Reklama

Niezwykły dar

Niedziela lubelska 27/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Urszula Buglewicz: - Każdego roku w dniu 3 lipca rzesza wiernych gromadzi się u stóp Maryi, Katedralnej Pani. Co powoduje, że mimo upływu czasu zainteresowanie Cudem Lubelskim, a przede wszystkim spotkaniem z Matką, nie słabnie?

Ks. Prał. Adam Lewandowski: - Żyją jeszcze świadkowie wydarzenia cudu łez z 3 lipca 1949 r., i żyje głęboki kult do Matki Bożej w katedrze lubelskiej. To dziwna historia, bo kult wyrósł z potrzeby wiernych świeckich. Kiedy Kościół był bardzo powściągliwy w ocenie wydarzeń, a władza państwowa prześladowała tych, którzy gromadzili się przy obrazie, wiara i przekonanie o nadprzyrodzonym zjawisku była wśród ludzi na tyle silna i wytrwała, że z czasem Jan Paweł II zezwolił na koronację obrazu, uznając trwałość kultu. Historia tego miejsca jest wpisana w serca ludzi, którzy codziennie tu przychodzą. To miejsce w samym centrum miasta jawi się jako oaza. Wierni wciąż pokornie modlą się przed obrazem Maryi; przychodzą tu, bo potrzebują łask za wstawiennictwem Matki Bożej. Świadectwem ich obecności i modlitwy są m.in. liczne prośby i podziękowania. W każdą sobotę, podczas Mszy św. sprawowanej przy ołtarzu maryjnym, odczytujemy ok. 300 intencji z ostatniego tygodnia. To jest fenomen sanktuarium, ta cicha, stała obecność wiernych przed obrazem.

Reklama

- Od kilkunastu lat Ksiądz jako kustosz sanktuarium znajduje się w bliskiej obecności Maryi. Co daje taka obecność?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- To niezwykły dar, móc sprawować nabożeństwa i modlić się w klimacie takiej świętości. Obraz Matki Bożej przyciąga ludzi, którzy tworzą klimat wiary, ale też potrzebują pomocy Maryi. To wieki dar pracować w przestrzeni oddziaływania łask Matki Bożej i tęsknot ludzkich serc, ich otwartości, ich wiary. To także świadectwa osób, które tu przychodzą. My, kapłani, dotykamy wielkich wydarzeń, które dzieją się w ludzkich sercach. Wspomnę choćby list do Matki Bożej, napisany przez ok. 10-letnie dziecko. To była prośba o rodzeństwo. Matka Boża, zasłuchana w ludzkie troski, wyprosiła dla tej rodziny dar nowego życia. Inne znaki to świadectwa osób chorych, które wypraszają dla siebie uzdrowienie. Świadectwa ludzi, którzy przychodzą dziękować Bogu, są wymownym znakiem tego, jak On dotyka serc tych, którzy się tu modlą.

- Jakie prośby są najczęściej zanoszone przed Boży tron za wstawiennictwem Katedralnej Pani?

- Najwięcej jest w sprawach małżeńskich i rodzinnych, zwłaszcza gdy chodzi o różne zniewolenia, które rozrywają więzi małżeńskie, np. alkoholizm. Na drugim miejscu są prośby matek za swoje dzieci, które zagubiły hierarchię wartości, czy żyją bez Boga i poza wspólnotą Kościoła. Na ile te prośby są wysłuchiwane, nie wiem, ale ilustracją niech będzie jeden przykład. historia dotyczy pewnej rodziny, w której mąż i ojciec od kilku lat był za granicą. Gdy przyszło na świat drugie dziecko, okazało się, że czeka je ciężka operacja. Wtedy powrót ojca do domu, i jego modlitwa różańcowa przed obrazem Katedralnej Pani. Niby nic dziwnego, ale ten człowiek przez długi czas żył z dala od Boga i od Kościoła. Po różaniec sięgnął dlatego, że wiedział, iż w intencji jego nawrócenia modliła się nieustannie babcia. I kiedy ten człowiek trwał na modlitwie różańcowej, dziecko wyzdrowiało. Ta historia ma też swój ciąg dalszy, bo ów mężczyzna wyspowiadał się po latach, zmienił życie, zrezygnował z pracy za granicą, by być razem z żoną i dziećmi. To jest konkretna historia człowieka, który przyszedł Panu Bogu podziękować.
W naszym sanktuarium wiele dzieje się także w wymiarze życia duchowego. Potwierdzają to spowiednicy, którzy pełnią stały dyżur w konfesjonale. Modlitwie i przemianie serc z pewnością służy wieczysta adoracja Najświętszego Sakramentu w kaplicy Krzyża Trybunalskiego, tuż obok ołtarza z obrazem Matki Bożej. Wierni, widząc ślady łez na obrazie, czują, że Maryja jest bliska ich niedoli i zawsze prowadzi do Jezusa, naszego Zbawiciela.

* * *

Ks. prał. Adam Lewandowski
Główne uroczystości maryjne odbędą się w niedzielę, 3 lipca. O godz. 19.00 Mszę św. pontyfikalną będzie sprawował i homilię wygłosi biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Po Liturgii zaplanowana jest procesja różańcowa po ulicach Lublina oraz Apel Jasnogórski (ok. godz. 22.00).
Od niedzieli, 26 czerwca, trwa Tydzień Maryjny (szczegółowy program na www.diecezja.lublin.pl). Tematem przewodnim rozważań głoszonych podczas Tygodnia jest hasło „Maryja czerpie wiarę ze słowa Bożego”. Rozważania przygotował hiszpański marianista, o. Emilio Cárdenas. Inspiracją była adhortacja Benedykta XVI „Verbum Domini”. Maryja jako Matka Kościoła jest wzorem przyjęcia, słuchania, posłuszeństwa i życia słowem Bożym, stąd wskazanie na Nią jako Tę, która czerpie wiarę ze słowa Bożego i nim żyje.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To on wybrał mnie

Niedziela Ogólnopolska 17/2025, str. 10-12

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

carloacutis.com

Carlo Acutis

Carlo Acutis

W wielu wywiadach mama przyszłego świętego – Antonia Salzano Acutis podkreślała, że bardzo ważny wpływ na katolickie wychowanie jej dziecka miała polska niania. Jako pierwsi w Polsce publikujemy wywiad z Beatą Anną Sperczyńską – nianią Carla Acutisa.

Krzysztof Tadej: Kiedy poznała Pani Carla Acutisa? Jak wyglądało Wasze pierwsze spotkanie?
CZYTAJ DALEJ

Nawet 100 proc. rezygnacji z tzw. edukacji zdrowotnej

2025-09-05 07:50

[ TEMATY ]

edukacja zdrowotna

pixabay.com

W niektórych szkołach z przedmiotu forsowanego przez Barbarę Nowacką przedmiotu zrezygnowali wszyscy. Są placówki, gdzie rezygnacje składano już wiosną. Tymczasem ministerstwo prowadzi kampanię, która ma podratować frekwencję na lekcjach.

W Lipinkach w powiecie gorlickim w czerwcu wstępne zainteresowanie udziałem w zajęciach wykazało tylko troje z ponad 200 dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Chiny: w wieku 91 lat zmarł tajny biskup-trapista P. Pei Ronggui

2025-09-09 18:56

[ TEMATY ]

Chiny

91 lat

zmarł

tajny biskup

trapista

Pei Ronggui

Episkopat Flickr

W wieku prawie 92 lat zmarł 6 września podziemny biskup diecezji Luoyang (prowincja Henan we wschodnich Chinach) - Placidus Pei Ronggui, mnich trapista. Pochodził z najbardziej katolickiej prowincji chińskiej Hebei, a kapłanem mógł zostać dopiero w 1981, kilka lat po osławionej rewolucji kulturalnej (1966-76), gdy miał 48 lat. Prawie całe życie doświadczał różnych ograniczeń i prześladowań, głównie z powodu odmowy przystąpienia do kontrolowanego przez partię komunistyczną Patriotycznego Stowarzyszenia Katolików Chińskich (PSKCh) i w sumie spędził w więzieniach cztery lata.

Jego "przygoda" z zakonem trapistów - jednym z najsurowszych w Kościele katolickim - była bardzo znamienna w jego ojczystej prowincji, w której przed dojściem komunistów do władzy w październiku 1949 istniały dwa opactwa tej wspólnoty zakonnej. Pierwsze z nich - pod wezwaniem Matki Bożej Pocieszenia - znajdowało się w miejscowości Yangchiaping na terenie dzisiejszego miasta Zhangjiakou i zniszczyli je w 1947 bojówkarze komunistyczni. Drugie opactwo, któremu patronowała Matka Boża Radości, mieściło się w Chengtingu (dzisiejszy Zhengding), skąd mnisi musieli uciekać po zabiciu 32 z nich. Po wielu przejściach ostatecznie udało im się dostać na początku lat pięćdziesiątych do Hongkongu, gdzie ówczesny biskup Enrico Valtorta pomógł im otworzyć klasztor również poświęcony Matce Bożej Radości w Thai Shui Hang na tzw. Nowych Terytoriach Hongkongu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję