Reklama

Konsekracja w czas srebrnego jubileuszu

18 sierpnia odbyła się uroczystość konsekracji kościoła św. Maksymiliana Marii Kolbego w Czechowicach-Dziedzicach. Parafialnemu świętu przewodniczył bp Tadeusz Rakoczy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W koncelebrze stanęli m.in.: ks. Andrzej Raszka, dziekan dekanatu czechowickiego, ks. Zbigniew Powada, proboszcz katedralnej parafii w Bielsku-Białej i związany z miejscową wspólnotą ks. dr Sławomir Zawada, dyrektor diecezjalnej Szkoły Organistowskiej II st.
- Mamy świadomość, że jeszcze wiele wysiłku musimy włożyć zarówno w budowanie materialne naszej świątyni, jak i w budowanie wspólnoty Kościoła. Zapamiętajmy słowa św. Maksymiliana: „Gdzie brak modlitwy, dusza słabnie. Ile ze skarbca łask się zaczerpnie, tyle się będzie miało. Wszystko jest dziełem łaski Bożej, a pośredniczką tych łask jest Niepokalana”. Zjednoczeni uczestnictwem w Najświętszej Eucharystii pod twoim przewodnictwem Księże Biskupie, będziemy prosić o łaski dla naszego kościoła poświęconego Bogu” - tymi słowami powitała bp. Tadeusza Rakoczego przedstawicielka czechowickiej wspólnoty. Po niej, do Ordynariusza zwrócił się ks. proboszcz Kazimierz Janiurek, który w swym przemówieniu przypomniał najważniejsze daty z historii parafii. - W 1986 r. otrzymano pozwolenie na budowę tej świątyni. 1 stycznia 1987 r. została erygowana samodzielna parafia św. Maksymiliana Marii Kolbego. Po 25-latach powstała świątynia, którą dziś pragniemy konsekrować. Gorąco o to prosimy Jego Ekscelencję - powiedział duchowny.
W homilii bp Rakoczy odniósł się do głównych wydarzeń z dziejów parafii. Przy tej okazji docenił wkład mieszkańców dzielnic Brożyska, Lipowiec, Podlarysz i Świerkowice w budowę kościoła. - Nie należycie do ludzi zbyt bogatych. Wielu zdecydowało się wspierać budowę kosztem rodzinnych wydatków i własnych oszczędności. I godne to uznania, tym bardziej, że czas wznoszenia świątyni nie należał przecież do łatwych, jak dobrze pamiętacie. Naznaczony był wieloma przeciwnościami i rosnącym stopniowo bezrobociem. I kościół ten jest wymownym świadectwem waszej gorliwości i wielkoduszności - zaznaczył Ordynariusz. Przypomniał również postać św. Maksymiliana. - Czy żyjemy na co dzień dziedzictwem św. Maksymiliana? Czy czujemy się odpowiedzialni za rozwój chrześcijaństwa w rodzinie, parafii, całej ojczyźnie? Czy włączamy się w codzienne budowanie wspólnoty parafialnej? - pytał homileta.
Do uroczystej konsekracji świątyni wierni z parafii św. Maksymiliana przygotowywali się m.in. przez uczestnictwo w pielgrzymce diecezjalnej na Jasną Górę, uczestnictwo w trzydniowym czuwaniu rekolekcyjnym, w święcie patrona i uroczystościach Wniebowzięcia NMP.
historia parafii sięga 1957 r., kiedy ks. Juliusz Pustelnik, proboszcz parafii św. Katarzyny w Czechowicach-Dziedzicach zwrócił się z prośbą do Kurii w Katowicach o zezwolenie na budowę kościoła w dzielnicy Lipowiec. Po akceptacji Kurii przyszła kolej na uzyskanie zgody władz administracyjnych. Ta jednak nie została udzielona. Ks. Pustelnik postanowił „obejść” niekorzystną dla siebie i wiernych decyzję. Bp Rakoczy podczas konsekracji przypomniał, że w latach 70. ks. Pustelnik wybudował wraz ze swoją siostrą Anną dom i urządził w nim kaplicę. Pierwszą Mszę św. odprawił tam 1 grudnia 1979 r. i odtąd odprawiał ją aż do 1 maja 1995 r. - do śmierci. Po uzyskaniu zezwolenia na budowę kościoła z zapleczem katechetycznym, 21 marca 1986 r., rozpoczęto pierwsze prace ziemne. 7 lat później parafianie własnym sumptem wytynkowali i „wybiałkowali” świątynię. W czerwcu 1998 r. do nowo wybudowanego kościoła trafiły 3 dzwony: „Niepokalana”, „Św. Maksymilian” i „Św. Jan Sarkander”. 3 lata później ruszyły prace we wnętrzu, a w 2006 r. do prezbiterium trafił okazały krucyfiks stylizowany na bizantyjski XII-wieczny krzyż z kościoła św. Damiana z Asyżu (to przed nim tak często modlił się św. Franciszek, założyciel wspólnoty, w której szeregi wszedł św. Maksymilian). W październiku 2005 r. parafia uzyskała z Niepokalanowa relikwie Patrona.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włoski „łowca” pedofilów ks. Fortunato Di Noto: musimy bardziej chronić dzieci

2024-05-05 15:35

[ TEMATY ]

Ks. Di Noto

Włodzimierz Redzioch

Ks. Fortunato Di Noto

Ks. Fortunato Di Noto

Pedopornografia staje się coraz powszechniejszym przestępstwem w internecie, do tego dochodzą nadużycia związane z wykorzystywaniem sztucznej inteligencji. W rozmowie z włoską agencją SIR wskazuje na to ks. Fortunato Di Noto. Jest on inicjatorem Dnia Dzieci Ofiar Przemocy, Wykorzystywania i Obojętności, który przypada w pierwszą niedzielę maja. W tym roku obchodzony jest już po raz dwudziesty ósmy i przekroczył granice Włoch, docierając m.in. do Polski, Francji i Watykanu.

Obojętność unicestwia dzieciństwo

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Kard. Goh: wizyta papieża w Singapurze ma być "duchowym doświadczeniem"

2024-05-06 10:36

[ TEMATY ]

papież Franciszek

kard. Goh

Wikipedia

Singapur. Widok z Marina Bay

Singapur. Widok z Marina Bay

Katolicka wspólnota w Singapurze z niecierpliwością i nadzieją oczekuje wizyty papieża Franciszka w dniach 11-13 września. Obecność głowy Kościoła powinna być przede wszystkim doświadczeniem duchowym, cytuje watykański serwis misyjny Fides arcybiskupa Singapuru, kardynała Williama Goha.

W niedawnym liście kard. Goh wezwał wiernych do wspólnego przygotowania się na przyjazd papieża i żarliwej modlitwy o jego zdrowie i bezpieczeństwo. "Jako wspólnota módlmy się za Ojca Świętego i prośmy Pana, aby ta wizyta była znacząca i pełna łaski" - napisał purpurat. Kard. Goh ma nadzieję, że wizyta papieża Franciszka będzie bodźcem do odnowienia "gorliwości w wierze i że zainspiruje misję i duchowe nawrócenie wśród wspólnot katolickich w Singapurze".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję