Papież Jan Paweł II podczas beatyfikacji Karoliny Kózkówny w Tarnowie, powiedział: „Trzeba przyznać, że Polska, że południowa Polska jest wciąż żywym źródłem kultury. Pracują tutaj setki twórców ludowych. Pragnę im i wszystkim innym dodać ducha i zwrócić w ich pracy uwagę na więź między kulturą duchową a religią”. O głębi tego powołania myślał Norwid, gdy pisał, że rolnik: „jedną ręką szuka dla nas chleba, drugą zdrój świeżych myśli wydobywa z nieba”. Jakże adekwatne są te myśli do treści, jakie przekazali nam w niedzielę, 6 lutego br. w Starym Dzikowie, uczestnicy IX Regionalnego Przeglądy Grup Obrzędowych pod hasłem: „Wątki folkloru ludowego”. Podczas jego otwarcia wójt gminy Barbara Małecka zauważyła, że wiele zmieniło się i zmienia na polskiej wsi, ale związek człowieka z dziedzictwem własnego regionu nie powinien zaginąć.
- Podczas tych przeglądów grup obrzędowych ukazujemy obrzędy i zwyczaje ludowe Pogranicza Nadsańskiego, ludności zamieszkałej w dorzeczu rzeki San, a więc powiatów: lubaczowskiego, jarosławskiego, przeworskiego i przemyskiego. Bogactwem tych przeglądów jest różnorodność tematyczna. Grupy pokazują obrzędy i zwyczaje rodzinne, jak chrzest dziecka, wesele, pogrzeb, zwyczaje świąteczne (...), związane z porami roku, np. wypędzanie na pastwisko bydła na wiosnę, sianie zboża, w lecie żniwa, jesienią kopanie ziemniaków, kiszenie kapusty, w zimie darcie pierza itp. Zespołów tych nie prowadzą wykształceni instruktorzy, ale amatorzy, którzy sami, drogą rozmów i wywiadów z najstarszymi mieszkańcami wsi, zbierają materiał - wyrażenia gwarowe, zapomniane słowa, stare pieśni i piosenki, muzykę, tańce, sami piszą scenariusze widowiska, sami zbierają się na próby i wcielają się w aktorów, gromadzą rekwizyty, przygotowują stroje. Pokazują, jak i czym żyła wieś w minionym czasie. Jak to wszystko powiązane było z ich pobożnością, wiarą, religią - wyjaśnia zajmująca się tym przeglądem od początku jego istnienia Krystyna Trojanowska, starszy instruktor Centrum Kulturalnego w Przemyślu.
W tegorocznym przeglądzie wzięło udział 7 grup obrzędowych. Ich występ oceniało jury, w którym znaleźli się: teatrolog z Centrum Kulturalnego w Przemyślu Barbara Płocica, językoznawca z Przemyśla dr Sebastian Jasiński, etnograf z Rzeszowa dr Andrzej Kaczmarzewski, historyk sztuki i etnograf z Muzeum Kresów w Lubaczowie Janusz Mazur. Jurorzy przyznali I miejsce zespołowi „Stokrotki” z Cewkowa Woli za przedstawienie pt. „Schadzki”. Grupa Anieli Mrówki, znanej śpiewaczki ludowej, powtórzyła ubiegłoroczny sukces. Tym razem ukazała w swojej prezentacji kulisy pieczenia chleba i medycyny ludowej. Puchar starosty i główną jego nagrodę wręczył temu zespołowi dyrektor Powiatowego Centrum Kultury w Lubaczowie Marian Bobecki. Drugą nagrodę, ufundowaną przez Centrum Kulturalne w Przemyślu, zdobył zespół „Dzikowianie” ze Starego Dzikowa, prowadzony przez Danutę Nieckarz, za widowisko „Kopaczki”. Nie pokazano samego kopania ziemniaków, ale przyjście sąsiadek do gospodarza z motykami i koszykami, ich rozmowę przed wyjściem w pole. Trzecie miejsce zdobył zespół „Piganeczki” z Pigan (gm. Sieniawa) za przygotowany „Wieczór wigilijny”. Jeszcze raz byliśmy świadkami wspólnej rodzinnej modlitwy, łamania się opłatkiem i składania życzeń, tym razem w reż. Kazimiery Buniowkiej i Leonarda Wermińskigo. Firma „Lech - kom” Marii i Jana Lechowicza z Lubaczowa przyznała swoją nagrodę dla indywidualnych dokonań artystycznych Wandy Działo z zespołu „Majdaniacy” z Majdanu Sieniawskiego (gm. Adamówka) oraz reprezentantce młodego pokolenia Katarzynie Ozimek z zespołu „Dzikowianie”. Jurorzy przyznali wyróżnienia dla zespołów: Koła Gospodyń Wiejskich z Moszczenicy za widzianą oczyma Janiny Osetek „Majówkę pod krzyżem”, „Majdaniacy” z Majdanu Sieniawskiego za „Skubaczki” (skubanie pierza), z Ułazowa za „Zwyczaj robienia kwiatów z bibuły” w reż. Zofii Marczak, z Wylewy (g. Sieniawa) za „Nieudany spisek Lucyfera” przygotowany przez Lucynę Szwarczak. Zespoły te otrzymały nagrody ufundowane przez wójta gminy Stary Dzików, Bank Spółdzielczy i dyrektora GOK w Starym Dzikowie. Podczas wręczania nagród grała „Kapela Kanczucka”. Konferansjerkę, a przy okazji edukację regionalną, prowadził Bogdan Ozimek. Przypomniał mało znane fakty, dotyczące nieistniejących już miejscowości i budowli oraz te, związane z figurami, krzyżami istniejącymi na terenie gminy Stary Dzików.
Pomóż w rozwoju naszego portalu