Reklama

Kościół z natury jest misyjny

Niedziela szczecińsko-kamieńska 44/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

JULIA A. LEWANDOWSKA: - Niedawno został Ksiądz dyrektorem diecezjalnym Papieskich Dzieł Misyjnych Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej, co wiąże się z tą funkcją?

Reklama

KS. KRZYSZTOF WĄCHAŁA TCHR: - Obowiązkiem każdego dyrektora diecezjalnego jest przede wszystkim misyjne inspirowanie duszpasterstwa, koordynowanie w imieniu biskupa wszelkich inicjatyw misyjnych w diecezji i organizowanie różnych form animacji misyjnej. Przekłada się to na nieustanne budzenie świadomości Kościoła w duszpasterstwie diecezjalnym, parafialnym, w przeróżnych grupach, w rodzinach w duchu „komunii misyjnej”. Każdy chrześcijanin od momentu przyjęcia sakramentu chrztu św. ma w swoją naturę wpisaną misyjność, co wynika choćby z posłania przez Jezusa Apostołów: „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody”. Chodzi o to, by wszystkie grupy, które działają we wspólnotach parafialnych w naszym Kościele, ten obowiązek misyjności brały pod uwagę w swojej działalności. Jeśli chodzi o Papieskie Dzieła Misyjne to tworzone są przez cztery dzieła: Papieskie dzieło Misyjne Dzieci, Papieskie Dzieło Rozkrzewiania Wiary, Papieskie Dzieło św. Piotra Apostoła i Papieską Unię Misyjną. Każde z tych dzieł - w sobie właściwy sposób - ma na celu ożywianie czy uświadamianie na nowo prawdy, że Kościół ze swej natury jest misyjny, że potrzeba wsparcia przede wszystkim dla nowo powstających kościołów. A troska o te wspólnoty powinna się wyrażać przede wszystkim poprzez modlitwę, lecz również poprzez składanie ofiar materialnych przy różnych okazjach.

- Co Księdza najbardziej urzeka w pracy na rzecz misji?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Patrząc z perspektywy pracy w ramach Papieskich Dzieł Misyjnych Dzieci, mogę powiedzieć, że niezwykłe jest przede wszystkim otwarcie się dzieci, z którymi pracujemy, na misje. Ich poczucie, że mogą zrobić coś dla dobra innych, dla dobra swoich rówieśników, którzy mają dużo gorsze warunki życia i wzrastania niż oni sami - to zachwyca. Jest to rzeczywiście forma dobrego działania - kształtowanie w tych dzieciach empatii, współodczuwania z innymi oraz uczenie, że poświęcenie swojego czasu, swojej modlitwy, ale też konkretnie jakichś ofiar, wyrzeczenia, by nieść pomoc jeszcze bardziej potrzebującym niż niejednokrotnie my sami jesteśmy- oto cel, którego realizacja pozwoli wychować dobrych ludzi, a przecież o to chodzi.

- 15 października br. w sanktuarium pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szczecinie odbył się Archidiecezjalny Kongres Misyjny Dzieci pod hasłem „Bł. Jan Paweł II - wielki misjonarz uczy nas modlitwy różańcowej”. Proszę przybliżyć Czytelnikom „Kościoła nad Odrą i Bałtykiem” program kongresu. Co było jego najważniejszym punktem?

Reklama

- Oczywiście, najważniejszym wydarzeniem kongresu była Msza św., której przewodniczył dyrektor krajowy Papieskich Dzieł Misyjnych ks. dr Tomasz Atłas. Msza św. rozpoczęła się o godz. 12, wpisując się w rytm życia parafii. Od początku trwania kongres miał doprowadzić do Eucharystii. Po niej - agapa, później kontynuacja radości w kościele. Jeśli chodzi o sam program, rozpoczęliśmy nasze spotkanie o godz. 10 zawiązaniem wspólnoty, którą poprowadził zespół „Boże Światełka” z parafii pw. Chrystusa Króla Wszechświata w Stargardzie Szczecińskim. Po przywitaniu grup o godz. 11 rozpoczęło się spotkanie z misjonarzami, które poprzedziło wprowadzenie sekretarz krajowej Papieskich Dzieł Misyjnych Dzieci Anny Sobiech. Następnie s. Ewa Szpargała ze Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Chrystusa Króla dla Polonii Zagranicznej, przez 21 lat pracująca w Brazylii, w krótkim wystąpieniu przedstawiła kolorystykę tego państwa, ukazując kontrasty życia między bogactwem a skrajną nędzą. Zaprezentowała sposób pracy sióstr w różnych środowiskach misyjnych, a jednocześnie przedstawiła dość dużą społeczność Polaków żyjących w Brazylii. Był także czas na poznanie bogactwa kraju - nie tylko kulturowego, ale również przyrodniczego: przepiękne krajobrazy, różnorodność flory i fauny. To, co zachwyciło chyba najbardziej chłopców, to znajomość siostry z piłkarzami z reprezentacji Brazylii. Po siostrze wystąpił o. Francesco Kapu, Indonezyjczyk ze Zgromadzenia Księży Werbistów, który obecnie pracuje w Polsce w Chludowie pod Poznaniem. Ojciec opowiadał o swoim kraju, o specyfice życia i pracy. Był także w jego opowieści element zabawy - nauka piosenki religijnej w języku indonezyjskim. O godz. 12 apogeum modlitwy czyli Msza św., a po niej - posiłek i chwila przerwy. O godz. 14 rozpoczęła się druga część kongresu - rozstrzygnięcie konkursu na najpiękniejszy różaniec misyjny, przygotowany przez ogniska misyjne biorące udział w kongresie. Naprawdę, różańce były przepiękne, zachwyciły wszystkich - zarówno jury, jak i uczestników. Zasady konkursu są jednak twarde: tylko trzy otrzymały główne nagrody, pozostałe natomiast nagrody pocieszenia. Następnie odbył się koncert zespołu „Serduszka”, działającego przy parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szczecinie. Kongres zakończyliśmy modlitwą różańcową, odmawiając dziesiątkę Różańca w intencji misjonarzy i dzieci całego świata. Modlitwę w różnych językach prowadzili nasi goście.

- Czy dzieci chętnie angażują się w pracę na rzecz misji?

- W moim przekonaniu bardzo chętnie. Pokazał to - co mnie bardzo satysfakcjonuje - chociażby ten kongres. Grupy działające w naszej archidiecezji są niezwykle żywe i twórcze. W kongresie uczestniczyło 36 różnych kół ze szkół i parafii. Wiele z nich ma duży staż, kilku-, a nawet kilkunastoletni, co wskazuje na to, że są to grupy żywo działające. Zatem jest to forma pracy, która bardzo dzieciom odpowiada, bo pozwala pomagać, pozwala poczuć, że jest się komuś potrzebnym, że nie żyje się tylko dla siebie, ale też dla innych, że warto wymagać od siebie, bo dawanie może dać więcej radości niż branie.

- Ile ognisk misyjnych dla dzieci istnieje w archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej?

- Jak dotąd udało mi się dowiedzieć o istnieniu blisko 45 ognisk misyjnych. Myślę jednak i mam taką nadzieję, że może ich być nieco więcej.

- Jaka jest idea organizowania kongresów dla dzieci?

- Sensem tego typu spotkań modlitewnych jest ciągłe rozbudzanie w dzieciach zaangażowania na rzecz misji. Kongres powinien być zorganizowany na przełomie maja lub czerwca, bo ma służyć przede wszystkim podsumowaniu rocznej pracy. W tym roku w naszej archidiecezji - ze względu na to, że późno objąłem stanowisko dyrektora Papieskich Dzieł Misyjnych - nie byliśmy w stanie zorganizować kongresu w terminie, więc przełożyliśmy go na październik. Kongres jest zatem podsumowaniem pracy na rzecz misji, ale jednoczenie jego sensem jest rozpalenie na nowo zapału u tych dzieci, które już działają w kołach misyjnych, oraz przyciąganie nowych, potencjalnych, małych misjonarzy - stąd pomysł, by na kongres zapraszać dzieci ze wszystkich wspólnot i duszpasterstw działających na terenie archidiecezji.

* * *

KS. KRZYSZTOF WĄCHAŁA TCHR - urodzony 19.03.1982 r. w Szczecinie. Do Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej wstąpił w 2001 r. Święcenia kapłańskie przyjął z rąk abp. Stanisława Gądeckiego w Poznaniu 20 maja 2008 r. Po święceniach od czerwca 2008 r. do czerwca 2011 r. posługiwał w parafii pw. Chrystusa Króla Wszechświata w Stargardzie Szczecińskim. 25 marca 2011 r. abp Andrzej Dzięga mianował go dyrektorem Papieskich Dzieł Misyjnych Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej. Od 1 sierpnia 2011 r. ks. Krzysztof posługuje w sanktuarium pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szczecinie, zajmując się duszpasterstwem dzieci.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poznań: Legat Leona XIV przybył już na jutrzejszą beatyfikację ks. Stanisława Streicha

2025-05-23 17:36

[ TEMATY ]

beatyfikacja

ks. Stanisław Streich

Kard. Marcello Semeraro

Papież Leon XIV

Episkopat News

Kardynał Semeraro

Kardynał Semeraro

Do Poznania przybył już kard. Marcello Semeraro - legat papieża Leona XIV na jutrzejszą beatyfikację ks. Stanisława Streicha. Kapłan ten został zastrzelony przez komunistę podczas sprawowania niedzielnej liturgii 27 lutego 1938 r. w kościele pw. św. Jana Bosko w podpoznańskim Luboniu. Jutro na placu katedralnym w Poznaniu o godz. 11.00 odbędzie się jego beatyfikacja. Uroczystości będzie przewodniczył kard. Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.

W uroczystej Mszy św. w dniu beatyfikacji weźmie udział liczna grupa polskich arcybiskupów i biskupów, duchowieństwo i rzesze świeckich. Na jutrzejszej uroczystości spodziewanych jest ok. siedmiu tysięcy pielgrzymów. Będą oni mogli przybyć na uroczystość specjalnym, bezpłatnym pociągiem, który wyjedzie ze stacji Rawicz i przez stacje: Leszno, Kościan, Mosina, Puszczykowo, Mosina, Luboń dojedzie do stacji Poznań- Garbary.
CZYTAJ DALEJ

Trybunał Konstytucyjny: Przepisy dot. religii w szkołach niekonstytucyjne

2025-05-22 13:01

[ TEMATY ]

katecheza

Trybunał Konstytucyjny

Andrzej Sosnowski

Karol Porwich/Niedziela

22 maja 2025 r. Trybunał Konstytucyjny ogłosił wyrok, w którym uznał za niezgodne z Konstytucją RP oraz Konkordatem przepisy dwóch rozporządzeń Ministra Edukacji dotyczących nauczania religii i oceniania uczniów. Sprawa została rozpoznana na wniosek grupy posłów.

Zakwestionowane przepisy dotyczyły m.in. nieuwzględniania oceny z religii w średniej ocen ucznia oraz ograniczenia organizacji lekcji religii wyłącznie do przypadków, gdy zgłosi się co najmniej siedmiu uczniów w oddziale. Trybunał orzekł, że zmiany te zostały wprowadzone z pominięciem wymaganego prawem porozumienia z Konferencją Episkopatu Polski, co narusza zarówno Konstytucję RP (art. 25, 48 i 53), jak i postanowienia Konkordatu.
CZYTAJ DALEJ

Konstytucja według potrzeb

2025-05-23 19:18

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Przez osiem lat będąc w opozycji, Donald Tusk i jego polityczna drużyna z uporem godnym lepszej sprawy przypominali o Konstytucji RP przy każdej możliwej okazji. Stała się ona dla nich tarczą, mieczem, a czasem wręcz natchnieniem – cytowali ją z mównic, bronili na marszach, pisali o niej tweety i drukowali na banerach. Tymczasem, gdy tylko przejęli stery państwa, konstytucyjna gorliwość ulotniła się szybciej niż kampanijne obietnice. I nie chodzi tu już o pojedynczy incydent. To już seria.

Najpierw władza Tuska uznała, że uchwały Sejmu mają większą moc niż obowiązujące ustawy. Choć prawnik z pierwszego roku wie, że hierarchia źródeł prawa wygląda inaczej, rządzący postanowili napisać ją na nowo. Potem przyszła kolej na instytucje – niezależne z założenia – które nagle zaczęły być przejmowane metodą faktów dokonanych. Media publiczne, prokuratura, służba cywilna – jakby wszystkie te filary państwa były własnością partii zwycięskiej, a nie wspólnym dobrem obywateli. Ale to, co wydarzyło się ostatnio, przekroczyło kolejną granicę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję