Reklama

Żółkiewka

Legion - walka ze złem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W parafii pw. św. Wawrzyńca w Żółkiewce odbyła się 21 maja doroczna uroczystość Legionu Maryi - ACIES. Dzięki zaangażowaniu księży opiekunów poszczególnych prezydiów oraz gościnności proboszcza Żółkiewki, ks. kan. Mariana Wiecha, święto mogło odbyć się w tej parafii. Liturgii przewodniczył ks. kan. Janusz Świtaj. - Najbardziej uroczyste święto Legionu Maryi odbywa się najczęściej w siedzibie kurii krasnostawskiej, ale chcieliśmy od czasu do czasu wyjść „w teren” i zorganizowaliśmy wyjazd. Chcieliśmy, żeby członkowie czuli się wspólnotą, żeby wiedzieli, że ktoś o nich myśli - mówi prezydent Kurii Legionu w Krasnymstawie, Stefan Budzyński. Gospodarzem spotkania było prezydium MB Zwiastowania z Żółkiewki, zaś gośćmi - prezydia: MB Patronki Misji, MB Oblubienicy Ducha Świętego i Zarząd Kurii pw. MB Pocieszenia z Krasnegostawu, MB Miłosierdzia ze Stężycy, MB Pięknej Miłości z Siennicy Nadolnej, MB Łaskawej z Chłaniowa, MB Różańcowej z Gorzkowa, MB Częstochowskiej z Krupego, MB Nieustającej Pomocy z Łopiennika, Wniebowzięcia NMP z Siennicy Różanej, Kuria Zamojska pw. MB Dobrej Rady i delegacje Komincjum LM z Zamościa pw. MB Opieki. ACIES to przede wszystkim modlitwa - Różaniec i Msza św. z aktem oddania, odczytanym przez ks. dr. Janusza Gzika, modlitwy legionowe, osobiste poświęcenie Matce Bożej i spotkanie integrujące. W Żółkiewce kapłani i prezydia odnowili przyrzeczenia przy znaku Legionu - Vexillum, który wyraża myśl, że Duch Święty ma zdobyć świat przez Maryję.

Legion to nie tylko modlitwa

Legion Maryi przeżywa jubileusz 90 lat istnienia. Od 1921 r. urósł w inicjatywę o zasięgu światowym. Podstawą duchowości jest więź z Kościołem, Maryją oraz z Duchem Świętym. Pobożność i apostolstwo koncentrują się na Chrystusie. Legioniści pomagają Kościołowi w zadaniach apostolskich i głoszeniu Bożego Miłosierdzia. Członków aktywnych uzupełniają tzw. pomocniczy. Nazwa Legion oznacza, że poza zadaniami ewangelizacyjno-apostolskimi ważna jest misja obrony świata przed złem. Walka Legionu jest systematyczna i stanowcza - modlitwą i pracą. Praktykuje się w miarę możliwości częste uczestnictwo w Eucharystii, modlitwę brewiarzową, coroczne rekolekcje. Dążenie do osobistej świętości jest troską legionistów. Założyciel Formacji - sługa Boży Franciszek Duff w Stowarzyszeniu św. Wincentego ŕ Paulo uwrażliwiał się na potrzeby ubogich. Na tej kanwie powołał do życia Legion, początkowo zwany Zjednoczeniem Matki Bożej Miłosierdzia. Jako 27-latek rozważał powszechne powołanie do świętości w publikacji pt. „Czy możemy być świętymi?”.
Dziś w szeregach Legionu gromadzą się w większości ludzie starsi, choć bliższe zainteresowanie nim wśród młodszych osób być może wzbudzi beatyfikacja sług Bożych Fr. Duffa i Edel Quinn, która już jako 20-latka działała w Legionie, a mimo słabego zdrowia została ewangelizatorką Afryki, i Alfonsa Lambe, legionisty o pogodnej osobowości, pozyskującej dusze dla Boga na kontynencie południowoamerykańskim. Byli to świeccy apostołowie, zachwyceni, podobnie jak bł. Jan Paweł II, ideą św. Ludwika Marii Grignion de Montfort i „Traktatem o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny”. Legion buduje duchowość i apostolat na więzi z Maryją, chcąc pomagać człowiekowi, w którym widzi Chrystusa. Zadania, takie jak: odwiedzanie chorych w zakładach opiekuńczych i więzieniach, nauczanie katechizmu, zapraszanie na nabożeństwa i rekolekcje w świątyniach, propagowanie książek i prasy katolickiej, rozdawanie medalików z Maryją Niepokalaną, apostolat uliczny i ewangelizacja, zachęcanie do czynnego udziału w życiu parafii, zakładanie nowych grup, to „wolontariat pod znakiem Matki Bożej”, wymagający, i stale kształtowanej mocy ducha, i zwyczajnie sił fizycznych. Legion więc to nie tylko modlitwa. To wołanie Kościoła do starszych i młodszych, wezwanie do aktywności w obronie dobra, do służby Kościołowi, do wielkich rzeczy dla Boga i zbawienia dusz pozostaje stale aktualne. Podobnie jak słowa ks. dr. Gzika do legionistów, który przypomniał, że od wszystkich, duchownych i świeckich, zależy, czy świadectwo o Bogu będzie czytelne dla współczesnego świata, który często dla Chrystusa nie ma czasu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Źle rozumiemy ten fragment Ewangelii

2025-09-05 08:54

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Materiał prasowy

Czy zakonnica może nosić broń? Tak — i ta historia jest prawdziwa. Opowiadam o s. Eligii (Leopoldynie) Staweckiej: żołnierzu, który został zakonnicą; o mundurze wiszącym obok habitu; o odwadze, wierności i… butach oddanych dziecku z ochronki. To odcinek o sile wartości, które potrafią ustawić kurs całego życia o „jeden stopień” — i to wystarcza, by zamiast błądzić, trafić do celu.

Zajrzymy też do życiorysów Carla Acutisa i Piera Giorgia Frassatiego – młodych, a dojrzałych świętych. Pokażę, jak duchowe wychowanie pomaga przetrwać burze współczesności, gdy statystyki lęku, samookaleczeń i prób samobójczych wśród młodych rosną dramatycznie. I postawię proste pytanie: czy naprawdę możemy rezygnować z lekcji, które uczą żyć, a nie tylko zaliczać?
CZYTAJ DALEJ

Święty z fajką – patron studentów kanonizowany

2025-09-06 06:00

[ TEMATY ]

kanonizacja

Piotr Jerzy Frassati

święty z fajką

patron studentów

Vatican Media

Piotr Jerzy Frassati

Piotr Jerzy Frassati

Wspinaczki po Alpach, studia inżynierii górniczej, zaangażowanie politycznie, a w sercu ciągła służba ubogim. Piotr Jerzy Frassati to patron ludzi gór, Akcji Katolickiej, a przede wszystkim studentów, w tym członków Duszpasterstwa Akademickiego Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Już w najbliższą niedzielę, 7 września papież Leon XIV ogłosi go świętym.

Postać – jeszcze błogosławionego – Piotra Jerzego Frassatiego w pierwszym momencie może nie pasować do typowego obrazu świętego. Umarł wcześnie, miewał kłopoty z nauką, palił fajkę i cygaro, lubił spotkania z przyjaciółmi w towarzystwie wina, a wraz z nimi założył nieformalne towarzystwo, które już z nazwy nie brzmi zachęcająco – „Ciemne Typy”. Jednak we wszystkich jego działaniach przejawiała się niezwykła autentyczność. To ona doprowadziła Frassatiego nie tylko do chwały ołtarzy, ale przede wszystkim stała się inspiracją dla wielu osób.
CZYTAJ DALEJ

Serce diecezji bije w Wąwolnicy

2025-09-07 10:34

Paweł Wysoki

Tysiące pielgrzymów przybyło do Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy. Wrześniowe święto jest czasem wielkiej modlitwy i radości.

- Maryja jest tutaj z nami, Ona wciąż czeka na nas, którzy przychodzimy z naszymi radościami i troskami, i pragnie, abyśmy przychodzili do Niej, Jej zawierzali nasze życie, od Niej uczyli się żyć nadzieją – powiedział ks. kan. Jerzy Ważny, kustosz sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej. – Żyjmy nadzieją! – to wezwanie szczególnie mocno wybrzmiało, nie tylko z racji Roku Jubileuszowego, ale też w kontekście choroby, jakiej doświadcza kustosz Pani Kębelskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję