Reklama

Temat tygodnia

Wielki Post - wielkie przypomnienie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okres Wielkiego Postu jest, na szczęście, przyjmowany przez wiernych bardzo poważnie i odpowiedzialnie. W parafiach ludzie czekają na rekolekcje, na nabożeństwa wielkopostne, prowadzone są uroczyste Drogi Krzyżowe, śpiewa się „Gorzkie Żale”, odprawia nabożeństwa pokutne. Śpiewy wielkopostne, pasyjne wyrażają ogromną głębię i jednocześnie dają obraz ewangelicznych przeżyć. Przeprowadzałem kiedyś wywiad z abp. seniorem Stanisławem Szymeckim, który zauważył, że „polska pobożność jest pobożnością pasyjną”.
Polacy żyją nabożeństwami Wielkiego Postu. Myślę, że można to uzasadnić tym, iż historia Polski była bardzo trudna, naród nasz musiał wiele wycierpieć, i dlatego jak rzadko który przylgnął do Chrystusa cierpiącego na krzyżu. I jeżeli mieliśmy do czynienia z tzw. polskim mesjanizmem, to wiązało się to właśnie z Chrystusem, który cierpiał, ale zwyciężył śmierć - powstał z martwych.
Przykładali nasi wieszczowie miarę cierpień narodu polskiego do cierpień Jezusa Chrystusa, Zbawiciela świata. Dlatego polska dusza lubi stać pod Chrystusowym krzyżem. Pamiętamy jak Ojciec Święty Jan Paweł II bardzo miłował Drogę Krzyżową, jak kochał podkrakowską Kalwarię z jej dróżkami. Ta pobożność prowadzi nas za Chrystusem cierpiącym aż na Golgotę, która paradoksalnie okazuje się zwycięstwem. To jest coś wspaniałego w naszej pobożności, coś, co nas bardzo przekonuje do Wielkiego Postu i przeżyć z tym związanym: w Krzyżu - zwycięstwo.
A wszystko zaczyna się i w gruncie rzeczy sprowadza do słów ze Środy Popielcowej: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” (albo - według starszej formuły - „Pamiętaj, człowiecze, że jesteś prochem i w proch się obrócisz). Żeby zaistniało nawrócenie potrzeba jednak diagnozy poprzedzonej głębszą refleksją. Tak jak lekarz, który chcąc poprowadzić skuteczne leczenie, musi postawić diagnozę - rozpoznanie choroby. Diagnoza wierzącego bierze się z rachunku sumienia. Pewną propozycją są w tym broszurki czy książeczki do nabożeństwa z pytaniami pomocniczymi do rachunku sumienia dzieci, młodzieży akademickiej, małżonków, poszczególnych stanów czy zawodów. (Pragnę tu nadmienić, że tego typu pomoc w przygotowaniu do sakramentu pokuty i pojednania wydała również „Niedziela”). Zawsze jednak potrzebny jest najpierw akt woli człowieka, kierujący go w stronę prawdy o nim samym.
Niech więc Wielki Post, zapoczątkowany posypaniem naszych głów popiołem w Środę Popielcową, przypomni nam, że życie nie kończy się na problemach i zabieganiu dnia codziennego - że ono nie kończy się nawet śmiercią na krzyżu, jak to było w przypadku Pana Jezusa - ale na to, jaki będzie dalszy jego ciąg, trzeba pracować już teraz. Wytrwale, świadomie i mądrze. A zasady znamy, wypowiadamy je w pacierzu, słyszymy w kościele, czytamy w Piśmie Świętym. Trzeba tylko potraktować je poważnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wymazać pocałunek Judasza. Maria Pierina de Micheli

[ TEMATY ]

Maria Pierina de Micheli

pl.wikipedia.org

Objawienia, które będą jej towarzyszyć przez całe życie, będą raz po raz wspierane przez obecność i słowa Matki Najświętszej. Będą to jednak tylko uzupełnienia i komentarze do tego, co przekazywał jej Zbawiciel. Jednak nie tylko te dwie osoby będą przychodzić do niej z wyżyn niebieskich. Pojawią się też różni święci, ale na tyle okazjonalnie, że nie na nich zwracamy uwagę.

Kiedy myślimy o trzeciej osobie, która – obok Jezusa i Maryi – będzie ukazywać się Marii Pierinie, musimy wypowiedzieć najciemniejsze ze słów. Przyszłej błogosławionej objawiać się będzie także diabeł. Może to zdumiewające, ale częściej niż Jezus. Jednak to nie Szatan wygra walkę o jej duszę. Na chrzcie, który jeszcze w dniu jej urodzin odbył się w miejscowej parafii pod wezwaniem św. Piotra, otrzymała imię Józefina Franciszka Janina Maria. Ma cztery patronki w niebie, ale tylko ta ostatnia będzie się jej objawiać razem z Jezusem. Życie będzie prowadziła zwyczajne i proste. Pochodzi z wielodzietnej, pobożnej rodziny. Gdyby nie fakt, że dwa lata po jej narodzinach umiera na zawał jej ojciec, wszystko byłoby tu takie samo jak w sąsiedztwie. Może z tą różnicą, że dwie starsze siostry dorabiają w sklepie z tytoniem, by zebrać na wiano do klasztoru, a jeden z braci uczy się w seminarium. Właściwie wszystko jest zwyczajne. Tak jest przynajmniej – podkreślmy to „przynajmniej” – na zewnątrz. Do 1897 roku. Gdy Józefina ma zaledwie siedem lat, przestaje być taka jak inne dzieci. To wtedy wszystko się zaczyna…
CZYTAJ DALEJ

LN siatkarek - Polki kontra mistrzynie olimpijskie w grze o finał

2025-07-26 07:56

[ TEMATY ]

sport

PAP/Marian Zubrzycki

Polskie siatkarki w walce o finał Ligi Narodów w łódzkiej Atlas Arenie w sobotę o godz. 16 zmierzą się z mistrzyniami olimpijskimi z Paryża - Włoszkami. Rywalki, triumfatorki rozgrywek w poprzednim roku, nie przegrały z rzędu 27 ostatnich oficjalnych spotkań.

W sobotę poprzeczka zostanie zawieszona jednak znacznie wyżej, bowiem po drugiej stronie siatki staną mistrzynie olimpijskie z Paryżu, które wygrały ostatnie 27 oficjalnych spotkań. Doświadczony argentyński trener Julio Velasco stworzył prawdziwą maszynę do wygrywania, a wartość włoskich siatkarek zna ich rodak, szkoleniowiec reprezentacji Polski Stefano Lavarini.
CZYTAJ DALEJ

Siekiera w dłoni księdza - mordercy. Zgorszenie przebaczeniem?

2025-07-26 22:29

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red.

Milena Kindziuk

Milena Kindziuk

To nie jest zbrodnia, jakich wiele. Kolejna odnotowana w kronikach kryminalnych, popełniona nocą w ustronnym miejscu. To jest rana, która rozrywa serce Kościoła. Bo sprawcą jest kapłan.

Pęka mi serce, gdy o tym piszę. Pęka też obraz Kościoła w oczach wielu. Pęka zaufanie. Pęka nadzieja. Bo fakt pozostaje faktem: ksiądz zamordował człowieka. Ze szczególnym okrucieństwem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję