Reklama

Zakończenie I Synodu Diecezji Legnickiej

„Przypatrzmy się naszemu powołaniu” - to hasło, które towarzyszyło pracom I Synodu Diecezji Legnickiej. Sobota 24 marca br. to dzień zakończenia obrad synodalnych

Niedziela legnicka 13/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od jego rozpoczęcia minęło 4,5 roku. Przez blisko pięć lat członkowie zespołów parafialnych naszej diecezji pracowali dla I Synodu Diecezji Legnickiej. Przez ten czas odbyto wiele spotkań, wiele dyskusji i katechez, a także opracowano blisko 340 wniosków, które zostały skierowane do poszczególnych komisji synodalnych. Wszystko po to, by również ich głos miał wpływ na odnowienie i poprawienie życia religijnego naszej diecezji.
Po tej kilkuletniej pracy przyszedł czas na podsumowania. A zakończenie Synodu jest takim właśnie momentem. Synod - jak się okazało - to wiele pracy ale i pewna struktura. Na samym jego początku powołano 10 Komisji synodalnych (Komisja ds. Nauki i Wychowania katolickiego, Komisja ds. Kultu Bożego, Komisja ds. Duchowieństwa, Komisja ds. Katolików świeckich, Komisja ds. Życia konsekrowanego i stowarzyszeń życia apostolskiego, Komisja ds. Duszpasterstwa małżeństw i rodzin, Komisja ds. Młodzieży, Komisja ds. Duszpasterstwa charytatywnego, Komisja ds. Instytucjonalno-prawnych i ekonomicznych, Komisja ds. Mediów), które zajmowały się nie tylko kościelnymi, ale również i społecznymi problemami. Podejmowały tematy dotyczące m.in. małżeństw niesakramentalnych, rodzin wielodzietnych, bierzmowania młodzieży, czy uczestnictwa wiernych w niedzielnych Mszach św.
Od początku trwania Synodu odbyło się jedenaście Sesji Plenarnych, dwadzieścia trzy spotkania Komisji Głównej, szesnaście spotkań Dekanalnych Relatorów Synodalnych, blisko 170 zebrań dziesięciu specjalistycznych Komisji. W większości parafii naszej diecezji funkcjonowały Zespoły Synodalne. Jedynie w 6 parafiach (na 241) nie powołano takich Zespołów. Praca osób, które włączyły się w obrady Synodu, została udokumentowana blisko 3800 protokołami, które zostały przekazane do Sekretariatu Synodu. Warto przypomnieć, że Sekretariat od początku trwania Synodu czuwał nad całością jego prac, koordynując swe działania podczas cotygodniowych spotkań.
Kilkuletnia praca Komisji zaowocowała wydaniem statutów, instrukcji, regulaminów i wskazań, które będą stanowiły lokalne prawo diecezjalne, gdzie księża i osoby świeckie znajdą odpowiedzi na wiele nurtujących ich dzisiaj pytań, np. jak w parafii powinno przebiegać przygotowanie do sakramentu bierzmowania czy chrztu świętego, zarówno jeśli chodzi o rodziców, jak i o chrzestnych.
Wspomniane dokumenty zawarte zostały w I tomie opracowań synodalnych, który nosi tytuł: „Program odnowy religijno-moralnej”. Natomiast II tom, który zostanie wydany po zakończeniu Synodu będzie miał charakter historyczno-sprawozdawczy, zostaną w nim zawarte dekrety i materiały sprawozdawcze Komisji synodalnych.
I Synod Diecezji legnickiej zainaugurowany został 16 października 2007 r. Prace trwały 4,5 roku. Do tej pory w diecezji legnickiej obowiązywały wskazania, jakie zapadły w 1991 r. podczas Synodu Archidiecezji Wrocławskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nitras: nic nie mówiłem o opiłowywaniu katolików. Internauci weryfikują

2025-05-06 09:58

[ TEMATY ]

minister

opiłowywanie katolików

Sławomir Nitras

Koalicja Obywatelska

Minister Sportu i Turystyki/Radio Zet/TVP Info

Sławomir Nitras zaprzecza, że mówił o "opiłowywaniu katolików"

Sławomir Nitras zaprzecza, że mówił o opiłowywaniu katolików

Kilka lat temu podczas spotkania Campusu Polska Przyszłości w Olsztynie Sławomir Nitras, kiedy był jeszcze w opozycji powiedział, że katolików należy "opiłować z pewnych przywilejów". Dziś zaprzecza własnym słowom.

Zarówno wtedy, gdy w Polsce niszczone były kościoły, jak i teraz, gdy postępują dewastacje miejsc kultu, a księża przetrzymywani są w aresztach lub zatrzymywani za wysłanie maila, te słowa brzmią jak wezwanie do prześladowania katolików.
CZYTAJ DALEJ

"Carlo Acutis. Plan na życie" – nowy film w kinach już za miesiąc!

2025-05-06 08:49

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

RafaelKino/Mat.prasowy

Już za miesiąc na wielkim ekranie – poruszająca historia młodego chłopaka, który zmienił życie tysięcy ludzi. Premiera filmu „Carlo Acutis. Plan na życie” już 6 czerwca 2025 roku w kinach w całej Polsce.

To już drugi film o niezwykłym nastolatku, dystrybuowany przez Rafael Film. Pierwszy – Niebo nie może czekać. Historia Carla Acutisa – dostępny jest online na platformie RafaelKino. Teraz czas na kolejną, poruszającą opowieść. Premiera filmu „Carlo Acutis. Plan na życie” już 6 czerwca 2025 roku w kinach w całej Polsce.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję