Reklama

Zapomniani przez innych

Niedziela wrocławska 7/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Problem bezdomności i postawy wobec niej jest problemem, którym zajmowali się pisarze i poeci od zarania wieków. Już Adam i Ewa z powodu pychy i grzechu stracili miejsce w raju, a po wygnaniu ciągle musieli szukać schronienia. Współczesna bezdomność jest stanem ciągłego wygnania, brakiem przynależności, utratą praw i przywilejów, a nie tylko brakiem dachu nad głową, ale również brakiem więzi emocjonalnych. Bezdomność stwarza zwiększone ryzyko problemów zdrowotnych, związanych ze schorzeniami chirurgicznymi, internistycznymi, a także dermatologicznymi. Osoby bezdomne w większym stopniu niż populacja ogólna są narażone na występowanie chorób, a także działanie czynników zewnętrznych i nadużywanie alkoholu. Od kilku lat lekarze z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu objęli opieką Dom Pomocy dla Mężczyzn im. św. Brata Alberta w Szczodrem. Schronisko ma 96 łóżek stacjonarnych (z możliwością dostawek w świetlicy i korytarzu). W 2011 r. w Schronisku przebywało po raz pierwszy 637 osób w wieku od 19 do 83 lat. Czas trwania bezdomności wynosił od 0, 5 do 5 lat (57%), od 5 do 10 lat (17%), od 10 do 15 lat (9%), od 15 do 20 lat (15%), powyżej 20 lat (2%). Alkoholu nadużywały 433 osoby, do zażywania narkotyków przyznało się 60 osób. U 242 bezdomnych przyczyną bezdomności były problemy rodzinne (separacja, rozwód, śmierć osoby najbliższej), uzależnienia u 114 osób, odbyta kara więzienia 94 osób, utrata pracy 88 osób, utrata mieszkania u 62 osób, wypadek u 24 osób, inne u 13 osób.
W 2011 r. w Schronisku udzielono 1138 porad lekarskich (średnio 24 na tydzień). W pierwszym kwartale zgłosiło się 428 chorych, w drugim kwartale udzielono pomocy 192 chorym, w trzecim kwartale 116 chorym, natomiast w czwartym kwartale 402 chorym (u większości chorych były to dwie i więcej porad). Liczby te pokazują, jak ważne jest, by bezdomnych otaczać opieką lekarską.
Problem leczenia osób bezdomnych nieubezpieczonych jest bardzo złożony i wymaga wieloprofilowego podejścia. Nadal są duże trudności w opracowaniu struktur prawno-medycznej osób bezdomnych przebywających w schroniskach a także poza nimi. Ludzie bezdomni nie zawsze dostosowują się do zaleceń lekarskich i społecznych. Osoby bezdomne są niedożywione, a skrajne ubóstwo, uzależnienie od alkoholu i papierosów predysponują do trudności w leczeniu.
Przyjmowanie ludzi bezdomnych jest wielkim wyzwaniem z uwagi na złożony problem. Pomoc w nagłych przypadkach wymaga niekiedy leczenia szpitalnego. Brak ubezpieczenia nie wpływa na sposób udzielanej pomocy. Bezdomni z wielką ochotą przyjmują oferowaną pomoc. Wielkim wyzwaniem jest bezinteresowna pomoc bezdomnemu, cierpiącemu, biednemu człowiekowi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Jak zapobiegać samobójstwom? – po debacie u arcybiskupa Galbasa

2025-10-04 15:31

[ TEMATY ]

samobójstwo

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red

Kiedy przekroczyłam próg Domu Arcybiskupów Warszawskich, czułam, że to nie będzie spotkanie, które można „odbębnić” i wrócić do codzienności. Tytuł – „Nie pozwólmy znikać bez słowa” – brzmiał boleśnie, zwłaszcza w świetle statystyk, o których mówił później abp Adrian Galbas: prawie pięć tysięcy samobójstw w Polsce w ubiegłym roku. Prawie pięć tysięcy ludzkich dramatów. Prawie pięć tysięcy rodzin, w których rany nie zabliźnią się już nigdy. Liczba to przerażająca, ale jeszcze bardziej poruszająca jest cisza, która po nich zostaje. Cisza, w której brzmi echo ich samotności.

Abp Galbas zaczął od Psalmu 23, który znają chyba wszyscy wierzący: „Choćbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną”. Lecz w jego ustach pojawiła się wersja tragiczna: „Jestem w ciemnej dolinie i nikogo nie ma ze mną. Nie ma Cię ze mną, Boże. Nie ma cię ze mną, bracie”. Te słowa zapadły w pamięć. Widziałam twarze uczestników – nikt nie patrzył w telefon, nikt się nie wiercił. W tym momencie zrobiło się naprawdę ciszej.
CZYTAJ DALEJ

Wąwolnica. Śpiewanie Bogu jako sposób na życie

2025-10-05 07:06

Agnieszka Marek

Chór Jubilate Deo z sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy świętuje jubileusz 30-lecia istnienia.

Główne uroczystości odbyły się 28 września i rozpoczęły się uroczystą Eucharystią w wąwolnickiej świątyni. Ks. Łukasz Czapla modlił się o Boże błogosławieństwo dla żyjących i życie wieczne dla zmarłych, którzy na przestrzeni tych 30 lat śpiewali w chórze. W czasie Mszy świętej chór wykonał Kyrie oraz Agnus Dei z Missa Princeps Pacis A. L.Webbera oraz Jesu dulcis memoria L. Bardosa. Następnie parafianie i zaproszeni goście mogli wysłuchać czterech części koncertu przygotowanego na okoliczność jubileuszu. Odbył się on jako koncert finałowy III Ogólnopolskiego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej. Festiwal został zapoczątkowany przez Adama Łagunę i Szymona Czapika przed trzema laty ze względu na 100-lecie oddania organów w Wąwolnicy. Od tamtej pory melomani mogą słuchać koncertów wirtuozów organów z różnych ośrodków w Polsce. W tegorocznej edycji wystąpili m.in. Hubert Trojanek z Poznania oraz Stanisław Maryjewski z Lublina, zaś w koncercie finałowym – Szymon Czapik z Wąwolnicy. Na początku koncertu ks. Jeży Ważny podkreślił znaczenie chóru Jubilate Deo dla wspólnoty parafialnej i wąwolnickiego sanktuarium. – Oni wcześniej powstali nim ja tu przyszedłem – mówił. – Zastałem już tych pięknych ludzi, piękny zespół. I zwracając się do chórzystów dodał: obyście trwali jak najdłużej, rozrastali się i służyli we wszystkim Panu Bogu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję