Reklama

Czas na adwentowe rekolekcje

Niedziela kielecka 50/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

AGNIESZKA DZIARMAGA: - Co, zdaniem Księdza Prałata, jest wyznacznikiem udanych rekolekcji?

KS. PRAŁ. TOMASZ RUSIECKI: - Celem każdych rekolekcji jest nawrócenie ich uczestników. Treścią rekolekcji jest głoszone Słowo Boże, które ma moc oczyszczającą, oświecającą i nawracającą człowieka. Czas rekolekcji jest czasem świętym. Działanie Boga w tym czasie jest szczególnie owocne, jeśli tylko z tym Bogiem przebywamy, słuchamy Go i modlimy się całą głębią naszego jestestwa, głębią historii naszego życia, która przecież jest historią naszego zbawienia, naszej świętości. W czasie rekolekcji Bóg daje nam łaskę bardziej czytelnego poznania, że bez Niego nic nie możemy uczynić i że każde nasze dotychczasowe działanie bez Niego kończyło się mniejszą czy większą klęską. Rekolekcje pozwalają nam także poznać to, co nas uszczęśliwia, i to, co nas czyni nieszczęśliwymi, jak również to, jak my staliśmy się przyczyną czyjegoś nieszczęścia. Potrzeba zatem, abyśmy stanęli w szczerości serca przed Bogiem i przed kapłanem w sakramencie pokuty.
Dobrze przeżyć rekolekcje, znaczy także wyrównać wszystkie krzywdy wyrządzone ludziom. Pierwszym tego przejawem jest przywrócić ludziom cześć odebraną im przez obmowę, oczernienie, posądzenie, kłamstwo. Szczególnym wyrazem dobrze przeżytych rekolekcji, czyli rekolekcji udanych, jest przebaczenie wszystkim, którzy przeciw nam zawinili, odrzucenie gniewu, nienawiści i pojednanie. Musimy pamiętać, że chrześcijaństwo zrodziło się z przebaczenia i pojednania, jakiego dokonał Chrystus na krzyżu.

- Rekolekcje to także czas nawrócenia, którego Bóg od nas oczekuje, i umocnienia więzi ze wspólnotą Kościoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Chrześcijanin potrzebuje nawrócenia. Oczywiście, to wszystko nie może się dokonywać bez wiary, z którą słuchamy Słowa Bożego, rozważamy je, pozwalamy mu nas oczyścić, przemienić nasze myślenie, postawy wobec Boga i bliźnich. W ten sposób odnawiamy i pogłębiamy nasz udział w królestwie Bożym i więź z Kościołem katolickim.
Sprawa odnowienia naszej więzi z Kościołem wymaga szczególnej uwagi w czasie rekolekcji. Rekolekcje bowiem mają nam pomóc w bardziej świadomej identyfikacji z Kościołem katolickim, do którego należymy od chrztu św. i za który jesteśmy odpowiedzialni. Dlatego rekolekcjom obcy będzie indywidualizm zniekształcający życie chrześcijańskie, a szczególnie cennym będzie kształtowanie ducha eklezjalności i komunii.

- Czym kieruje się rekolekcjonista, układając cykl kazań?

- Konferencje czy kazania rekolekcyjne przygotowywane są ze świadomością, dla kogo są rekolekcje. Temat ich podpowiada program duszpasterski Kościoła w Polsce oraz różne okoliczności, w jakich żyją ludzie i problemy, z jakimi się borykają. Jednak odnowienie wiary, nadziei i miłości stanowi trzon przepowiadania rekolekcyjnego. Z tych wartości wypływają całe życie chrześcijańskie, jego moralność, apostolstwo i jego właściwa perspektywa.

Reklama

- Czy jest Ksiądz zwolennikiem rekolekcji zamkniętych?

- Zamknięte rekolekcje są szczególnie cenne. Zazwyczaj są one dłuższe niż trzy dni. Rekolekcje takie stwarzają szczególny klimat duchowy, a towarzyszące im wsłuchujące się w Słowo Boże milczenie pozwala na głębsze wejście w tajemnicę Boga i człowieka oraz dotknięcie najtajniejszych zakamarków duszy - rozgrzanie duszy. Niejeden raz po takich rekolekcjach „duchowo rozgrzani” uczestnicy wyrażają pragnienie ich kontynuowania. W bardzo wielu prowadzonych przeze mnie rekolekcjach zakonnych i dla innych osób konsekrowanych, kapłańskich, dla kleryków czy dla rodzin, robotników, lekarzy czy nauczycieli to „rozgrzanie duchowe” rodzi nowe inspiracje do życia coraz bardziej świadomego i odpowiedzialnego za dar życia chrześcijańskiego, za Kościół, za Ojczyznę oraz dynamizuje apostolsko. Bardzo często słychać stwierdzenia i pragnienia: „Szkoda, że nie wszyscy mogli wziąć udział w takich rekolekcjach”.

- Rozmawia Ksiądz często z uczestnikami rekolekcji.

- Zdarza się, że ktoś podzieli się z rekolekcjonistą zdumieniem: „Nie wiedziałem, że Bóg jest tak blisko mnie” czy „Zdumiewa mnie miłość Boga. Do tej pory myślałem, że wszystko zależy ode mnie. Uciekałem Panu Bogu, myśląc, że mnie ściga, aby mnie ukarać, a On szedł za mną, aby mi powiedzieć, że mnie kocha”.
Ktoś inny: „Spowiedź rekolekcyjna to wielka sprawa. Wymaga trochę trudu, ale owoce są cudowne. Do tej pory traktowałem ją jak odkurzanie domu, a nie wiedziałem, że trzeba dokonać kapitalnego remontu domu duszy. Dokonał tego Pan Bóg i jestem Mu za to wdzięczny”.
Niejeden z uczestników mówił: „Chodziłem do psychologa, psychoterapeuty z chorą duszą. Żaden mi nie powiedział o Bogu, ale kazał mi walczyć o siebie. Więc walczyłem o siebie z wszystkimi: i z Panem Bogiem, i z rodzicami, i z wami, księżmi, bo od siebie uciekałem i szukałem winnych mojego stanu. Z oporem przyszedłem na rekolekcje pierwszego dnia i znalazłem Tego, kogo mi brakowało. Znalazłem Boga, który się do mnie uśmiechnął z miłością. Przestałem walczyć o siebie, bo zobaczyłem, że cały czas Bóg walczył o mnie, a ja tego nie widziałem. Teraz jestem szczęśliwy, wewnętrznie wolny, bo znalazłem kochającego Boga”.
Takie i inne doświadczenia uczestników rekolekcji znają rekolekcjoniści. Rekolekcje dają coś, czego nie da nic i nikt oprócz Boga, z którym spotkania rekolekcyjne są zdumiewające i przynoszące zaskakujące niekiedy owoce.

2011-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież w Wenecji: paradoksalnie, pobyt w więzieniu może oznaczać nowy początek

2024-04-28 09:16

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA

Paradoksalnie, pobyt w zakładzie karnym może oznaczać początek czegoś nowego, poprzez ponowne odkrycie nieoczekiwanego piękna w nas samych i w innych, czego symbolem jest wydarzenie artystyczne, które gościcie i do którego projektu aktywnie wnosicie swój wkład" - powiedział Franciszek do kobiet osadzonych w Zakładzie Karnym Wenecja-Giudecca. W nim znajduje się Pawilon Stolicy Apostolskiej na 60. Międzynarodowej Wystawie Sztuki - La Biennale w Wenecji.

Papież zapewnił kobiety, osadzone w Zakładzie Karnym w Giudecca, że zajmują one szczególne miejsce w jego sercu.

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce Dzień Dziecka w Rzymie

2024-04-28 16:13

Ewa Pankiewicz

Wy wszyscy, dziewczynki i chłopcy, będący radością waszych rodziców i rodzin, jesteście także radością ludzkości i Kościoła - napisał w orędziu do dzieci papież Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Powiedzieć Bogu „tak”

2024-04-29 09:09

[ TEMATY ]

modlitwa o powołania

Rokitno sanktuarium

Paradyż sanktuarium

piesza pielgrzymka powołaniowa

Katarzyna Krawcewicz

W pielgrzymce szło ponad 200 osób

W pielgrzymce szło ponad 200 osób

27 kwietnia z Paradyża wyruszyła kolejna piesza pielgrzymka powołaniowa do Rokitna – w tym roku pod hasłem „Powołanie – łaska i misja”. Szlakiem wędrowało ponad 200 osób.

Pielgrzymi przybyli do Paradyża w sobotni poranek z kilku punktów diecezji. Na drogę pobłogosławił ich bp Tadeusz Lityński, który przez kilka godzin towarzyszył pątnikom w wędrówce. – Chcemy dziś Panu Bogu podziękować za wszelki dar, za każde powołanie do kapłaństwa, do życia konsekrowanego. Ale także chcemy prosić. Papież Franciszek 21 stycznia po zakończeniu modlitwy Anioł Pański ogłosił Rok Modlitwy, prosząc, aby modlitwa została zintensyfikowana, zarówno ta prywatna, osobista, jak też i wspólnotowa, w świecie. Aby bardziej stanąć w obecności Boga, bardziej stanąć w obecności naszego Pana – mówił pasterz diecezji. - Myślę, że pielgrzymka jest takim czasem naszej bardzo intensywnej modlitwy. Chciałbym, żebyśmy oprócz tych wszystkich walorów poznawczych, turystycznych, które są wpisane w pielgrzymowanie, mieli również na uwadze życie modlitwy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję