Reklama

Budując z dziećmi komunię z Bogiem

Kilkaset dzieci z diecezji świdnickiej 11 czerwca wzięło udział w III Diecezjalnym Kongresie Misyjnym Dzieci, który odbył się w Dzierżoniowie. Gośćmi imprezy byli też misjonarze i siostry zakonne na co dzień posługujący w krajach trzeciego świata, a także wolontariusze wspierający dzieła misyjne.

Niedziela świdnicka 26/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To było wielkie święto i super zabawa dla maluchów, które przyjechały do dzierżoniowskiej parafii pw. św. Jerzego, by wziąć udział w imprezie zorganizowanej pod hasłem „Z dziećmi całego świata budujemy komunię z Bogiem”.
Każdy dekanat diecezji został przydzielony do odpowiedniego kontynentu. Afrykę symbolizował kolor zielony, Amerykę - czerwony, Azję - żółty, Europę - biały, a Australię i Oceanię - niebieski. Uczestnicy Kongresu zostali poproszeni o przyjazd w strojach odpowiadających danemu kontynentowi i przywiezienie transparentu zawierającego nazwę ogniska misyjnego i miejscowości.
- Celem organizowanego w naszej diecezji III Kongresu Misyjnego Dzieci jest pogłębienie wiary osobistej dzieci, by potem one dzieliły się nią z rówieśnikami na innych szerokościach geograficznych - mówią organizatorzy z Referatu Misyjnego Świdnickiej Kurii Biskupiej. - By ożywić i rozpalić tego ducha misyjnego wśród najmłodszych członków Kościoła, w programie Kongresu znalazły się spotkania z misjonarzami i misjonarkami, zapoznawanie się choć wycinkowo z kulturą krajów misyjnych, warunkami edukacji dzieci, ich życia itp.
Jedną z misjonarek, które opowiadały dzieciom o pracy na misjach, była s. Anuncjata Waszewska ze Zgromadzenia Sióstr Opatrzności Bożej, posługująca jako pielęgniarka w Kamerunie.
- Powołanie zakonne rodziło się z czasem, zawsze działałam blisko Kościoła, w przeróżnych grupach młodzieżowych. Sama decyzja przyszła zaraz po maturze. Powołanie misyjne natomiast miałam chyba jeszcze wcześniej niż zakonne. Zawsze chciałam wyjechać, by pomagać ludziom, np. w Afryce, szczególnie dzieciom - opowiadała. - Kiedy wstąpiłam do zgromadzenia, to nie miałyśmy jeszcze domu w Afryce, dopiero po kilku latach pojawiła się możliwość wyjechania. Dzięki temu w tej chwili jestem i pracuję w ośrodku zdrowia w Kamerunie.
Siostra Anuncjata była zaskoczona tym, jak młodzi ludzie wypytywali ją o to, co robi na misjach, ich zainteresowaniem tematyką misji i pomocy potrzebującym.
- Pielęgniarka w Kamerunie tak naprawdę robi wszystko. Czasem jestem i lekarzem, i chirurgiem. Praca zaczyna się o 8 rano, przyjmujemy wtedy chorych i ciężarne kobiety, leczymy dzieci, szyjemy rany i ślady po ukąszeniach węży i skorpionów. Do tego dochodzą wyjazdy do wiosek, do ludzi chorych i starszych, którzy sami nie mogą dotrzeć do ośrodka zdrowia - mówiła przejętym maluchom.
Podczas pikniku zorganizowanego na boisku przy parafii pw. św. Jerzego nie zabrakło wspólnych tańców, śpiewów, malowania twarzy i rąk, loterii fantowej, a nawet próbowania afrykańskich specjałów.
- Trochę się bałam spróbować suszonych bananów, ale niepotrzebnie, bo okazały się bardzo słodkie - opowiada Oliwia. - Innym też smakowały, bo zawartość torebki ze słodyczami znikła szybko.
Po festynie uczestnicy Kongresu przeszli do kościoła św. Jerzego, gdzie Mszę św. odprawił dla nich biskup świdnicki Ignacy Dec.
- Bardzo się cieszę, widząc was tu aż tylu - mówił do zebranych maluchów. - Pomaganie misjonarzom, także to duchowe, to bardzo ważna rzecz. Jednym ze sposobów wsparcia dzieła misyjnego Kościoła jest modlitwa. Tej modlitwy szczególnie potrzebują misjonarze świadczący o Ewangelii w różnych częściach świata, nieraz w bardzo trudnych warunkach. Nasze wsparcie modlitewne to potężna i bardzo konkretna pomoc, bo z modlitwy wstawienniczej płynie ogromna siła.
Ksiądz Biskup podkreślał, że nasza troska wyrażana winna być przede wszystkim w modlitwie, która jest możliwa zawsze i wszędzie niezależnie od tego, gdzie realizujemy swoje życiowe powołanie. Przykłady świętych patronów misji, zwłaszcza św. Tereski od Dzieciątka Jezus, której życie przypomniała nam przepiękna wystawa, oraz bł. Marii Teresy Ledóchowskiej - patronki współpracy misyjnej Kościoła w Polsce i patronki Ligi Misyjnej - są znakiem, że modlitwa jest najprostszym i najpiękniejszym sposobem misyjnego zaangażowania dostępnym dla wszystkich niezależnie od statusu społecznego.
W tegorocznym Kongresie wzięły udział nie tylko dzieci zrzeszone w Papieskim Dziele Misyjnym Dzieci (w parafiach czy szkołach są to kółka misyjne lub ogniska misyjne) - zaproszone zostały wszystkie inne dzieci, by razem mogły przeżywać radość swej przynależności do Kościoła, który z natury swej jest misyjny.
- Dzieci z natury wrażliwe na inność drugiego i jego potrzeby (brak miłości i pokoju) stają się „małymi misjonarzami” przez to, że modlą się za innych mniej szczęśliwych rówieśników; przez to, że solidarnie dzielą się tą radością, którą mają w sercu, radością z posiadania wiary. Kongres zatem był takim wspólnym świętowaniem małych misjonarzy, które otworzyło ich na kulturę innych - podkreślają organizatorzy imprezy. - Także tytuł orędzia misyjnego papieża Benedykta XVI - „Wszystkie Kościoły dla całego świata” - przypomina nam o odpowiedzialności wszystkich ochrzczonych za zbawienie braci, którzy jeszcze nie poznali Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Sarah zachęca Polaków do wierności dziedzictwu chrześcijańskiemu

O współczesnych zagrożeniach dla człowieka i znaczeniu nauczania św. Jana Pawła II mówił dziś w Warszawie kard. Robert Sarah. Były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów był gościem konferencji na temat miejsca polskiego katolicyzmu w Europie i w świecie, zorganizowanej z okazji 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego przez Zakon Rycerski Świętego Grobu w Jerozolimie (bożogrobców).

Pochodzący z Gwinei purpurat zwrócił uwagę, iż święty Jan Paweł II przypomina nam, że chrześcijaństwo jest fundamentem zachodniej antropologii. Mówiąc o człowieku wskazuje na znaczenie jego czynów i odpowiedzialności. Przeciwstawia się wizjom oddzielającym człowieka od jego tożsamości cielesnej, teoriom jakoby dopuszczalne byłoby oddzielanie płci biologicznej od płci kulturowej (gender). Jednocześnie wskazuje na znaczenie duchowości dla rozwoju naszego człowieczeństwa. „Im bardziej bowiem zbliżamy się do Boga, tym bardziej stajemy się ludźmi” - podkreślił kard. Sarah.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: ponad 1,5 tys. relacji o współczesnych męczennikach

2025-09-12 13:14

[ TEMATY ]

męczennicy

Watykan

Vatican Media

Istnieje 1624 relacji o osobach zabitych z nienawiści do wiary, udokumentowanych przez komisję watykańską złożoną z historyków, teologów i ekspertów, która w ciągu ostatnich 18 miesięcy przeprowadziła dokładne i dogłębne badania wspierane przez organizację „Pomoc Kościołowi w Potrzebie”.

Dane te uzupełniają badania zainicjowane przez św. Jana Pawła II w 2000 roku z okazji Jubileuszu, dając przegląd tego zjawiska w ciągu ostatnich 25 lat. Regina Lynch, prezes wykonawczy „Pomocy Kościołowi w Potrzebie” twierdzi, że „dane te odzwierciedlają to, co widzimy na co dzień, towarzysząc wspólnotom zagrożonym w swoim istnieniu”.
CZYTAJ DALEJ

Niebieskie Igrzyska – sportowe święto dzieci ze spektrum autyzmu

2025-09-12 21:20

[ TEMATY ]

sport

autyzm

Niebieskie Igrzyska

Mirek Krajewski / Family News Service

Niebieskie Igrzyska

Niebieskie Igrzyska

Ponad pół miliona dzieci w Polsce i za granicą mogło wziąć udział w wydarzeniu, które daje im radość, integrację i poczucie wspólnoty. Niebieskie Igrzyska, organizowane dla uczniów ze spektrum autyzmu, stały się jednym z największych sportowych świąt w naszym kraju. Pomysłodawcy tego wydarzenia gościli w Sejmie na posiedzeniu Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki.

„Urodziłam się 2 kwietnia, później stał się on Światowym Dniem Świadomości autyzmu” – mówiła dr Anna Budzińska, dyrektor Instytutu Wspomagania Rozwoju Dziecka, pomysłodawczyni Niebieskich Igrzysk. Jak podkreśliła, zawsze chciała zorganizować wydarzenie skierowane do dzieci ze spektrum autyzmu. „Pomyślałam sobie, że marsze – fajnie, ale niewiele z tego mają dzieci. Co zrobić, żeby dzieci brały w tym udział i miały z tego frajdę? I wymyśliłam Niebieskie Igrzyska” – dodała podczas obrad dr Anna Budzińska. Wyboru sportu jako formy wydarzenia nie pozostawiła przypadkowi. „Sama byłam sportowcem, trenowałam tenis ziemny. Kontuzja wykluczyła mnie ze sportu, ale nie z miłości do niego. Stąd pomysł na igrzyska wpisane w nasz kalendarz” – dodała.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję