Czas przeżyć związanych z Narodzeniem Pańskim przybliżył do Boga wiele serc i napełnił je pokojem i radością. Dar słowa i łaska sakramentów świętych stały się drogą do pełniejszego wnikania w tajemnice przyjścia Zbawiciela. Po tym czasie głębokich refleksji dominującą rolę przejmują przeżycia radości dyktowane przez karnawał. Łatwo więc w tej atmosferze zapomnieć o tym, co przyniosło Słowo w ciszy betlejemskiej stajenki. Dlatego trzeba postawić sobie pytanie: Jak to Słowo zamieszkało pośród nas? O obecności i świętości tego Słowa świadczy prolog Ewangelii Janowej: „Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo” (J 1, 1). To Słowo w historii zbawienia jest ciągle żywe. Mimo wielu dramatów ludzkiej niewierności, Bóg daje łaskę przemienienia i przez przyjęcie Słowa wiele sióstr i braci staje się dziećmi Bożymi. Jest to wielka nadzieja zarówno w wymiarze osobistym, jak i społecznym. To Słowo tworzy nowego człowieka, ale nadaje również nowy wymiar wspólnocie osób, o ile pozwolimy mu zamieszkać w nas i z nami. Te dzieje Słowa są obrazem najpełniejszego umiłowania człowieka. Doświadczyli tego apostołowie i święci, przyjmując naukę Jezusa Chrystusa. W głębi swojej duszy przeżywał Słowo Boże św. Paweł, który w Liście do Kolosan zapisał: „A cokolwiek mówicie lub czynicie, wszystko [niech będzie] w imię Pana Jezusa, dziękując Bogu Ojcu przez Niego” (Kol 3, 17). Słowa te zachęcają do czynienia dobra i dawania świadectwa w szerokim wymiarze życia chrześcijańskiego. W imię Jezusa Chrystusa ma spełniać się powołanie osoby, która z wiarą przyjmuje słowo Zbawiciela. W tym działaniu nie może zabraknąć naszego dziękczynienia i pamięci o chrześcijańskim dziedzictwie.
Wzorem w zachowywaniu wartości duchowych jest sługa Boży Jan Paweł II, na którego beatyfikacje czekamy. Trzeba przyznać, że w tym względzie jesteśmy niecierpliwi. Chcielibyśmy, aby rozbrzmiewające w dniu pogrzebu na Placu św. Piotra w Rzymie „Santo subito!” stało się oczywiste. Tymczasem przychodzi nam cierpliwie czekać. Warto zauważyć, że i w tym jest błogosławieństwo. Oczekując tego dnia, dojrzewamy w duchowym dziedzictwie, jakie Jan Paweł II pozostawił. Bóg daje nam czas, abyśmy byli wytrwali w naszych modlitwach o beatyfikację, ale i nie zapominali o jego nauczaniu. Pomocą w utrwalaniu duchowego dziedzictwa związanego z osoba naszego Rodaka są działania związane z organizacją i budową Centrum Jana Pawła II w archidiecezji lubelskiej. Owocem tego działania jest parafia pw. bł. Jerzego Popiełuszki i świątynia, której budowa jest realizowana. Część tego obiektu już służy wiernym jako miejsce zgromadzeń liturgicznych i celebracji Mszy św. Pozostałe obiekty związane z troską o dziedzictwo kultury i wyobraźnię miłosierdzia wg nauczania Jana Pawła II, będą realizowane w najbliższym czasie. Aktualne plany związane z realizacją i organizacją Centrum Jana Pawła II przybliża list Metropolity Lubelskiego „Wierność stylowi Jana Pawła II”, do którego wysłuchania i lektury zachęcam.
Pomóż w rozwoju naszego portalu