Reklama

Wiadomości

Sasin: profesor Czarnek będzie stanowił zaporę dla wprowadzania nowych ideologii

Jest próba wprowadzenia do edukacji nowych ideologii - ideologii LGBT przede wszystkim i tutaj profesor Przemysław Czarnek będzie stanowił zaporę - ocenił w poniedziałek wicepremier Jacek Sasin.

[ TEMATY ]

polityka

Przemysław Czarnek

PAP/Wojtek Jargiło

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prezydent Andrzej Duda dokona dziś o godz. 15.00 na wniosek premiera Mateusza Morawieckiego zmian w składzie Rady Ministrów. Nominację z rąk prezydenta odbierze m.in. Jarosław Kaczyński, który w nowym rządzie będzie pełnił funkcję wicepremiera.

Sasin, który był gościem Radia Puls, był pytany o rekonstrukcję rządu. Na uwagę, że spośród nowych członków gabinetu premiera Mateusza Morawieckiego kontrowersję budzi nominacja profesora Przemysława Czarnka na stanowisko szefa Ministerstwa Edukacji i Nauki stwierdził: "Pan profesor Czarnek jest politykiem niezwykle wyrazistym, politykiem, który nie stronił od takiego mocnego przekazu, mocnego formułowania swoich opinii".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podkreślił przy tym, że "jak ktoś jest posłem, uczestniczy w różnego rodzaju debatach publicznych, to często takie formułowanie ostrych przekazów jest czymś naturalnym". "Jestem przekonany, że jako minister być może już mniej będzie w tego typu debatach uczestniczył" - dodał.

"Dajmy panu profesorowi Czarnkowi dzisiaj pokazać, jak widzi siebie jako ministra edukacji i nauki. Jestem absolutnie przekonany, że tutaj ma wielkie kompetencje do tego, żeby tę funkcję sprawować" - powiedział wicepremier.

Zdaniem Sasina, "zdecydowanie jego poglądów jest gwarancją dlatego, że ten obszar nauki, obszar edukacji zostanie wyłączony z tych ideologicznych sporów".

Reklama

"Dzisiaj to jest próba wprowadzania do edukacji nowych ideologii, narzucenie nowych ideologii - ideologii LGBT przede wszystkim i tutaj pan profesor Czarnek będzie stanowił zaporę i dlatego jest dzisiaj tak bardzo mocno przez te środowiska atakowany - one wiedzą, że będzie trudniej, że dzisiaj, kiedy to pan profesor Przemysław Czarnek będzie ministrem, będzie dużo trudniej te próby narzucania ideologii w tym obszarze realizować" - podkreślił i dodał, że to jest prawdziwy powód ataku na Czarnka.

Sasin odniósł się także do faktu objęcia stanowiska wicepremiera przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Ocenił, że wejście Kaczyńskiego do rządu to bardzo dobra wiadomość. "Wreszcie zrealizowany został ten model, gdzie liderzy wszystkich ugrupowań tworzących Zjednoczoną Prawicę, są w rządzie" - powiedział. "Oczywistym jest, że rząd jest emanacją większości parlamentarnej. Na czele tej większości parlamentarnej stał i stoi Jarosław Kaczyński, więc jego udział w kształtowaniu kierunków pracy rządowej był i tak ogromny, a dzisiaj - poprzez uczestnictwo w rządzie - zostanie ten wpływ niejako sformalizowany" - podkreślał.

Premier Mateusz Morawiecki zaprezentował w środę nowy skład Rady Ministrów; w wyniku rekonstrukcji liczba ministerstw zmniejszy się z 20 do 14. Część resortów zostanie zlikwidowana, a zakres ich kompetencji został podzielony na nowe lub istniejące resorty.(PAP)

autor: Grzegorz Bruszewski

gb/ godl/

2020-10-05 10:23

Ocena: +2 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czas nazywać rzeczy po imieniu

Wszystko, co dzieje się na świecie, przypomina taniec w korowodzie kłamstwa, wyuczonej mimiki, z pomocą gestów, słów niemających nic wspólnego z prawdą. Każdego dnia normalni, zwykli mieszkańcy globu oczekują odpowiedzi na dręczące ich pytania, problemy; patrzą na ekrany telewizorów, czytają, słuchają i czują się jak pensjonariusze w klinice psychiatrycznej, których trzeba pogłaskać, uspokoić, ze standardowym uśmiechem na twarzy wszystko wytłumaczyć. Jeśli kogoś przeraża i smuci to, co dzieje się na Ukrainie, wystarczy, że posłucha „zatroskanego” prezydenta Putina, a od razu może się uspokoić. Rosjanie przecież ślą pomoc, tiry, jeden za drugim, jadą na Ukrainę – kolejne konwoje humanitarne. A to, że czasami w magazynach informacyjnych przemknie zdanie o zawartości tych tirów, nie ma, jak się okazuje, większego znaczenia. Świat ogląda, słucha przywódców z Kremla i wszyscy grają dalej swoje role. Tylko jacyś zwyrodniali „separatyści” strzelają z rakiet, rozjeżdżają czołgami kolejne miejscowości, pociskami zabijają ludzi w domach; na ulicach, w samochodach giną dzieci, matki – fragmentaryczne zdjęcia, które docierają z tamtego rejonu, przerażają. Prezydent Putin z ekranów telewizyjnych ubolewa, że tacy źli są ci „separatyści”. Europa, Ameryka słuchają prezydenta Putina, ministra Ławrowa i powtarzają komentarze o walkach „separatystów” z Ukraińcami. Mało kto z polityków, dziennikarzy ma odwagę powiedzieć prawdę, kto tę wojnę prowadzi. Możni tego świata boją się, może tak jak w niedawnej przeszłości, gdy nie chcieli zadrażniać stosunków z „wujaszkiem Joe”. My, Polacy, powinniśmy mieć tę wiedzę historyczną, przypomnianą ostatnio chociażby w związku z rocznicą obozu Auschwitz-Birkenau. Przez lata mówiono i pisano o zbrodniach hitlerowskich zamiast o niemieckich. Podobnie jest z nazywaniem zbrodni rosyjskich na narodzie polskim, które najchętniej określa się jako komunistyczne, z założenia źle się kojarzące. Ktoś powie, że to tylko kwestia nazewnictwa, ale na przykładzie obecnego dramatu Ukrainy widać jasno, że ma to zasadnicze znaczenie nie tylko dla tych dwóch walczących państw, ale też dla Europy i całego świata.
CZYTAJ DALEJ

Zabójstwo na Uniwersytecie Warszawskim: nie żyje portierka, ochroniarz w stanie krytycznym

2025-05-07 20:36

[ TEMATY ]

Warszawa

zabójstwo

PAP/PAP

Portierka zaatakowana przez 22-letniego sprawcę na kampusie UW miała ponad 60 lat. Ranny został także ochroniarz, który jest w stanie krytycznym – dowiedziała się PAP.

O godz. 18.40 na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego przy Krakowskim Przedmieściu doszło do wydarzenia o charakterze kryminalnym – powiedział PAP kom. Rafał Rutkowski z Komendy Stołecznej Policji.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: drugi dzień konklawe

2025-05-08 06:20

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

W czwartek, w drugim dniu konklawe przewidziane są cztery głosowania nad wyborem nowego papieża- dwa rano i dwa po południu. Jeżeli jednak wybór zostanie dokonany już w pierwszym porannym głosowaniu, to białego dymu z komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej można oczekiwać około 10.30.

W konklawe, które ma wybrać następcę papieża Franciszka udział bierze najwyższa w historii liczba kardynałów elektorów- 133. Do wyboru potrzeba dwóch trzecich głosów, czyli 89.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję