

Wiadomości

Co z akcyzą na „podgrzewacze tytoniu”?

Podatek akcyzowy, którym 11 lutego zajmie się sejmowa Komisja Finansów Publicznych budzi niemałe kontrowersje. W mediach przewija się szereg argumentów dotyczących w szczególności zmian w przepisach dotyczących innowacyjnych wyrobów tytoniowych. Nieco odmienne zdania w kwestii podatku od „podgrzewaczy tytoniu” widać nawet w partii rządzącej.

[ TEMATY ]

podatek

stefczyk.info

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– Wyższa akcyza na innowacyjne produkty tytoniowe niekoniecznie musi oznaczać wyższą cenę dla kupujących, może po prostu skutkować niższym zyskiem producentów, o ile zdecydują się ciąć swoje marże – pisze na łamach portalu wgospodarce.pl Piotr Filipczyk.

Zdania w tej kwestii są podzielone. Eksperci i dziennikarze wskazują z jednej strony na znaczne różnice między podatkiem nałożonym na tradycyjne i nowatorskie wyroby tytoniowe, co przyczynia się do poważnych nierówności rynkowych. Z drugiej strony, opinia publiczna mówi o konieczności utrzymania opodatkowania proporcjonalnego do ilości tytoniu zawartego w danym produkcie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Polska jest drugim największym producentem wyrobów tytoniowych w Unii Europejskiej. Największe firmy budują u nas fabryki i inwestują swoje pieniądze. Natomiast akcyza jest drugim, najważniejszym podatkiem dla skarbu państwa, po podatku od towarów i usług. Każdego roku branża tytoniowa dostarcza do budżetu ok. 29 mld z. W ubiegłym roku sama akcyza z wyrobów tytoniowych wyniosła rekordowe 20 mld zł – mówi w mediach dr Jacek Matarewicz z Kancelarii Ożóg Tomczykowski, ekspert Business Centre Club ds. podatku VAT, akcyzy i prawa karnoskarbowego.

Na zbyt niską akcyzę nakładaną na innowacyjne produkty tytoniowe wskazywało między innymi Ministerstwo Sprawiedliwości. Zdaniem przedstawicieli ministerstwa, w cenie 20 sztuk „papierosów do podgrzewania” jest zaledwie 1,8 zł akcyzy, podczas gdy w paczce 20 papierosów tradycyjnych akcyza stanowi ponad 9 zł. Resort Zbigniewa Ziobry proponuje autopoprawkę do ustawy akcyzowej, która miałaby zmienić mechanizm wyliczania daniny dla tej rosnącej części rynku. I wskazuje, że w grę wchodzą miliardy złotych, które mogą zasilić budżet państwa.

– W autopoprawce proponuje się doprecyzowanie przepisów w zakresie ustalania stawek na wyroby nowatorskie w całości realizując cel projektu ustawy, jakim jest wyeliminowanie nieprawidłowości w obszarze opodatkowania akcyzą – pisał w grudniu 2020 roku wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski w piśmie do ministra finansów Tadeusza Kościńskiego.

Reklama

Resort sprawiedliwości w krótkiej autopoprawce proponuje zmianę stawki i całego mechanizmu wyliczania. Akcyza miałaby wynosić 239,3 zł za każde 1000 sztuk sprzedanych wyrobów nowatorskich. Dziś sposób kalkulacji wygląda zupełnie inaczej. System obliczania stawki akcyzowej jest dość skomplikowany i uzależniony od dwóch czynników: wlicza się do niej 155,79 zł za każdy kilogram wyrobu oraz 32,05 proc. średniej ceny sprzedaży tytoniu do palenia w Polsce. To około 160 zł w 2021 roku. Łącznie – to ponad 316 zł.

– Podatek akcyzowy od wyrobów nowatorskich jest pobierany metodami wadliwie wymyślonymi. Obowiązuje na nie stawka stanowiąca 1/5 akcyzy od papierosów, co nie ma żadnego uzasadnienia. Ponadto, sama konstrukcja podatku akcyzowego od wyrobów nowatorskich jest nieprzemyślana i obecnie nieadekwatna do realiów rynkowych – powinna przede wszystkim zostać uproszczona. Należałoby także odejść od powiązania jej z tytoniem do palenia, aby ograniczyć możliwość wpływania na wysokość akcyzy dla wyrobów nowatorskich – podkreśla na łamach mediów prof. Witold Modzelewski Prezes Instytutu Studiów Podatkowych .

Media zwracają także uwagę na społeczne skutki korzystania z wyrobów nikotynowych i łatwiejszy dostęp do tytoniu, właśnie dzięki nowatorskim „podgrzewaczom”, które korzystają z niższych (od klasycznych papierosów) stawek akcyzy.

W mediach od lat toczy się debata nad zwiększeniem akcyzy na wyroby nowatorskie, bez generalnych podwyżek na wszystkie kategorie. Eksperci wskazują, że skokowa podwyżka jest konieczna ze względu na istniejące dysproporcje i dynamiczny wzrost rynku wyrobów nowatorskich – do końca 2021 roku może to być nawet 10% rynku wyrobów tytoniowych.

2021-02-11 09:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zerowa stawka podatku VAT na żywność zostaje przedłużona do końca 2023

[ TEMATY ]

podatek

Adobe Stock

Przedłużamy zerową stawkę podatku VAT na żywność do końca 2023 r. - poinformował w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki.

Zgodnie z obecnymi przepisami, zerowa stawka VAT na żywność obowiązuje do 30 czerwca.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: cztery zakonnice będą pielgrzymować prosząc o błogosławieństwo dla USA

2024-05-06 19:07

[ TEMATY ]

świadectwo

Fotolia.com

W ramach przygotowań do ogólnokrajowego Kongresu Eucharystycznego, który w dniach 17-21 lipca odbędzie się w Indianapolis, cztery członkinie Stowarzyszenia Apostolskiego „Córki Maryi” zamierzają odbyć prawie 1000-milową pielgrzymkę, aby prosić m.in. o „błogosławieństwo Chrystusa dla całych Stanów Zjednoczonych”. Będą one szły szlakiem św. Elżbiety Anny Seton (1774-1821) - pierwszej rodowitej Amerykanki, którą kanonizowano

Jest to jedna z czterech tras pątniczych, którymi od połowy maja podążać będą wierni, aby w połowie lipca dotrzeć na wspomniane wydarzenie religijne w stolicy stanu Indiana. Trasy te liczą one łącznie ok. 6,5 tys. mil i obejmują następujące szlaki: Maryjny (Droga Północna), św. Elżbiety Seton (Droga Wschodnia), św. Jana Diego (Droga Południowa) i Sierra (Droga Zachodnia).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję