Reklama

Diecezja, która umiłowała Maryję

- Matka Jezusa narodzona ongiś na ziemi, narodziła się potem dla nieba. Jest Ona i będzie do końca Matką Kościoła, Matką nas wszystkich, Matką, która nigdy się nie starzeje i nigdy nam nie umrze. Dziękujemy Bogu za Jej narodzenie - mówi biskup świdnicki Ignacy Dec, któremu przyszło być pasterzem diecezji, która w szczególny sposób umiłowała Matkę Bożą.

Niedziela świdnicka 6/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dnia 11 lutego Kościół wspomina Najświętszą Maryję Pannę z Loudres - Madonnę z jednego z najsłynniejszych sanktuariów na świecie. Warto przy tej okazji przypomnieć, że diecezja świdnicka jest miejscem, w którym szczególnie mocno rozwinął się kult maryjny.
- To prawda, że w wielu wspólnotach parafialnych otacza się szczególną czcią wizerunki Matki Bożej - mówi bp Adam Bałabuch. - Większość z nas z pewnością słyszała o otaczanych kultem figurkach Madonn z Wambierzyc (Matka Boża Królowa Rodzin), Śnieżnika (Matka Boża Przyczyna naszej Radości, zwana też Matką Bożą Śnieżną) czy w Bardzie (Matka Boża Strażniczka Wiary). Jednak w wielu mniejszych kościołach i parafiach wielbi się Maryję. Wałbrzych, Świdnica, Dzierżoniów, Stary Wielisław, Kiełczyn, Bobolice... Tych miejsc jest tak wiele, że nic dziwnego, że nasz biskup diecezjalny często nazywa diecezję świdnicką Krajem Maryi.
Sam biskup pomocniczy także w szczególny sposób związany jest z Matką Bożą. Jego dewizą jest sentencja: „Totus Christi et Mariae” (Cały Chrystusa i Maryi). Wyraża ona całkowite oddanie się w posłudze pasterskiej Chrystusowi i Maryi.
- Maryja jest dla mnie bardzo ważna - opowiada biskup Adam. - Jest nam dana przez Jezusa Chrystusa za Matkę i dlatego wpisuje się w naszą pobożność. Sługa Boży Jan Paweł II, z którego beatyfikacji będziemy cieszyć się 1 maja tego roku, pokazał nam bardzo wyraźnie, jak ważna jest rola Maryi w Kościele: nie tylko poprzez motto swojego pontyfikatu „Totus Tuus” (Cały Twój), ale również poprzez zawierzenie Jej swego życia i posługi. Tak samo i ja - wzorem Papieża Polaka - swoje życie i posługę zawierzyłem Chrystusowi i Maryi.
- Maryja jest Matką i zarazem Uczennicą Chrystusa. To Ona pierwsza przyjęła i wypełniła najlepiej z ludzi nowe przykazanie miłości ogłoszone przez Jezusa. Tak jak jesteśmy pewni miłości Chrystusa do nas, tak również jesteśmy przekonani o Jej miłości do każdej i każdego z nas - podkreśla bp Ignacy Dec. - Z Maryją idziemy przez życie, z Maryją przeżywamy nie tylko poszczególne etapy naszego życia, ale i etapy roku kalendarzowego.

Reklama

Góra Wszystkich Świętych

Maryjność naszej diecezji można mierzyć choćby liczbą sanktuariów. Najwięcej chyba jest tych, poświęconych Matce Bożej Bolesnej. Jedno z nich, całkiem kameralne i w porównaniu z resztą sanktuariów młode, niedaleko Wambierzyc, usadowiło się na przepięknie położonej wśród lasów Górze Wszystkich Świętych (648 m n.p.m.) nieopodal Nowej Rudy i Słupca. Znajdująca się w nim figurka Madonny błagalnie składa ręce, a w serce ma wbity miecz. Można tu uczestniczyć w coniedzielnej Mszy św. o godz. 15.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Stary Wielisław

Równie wartą odwiedzenia, urokliwą świątynią jest średniowieczne sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Starym Wielisławiu niedaleko Polanicy-Zdroju z cudowną figurką, którą wyrzeźbił w 1274 r. mieszkaniec wioski. I o tym miejscu mówi się, że zatrzymał się tu św. Wojciech. To jedna z tzw. świątyń warownych, otoczonych murem z otworami strzelniczymi i basztami, w której mogła schronić się w czasie najazdu wroga okoliczna ludność. Szczególne łaski sprawiają, ze pielgrzymują tu nie tylko Polacy, lecz również Czesi i Węgrzy.

Bobolice

Jeszcze inne sanktuarium Matki Bożej Bolesnej można znaleźć w niewielkich Bobolicach k. Ząbkowic Śląskich. To sanktuarium o charakterze lokalnym, ale żyje dzięki Pieszej Pielgrzymce Świdnickiej na Jasną Górę, która przechodzi przez Bobolice i zatrzymuje się w sanktuarium na Eucharystię. Tamtejsza figurka przedstawia Matkę Bożą ze zdjętym z krzyża Chrystusem na kolanach.

Wałbrzych

Matka Boża Bolesna jest także patronką Wałbrzycha, gdzie znajdujemy kolejne sanktuarium maryjne. Jest to najstarszy udokumentowany zabytek tego miasta, związany z legendą o rycerzu, który dziękując Matce Bożej za uratowanie życia, postawił kaplicę. Za ołtarzem wypływało źródełko, którego woda cudownie uzdrawiała, głównie oczy.

Reklama

Góra Igliczna

Jedno z najsłynniejszych sanktuariów znajduje się na szczycie góry Igliczna niedaleko Międzygórza. Nosi ono wezwanie Matki Bożej Śnieżnej, Przyczyny Naszej Radości. Kopię figurki słynnej Madonny z Mariazell przyniesiono tu, gdy ziemię kłodzką włączono do Prus. Tu także za wstawiennictwem Matki Bożej stwierdzono liczne przypadki uzdrowień.

Wambierzyce

Najpopularniejszym sanktuarium naszego regionu są z pewnością Wambierzyce - „Śląska Jerozolima”. Wchodząc po 57 schodach, w monumentalnej bazylice ujrzeć można cudowną figurkę Matki Bożej Królowej Rodzin z Jezusem, na którego rączce siedzi wyrzeźbiony niewielki gołąbek. Z inicjatywy starosty kłodzkiego i na wniosek Zarządu Powiatu Kłodzkiego w styczniu 2009 r. została złożona na ręce bp. Ignacego Deca prośba o wszczęcie procedury nadania tytułu Patronki Ziemi Kłodzkiej. Dokonało sie to 15 sierpnia 2009 r.

Bardo

Maryja króluje również w Bardzie. W tamtejszej bazylice można pomodlić się przed wizerunkiem Matki Bożej Bardzkiej, której cudowna figurka z XII wieku umieszczona jest w głównym ołtarzu przepięknego, barokowego kościoła. Po II wojnie światowej nowi mieszkańcy Dolnego Śląska licznie pielgrzymowali do Barda, aby prosić Maryję o wsparcie, gdy groziła Polakom utrata wiary pod naporem ateizmu. Wielkim wydarzeniem w historii bardzkiego sanktuarium był przyjazd do Barda 15 sierpnia 1959 r. na uroczystości Wniebowzięcia NMP kard. Stefana Wyszyńskiego, prymasa Polski. Na wspólnej modlitwie pod przewodnictwem znanego ze swej nieugiętości i odwadze Księdza Kardynała zgromadziło się ok. 150 tys. wiernych. Podczas kazania Prymas Polski zwrócił uwagę na znaczenie Barda dla chrześcijańskich dziejów Polski. Największym wydarzeniem w powojennej historii bardzkiego sanktuarium była koronacja od wieków słynącej łaskami figurki Matki Bożej. Miała ona miejsce w roku milenijnym, 3 lipca 1966 r. W ten sposób ówczesny metropolita wrocławski abp Bolesław Kominek chciał podkreślić znaczenie Barda dla krzewienia wiary oraz jego związek z początkami chrześcijaństwa w Polsce. Po dokonaniu koronacji zawierzył on całą ówczesną archidiecezję wrocławską Najświętszej Maryi Pannie w szczególną niewolę miłości.

Dzierżoniów

Wizerunki Madonn czci się również w Dzierżoniowie. W 2009 r. po blisko 200 latach odsłonięto fresk Matki Bożej z Dzieciątkiem, zakryty do tej pory za ołtarzem w południowej nawie kościoła pw. św. Jerzego. Pochodzi on prawdopodobnie z początku XVI wieku. Na uwagę zasługuje niespotykany ubiór przedstawionych postaci. Podczas styczniowych uroczystości odsłonięcia wizerunku przywrócono wizerunkowi tytuł Matki Bożej Dzierżoniowskiej - Matki Miłosierdzia.
W Strzegomiu czci się Matkę Bożą Szkaplerzną, w Kłodzku Matkę Bożą Łaskawą, w świdnickiej katedrze - Matkę Bożą Świdnicką. Takich przykładów można by mnożyć wiele.
- Kult maryjny bardzo ubogaca i ożywia wspólnoty parafialne - przekonuje bp Adam Bałabuch. - Matka Boża wspomaga wiernych, z Jej życia możemy też czerpać niejeden przykład dla naszego postępowania.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Papież: bł. Rajmund Llull uczył, jak służyć Panu i być szczęśliwym

2024-05-03 16:49

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Również i ten, kto zostaje papieżem, musi nadal dążyć do spotkania z Panem, do pełnego oddania się służbie Bożej - przyznał Franciszek na audiencji dla członków Fundacji Blanquerna z Uniwersytetu Rajmunda Llulla. Papież odniósł do postaci patrona tego barcelońskiego uniwersytetu. Bł. Rajmund Llull żył na przełomie XIII i XIV w. Był katolickim filozofem, matematykiem i pisarzem.

Tytułowym bohaterem jego napisanej w języku katalońskim powieści był Blanquerna, który zmagając się z różnymi problemami i pokusami dąży do chrześcijańskiej doskonałości. Zostaje też papieżem i reformuje Kościół.

CZYTAJ DALEJ

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję