Reklama

Temat tygodnia

Modlitwa to także pomoc

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Często słyszymy słowa: Polecam się Twojej modlitwie, Módl się za mnie, za nas. Słowa te kierujemy do konkretnych osób, często duchownych, do zakonów czy innych wspólnot, które są świadome znaczenia modlitwy wstawienniczej. Ale myślę, że czasem jest to jakiś swoisty wybieg myślowy, mechanizm obronny, mający tylko ukazać człowieka w innym świetle. Tymczasem naprawdę nikt z nas nie jest istotą samotnie wędrującą przez świat. Odniesienie człowieka wraz z jego problemem do Pana Boga wiąże go mocniej ze swoim Stwórcą, przywołuje Bożej ingerencji. Czasem człowiek sam, pogrążony w bólu, rozczarowaniu czy trosce nie do końca znajduje to odniesienie i tylko niejako intuicyjnie go poszukuje. Dobrze, że chociaż tak, poprzez innych ludzi szuka pomocy, bo idzie we właściwym kierunku.
Pan Bóg, nasz Wszechmocny Ojciec, jest bowiem początkiem i końcem wszystkiego, od Niego wszystko wychodzi i do Niego wraca. Bóg jest Panem życia i śmierci. Gdy człowiek zaczyna się modlić, musi mieć te wszystkie elementy w swoich myślach, uczuciach. Można mieć wiele różnych celów w życiu, ale w pewnym momencie człowiek musi zapytać o Boga i wiedzieć, że i Bóg pyta o niego.
Gdy więc ktoś prosi nas o modlitwę, jest to sprawa niezwykle ważna, która umiejscawia człowieka w przestrzeni działania Bożego. Często prosimy o modlitwę siostry klauzurowe, których charyzmatem jest modlitwa i które wypraszają ludziom wiele łask. Sam również, gdy znajduję się w potrzebie lub gdy ktoś prosi mnie o modlitwę, zwracam się do sióstr karmelitanek, które swą gorliwością mogą wyprosić Bożą pomoc. One są jakoś wewnętrznie zaprzyjaźnione z Bogiem i On może lepiej traktuje ich błagalne intencje.
Trzeba nam więc z wdzięcznością przyjmować informacje, że ktoś się za nas modli, że Bogu nas poleca, że pamięta w modlitwie, może zamówił nawet Mszę św. w naszej intencji... To prawdziwa pomoc Boża.
I myślę, że nie tylko pomoc człowiekowi potrzebującemu tej pomocy - to konkretna, w danej sprawie, i ta duchowa, przypominająca o nieustannej obecności obok nas dobrego Boga - to także pomoc człowiekowi, który chce pomóc; umocnienie w wierze, możliwość świadectwa, wielki tzw. dobry uczynek.
Ze wszech miar modlitwa może nazywana pomocą. Przede wszystkim przez otwarcie się na Boga. On wypełnia naszą pustkę, wchodzi w naszą bezradność, daje nadzieję czasem wbrew nadziei i nie czujemy się samotni. Tak naprawdę bez Boga nic nie możemy uczynić, jak powiedział św. Paweł: „W Nim poruszamy się i jesteśmy” (Dz 17, 28). Pan Bóg wie, co mnie nęka i boli, pomaga odzyskać spokój i otacza swoją miłością.
Niech więc modlitwa będzie dla nas w czasie tegorocznego Adwentu sprawą pierwszorzędną. Zanurzmy się w niej i prośmy o nią innych w trudnych sytuacjach. Nie marnujmy szansy, jaką modlitwa daje człowiekowi, szczególnie w wyjątkowym czasie Adwentu, który modlitwie tak sprzyja. Módlmy się nawzajem za siebie, obejmujmy modlitwą także tych nastawionych do nas nieprzyjaźnie. Niech nam w tym pomaga Maryja, Matka Jezusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Katarzyna ze Sieny

Niedziela łowicka 41/2004

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

Sailko / pl.wikipedia.org

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

25 marca 1347 r. Mona Lapa, energiczna żona farbiarza ze Sieny, urodziła swoje 23 i 24 dziecko, bliźniaczki Katarzynę i Joannę. Bł. Rajmund z Kapui napisał we wstępie do życiorysu Katarzyny: „Bo czyż serce może nie zamilknąć wobec tylu i tak przedziwnych darów Najwyższego, kiedy patrzy się na tę dziewczynę, tak kruchą, niedojrzałą wiekiem, plebejskiego pochodzenia...”.

Rezolutność i wdzięk małej Benincasy od początku budziły zachwyt wśród tych, z którymi się stykała. Matka z trudnością potrafiła utrzymać ją w domu. „Każdy z sąsiadów i krewnych chciał ją mieć u siebie, by słuchać jej rozumnych szczebiotów i cieszyć się jej dziecięcą wesołością”

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Miłość za miłość. Lublin w 10 rocznicę kanonizacji Jana Pawła II

2024-04-29 03:44

Tomasz Urawski

Lublin miał szczególny powód do świętowania kanonizacji św. Jana Pawła II. Przez 24 lata był on naszym profesorem i wiele razy podkreślał związki z Lublinem – mówi kapucyn o. Andrzej Derdziuk, profesor teologii moralnej KUL, kierownik Katedry Bioetyki Teologicznej KUL. 27 kwietnia 2014 r., na uroczystość kanonizacji Jana Pawła II z Lublina do Rzymu udała się specjalna pielgrzymka z władzami KUL. - Na frontonie naszego uniwersytetu zawisł olbrzymi baner z wyrażeniem radości, że nasz profesor jest świętym. Były także nabożeństwa w lubelskich kościołach, sympozja i zbieranie publikacji na temat Jana Pawła II – wspomina.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję