Reklama

Niedziela w Warszawie

Warszawa: Most pontonowy połączył oba brzegi Wisły

Przeprawa pontonowa połączyła dwa brzegi Wisły. Saperzy pracują jednak dalej. Muszą zabezpieczyć most i czuwać nad ułożeniem na nim rurociągu, którym popłyną ścieki do oczyszczalni "Czajka" – poinformował w środę dowódca 2. Pułku Inżynieryjnego płk. Artur Gruszczyk.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

  • Od wtorku żołnierze wojsk inżynieryjnych budują przeprawę przez Wisłę nieopodal mostu Marii Skłodowskiej-Curie. W akcję zaangażowanych jest 200 żołnierzy. Nad utrzymaniem gotowego mostu będzie czuwać 50 saperów.
  • Do awarii układu przesyłowego transportującego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do położonej po prawej stronie Wisły oczyszczalni Czajka doszło w sobotę 29 sierpnia.
  • Według danych z poniedziałku od tego czasu do Wisły zrzucono ponad 2,5 mln metrów sześciennych ścieków.

Most o długości 245 metrów połączył stołeczne Bielany i Białołękę. Został zbudowany z 90 pontonów. "Samo zmontowanie konstrukcji mostowej nie jest zakończeń operacji przez wojsko. Musimy czekać na firmę, która doprowadzi rurociągi, musimy nadzorować właściwe ich zamontowanie, a następnie kontrolować przepływ ścieków" – powiedział płk. Gruszczyk.

Dowódca 2. Pułku Inżynieryjnego przyznał, że operacja połączenia mostu została przyspieszona, gdyż firma, która buduje bypass podciągnęła już rury na brzeg rzeki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Płk. Gruszczyk zwrócił uwagę, że konstrukcja przeprawy, która powstała nieopodal mostu Marii Skłodowskiej-Curie, jest nieco odmienna od standardowej, zwykle budowanej na użytek wojska.

"Taką (dla wojska – PAP) konstrukcję mostową przygotowuje się na kilkanaście godzin. Wojsko się po niej przemieszcza, a my zwijamy most. Tu zaś musimy tak przygotować konstrukcję, aby była stabilnie zamontowana i wytrzymała kilka miesięcy" – powiedział.

Wyjaśnił, że w warunkach wojskowych kotwiczony jest, co czwarty element mosty. "Tu musimy zamocować przeprawę na każdym elemencie, ponieważ obciążenie będzie ciągłe. W ubiegłym roku obciążenie mostu sięgało od 400 do 500 ton" - zaznaczył.

Reklama

Dowódca 2. Pułku Inżynieryjnego poinformował, że saperzy potrzebują jeszcze kilkunastu godzin, aby przeprawę odpowiednio zamocować. Przygotować specjalne rolki do wciągnięcia rurociągu, zakotwiczyć każdy element mostu. Będzie również przeprowadzona próba obciążeniowa.

"Wciąganie rurociągu jest operacją skomplikowaną, niebezpieczną. Nasza praca potrwa jeszcze kilka dni, aż firma wykonująca rurociąg wciągnie go na most" – oznajmił.

Od wtorku żołnierze wojsk inżynieryjnych budują przeprawę przez Wisłę nieopodal mostu Marii Skłodowskiej-Curie. W akcję zaangażowanych jest 200 żołnierzy. Nad utrzymaniem gotowego mostu będzie czuwać 50 saperów. Według harmonogramu robót przygotowanego przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji przeprawa ma być gotowa w czwartek.

Wojsko zakłada, że przeprawa będzie możliwa do wykorzystania do końca listopada. Jeżeli jednak zajdzie taka potrzeba i warunki będą sprzyjające, to saperzy mogą ją utrzymać dłużej.

Do awarii układu przesyłowego transportującego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do położonej po prawej stronie Wisły oczyszczalni Czajka doszło w sobotę 29 sierpnia. Według danych z poniedziałku od tego czasu do Wisły zrzucono ponad 2,5 mln metrów sześciennych ścieków.

Poprzednia awaria kolektorów nastąpiła rok temu, również pod koniec sierpnia.(PAP)

wnk/ mark/

2020-09-09 11:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskup: lepiej budować mosty niż mury, ale w Nigerii potrzebny jest mur

[ TEMATY ]

emigracja

Afryka

Nigeria

mosty

mury

ochrona obywateli

Politics of Biafra Future of Nigeria / youtube.com

bp Mathhew Hassan Kukah

bp Mathhew Hassan Kukah

To oczywiste, że lepiej budować mosty niż mury, jednakże państwa muszą chronić swych obywateli. Nie oznacza to, że nikt nie może do nich przybyć, jednak kraje muszą być wolne w regulowaniu imigracji – powiedział bp Mathhew Hassan Kukah, ordynariusz diecezji Sokoto. Dodał zarazem, że on jako Nigeryjczyk, chciałby, by jego kraj, zwłaszcza na północy, wybudował na granicy mur i chronił Nigerię przed napływem tysięcy morderców i bandytów, którzy atakują i zabijają niewinnych ludzi.

W wywiadzie dla portalu Crux bp Kukah wspomniał też o licznej emigracji z jego ojczyzny. Jest to skrajny przejaw desperacji ze strony Afrykańczyków, którzy uciekają przez ubóstwem, konfliktami i korupcją.
CZYTAJ DALEJ

Św. Szarbel. Po Matce Bożej to największy cudotwórca!

Zaraz po Matce Bożej świętym, który czyni najwięcej cudów jest obecnie św. Szarbel. Aktualnie istnieje 45 tysięcy potwierdzonych cudów – powiedział Polskifr.fr bp Samer Nassif, duchowny katolicki obrządku maronickiego, pochodzący z Libanu – ojczyzny św. Szarbela. Dziadek bp. Nassifa i jego wujowie byli świadkami niezwykłych okoliczności, które towarzyszyły otwarciu grobu św. Szarbela po wielu latach od śmierci pustelnika.

Szarbel został ogłoszony świętym w 1977 roku przez św. Pawła VI. Obecnie jest czczony w bardzo wielu miejscach na całym świecie, również w Polsce. Jego grób znajduje się w Annaja – miejscu szczególnie związanym z jego życiem pustelniczym. „Kiedyś byłem w miejscu pochówku Szarbela i spotkałem grupę Chińczyków. Rozmawiałem z kobietą, która krzyczała: Uzdrowił mnie! Uzdrowił!” – opowiedział bp Samer Nassif.
CZYTAJ DALEJ

84 lata temu o. Kolbe zgłosił się w Auschwitz na śmierć za współwięźnia

2025-07-28 21:29

[ TEMATY ]

franciszkanie

Auschwitz

św. Maksymilian Kolbe

bohater

niemiecki obóz

Franciszek Gajowniczek

Archiwum Ojców Franciszkanów w Niepokalanowie

Nawrócenie, uświęcenie, poświęcenie się Najświętszej Maryi Pannie, ubóstwienie – to kolejne etapy konsekracji wg św. Maksymiliana Marii Kolbego

Nawrócenie, uświęcenie, poświęcenie się Najświętszej Maryi Pannie, ubóstwienie –
to kolejne etapy konsekracji wg św. Maksymiliana Marii Kolbego

29 lipca 1941 r. podczas apelu w niemieckim obozie Auschwitz franciszkanin Maksymilian Kolbe zgodził się dobrowolnie oddać życie za współwięźnia Franciszka Gajowniczka, jednego z dziesięciu skazanych na śmierć głodową w odwecie za ucieczkę Polaka.

Franciszkanin zmarł w bunkrze głodowym 14 sierpnia 1941 r. Został dobity zastrzykiem fenolu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję