Reklama

Pamięć wciąż żywa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kolejną, 66. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego przypomniano podczas sesji popularnonaukowej w Ratuszu Miejskim w Częstochowie, 30 lipca br. Spotkanie przygotował Instytut Pamięci Narodowej Oddział Katowice wraz z Muzeum Częstochowskim. Z uwagi na wakacyjny czas, na sesję w Sali Reprezentacyjnej Ratusza przybyło niewiele osób. Wielka szkoda, bo wystąpienia prelegentów były bardzo ciekawe. Historycy z Oddziału Katowickiego IPN, Wojciech Rotarski i Sławomir Maślikowski przedstawili tematy: „Udział warszawiaków w życiu Częstochowy po powstaniu” i „Pomoc lotnicza dla walczącej Warszawy”, Kacper Szczukocki z Grupy Rekonstrukcyjnej „Radosław” świetnie omówił temat umundurowania i wyposażenia elitarnych oddziałów powstańczych, a Gustaw Gracki - uczestnik powstania, żołnierz 6. kompanii batalionu „Kiliński” podzielił się swoimi wspomnieniami z walk powstańczych. Na koniec został zaprezentowany film dokumentalny „Pasta 1944”, zrealizowany przez Marka Widarskiego.
Szczególną wartość historyczną miały wspomnienia i refleksje Gustawa Grackiego. 17-latek przystąpił do powstania z entuzjazmem, jak większość warszawiaków z pokolenia Kolumbów. Jednak każdy dzień kosztował setki, nawet tysiące ofiar - żołnierzy i całych rodzin. Powstańcom brakowało broni, amunicji, żywności, wody, lekarstw. Jak stwierdził Gustaw Gracki, niektórzy dowódcy oddziałów powstańczych szafowali krwią swoich podkomendnych (tak było m.in. w jego oddziale). Przede wszystkim jednak zawiedli sojusznicy Polski. Wielki zrzut dostaw (m.in. broni i amunicji) dla walczącej Warszawy, którego dokonało lotnictwo amerykańskie, miał miejsce dopiero wówczas, gdy powstanie dogasało. Gracki przypomniał, że powstańcy przejęli tylko ok. 20% zrzuconych pojemników, ok. 50% - wzięli Niemcy, a resztę, stojące za Wisłą oddziały armii polskiej pod rozkazami Stalina. Brak wsparcia dla powstania był wynikiem perfidnej gry Stalina i uległości przywódców USA i Wielkiej Brytanii - Roosevelta i Churchilla. Powstanie zwycięskie stałoby się problemem dla koalicji, większym niż powstanie przegrane, zagrożeniem stref i sfer niezbędnych dla wojennej współpracy. Historyk z IPN Sławomir Maślikowski podkreślił, że zrzutów w trakcie powstania dokonywało lotnictwo brytyjskie, ale większość załóg samolotów stanowili Polacy, którzy zgłosili się do tego zadania. Skutek tych lotów był nikły, bo samoloty były ostrzeliwane zarówno przez Niemców, jak i Rosjan - wiele maszyn zostało strąconych.
Wojciech Rotarski mówił o częstochowskim epizodzie Polskiego Państwa Podziemnego po upadku powstania. W naszym mieście zamieszkało wówczas wielu spośród tych, którzy ocaleli i zmuszeni byli opuścić skazaną na zagładę stolicę. W Częstochowie znaleźli schronienie m.in.: gen. Leopold Okulicki „Niedźwiadek” - komendant AK, płk Janusz Bokszczanin - szef Sztabu AK, kpt. Kazimierz Moczarski - szef BiP, ppłk Jan Mazurkiewicz - szef Wydziału Dywersji, gen. Emil August Fieldorf „Nil” - komendant organizacji NiE. Azylem dla powstańców było mieszkanie burmistrza Częstochowy Stanisława Rybickiego (jego brat Józef był szefem Kedywu; w Warszawie walczył i zginął syn burmistrza Zdzisław). Mieszkał tam m.in. ciężko ranny Stanisław Sosabowski, syn dowódcy słynnej brygady spadochronowej. Warszawiacy, ludzie kultury, którzy osiedli w Częstochowie po upadku powstania, wywarli znaczny wpływ na życie kulturalne naszego miasta. Wśród nich można wymienić Zofię Kossak-Szczucką, pisarkę i działaczkę katolicką (w okresie tuż po wojnie współpracowała z Tygodnikiem Katolickim „Niedziela”), Tadeusza Różewicza, Marka Hłaskę, a także grono warszawskich artystów i pracowników naukowych Uniwersytetu Warszawskiego, Szkoły Głównej Handlowej i Politechniki Warszawskiej. Pod kierownictwem prof. Romana Pollaka i prof. Tadeusza Woyno powstał największy w Polsce „podziemny uniwersytet” kształcący 700 młodych ludzi. Dzięki Klasztorowi Jasnogórskiemu, który ofiarował budynek, powstał w Częstochowie Szpital Warszawski. Tu leczono powstańców, tu także pracowali znakomici lekarze ze stolicy, m.in. dr Jan Mazurkiewicz „Radosław” i dr Jerzy Hagmajer „Kiejstut”. W Częstochowie działał także warszawski Szpital Maltański, zwany szpitalem walczącego podziemia. Kierujący nim dr Jerzy Dreyza osiedlił się na stałe w Częstochowie (organizował on m.in. opiekę medyczną dla pielgrzymów przybywających na Jasną Górę).
Sesja w Częstochowie wpisała się w dzieło kultywowania pamięci o Powstaniu Warszawskim - pamięci, która, jak można wnioskować m.in. z działań Grupy Rekonstrukcyjnej „Radosław”, jest wciąż żywa. Świadectwem zainteresowania młodego pokolenia przeszłością ojczyzny było wystąpienie Kacpra Szczukockiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezwyciężony Triumf serca

2025-09-02 08:23

Niedziela Ogólnopolska 36/2025, str. 54-55

[ TEMATY ]

film

kino

Mat.prasowy

12 września na ekrany kin wchodzi ekranizacja amerykańskiego reżysera o polskim męczenniku.

I zaprowadzili ich do bloku numer 11, oznaczonego wówczas numerem 13. Kazali im rozebrać się do naga. Wpędzili ich wszystkich dziesięciu do piwnicy, do celi numer 18, bardzo niskiej i małej, o wymiarach dwa i pół metra na dwa i pół metra, z jednym zakratowanym, kwadratowym okienkiem pod sufitem, z podłogą z betonu. W rogu stało wiadro na odchody. Tam mieli umrzeć głodową męką. Esesmani zatrzasnęli żelazne drzwi” (z opisu śmierci św. Maksymiliana według tekstu Transitus z Harmęży).
CZYTAJ DALEJ

Żydowskie stowarzyszenie zapłaci za fałszywe oskarżenia wobec ks. prof. Guza

2025-09-11 20:40

[ TEMATY ]

ks. prof. Tadeusz Guz

fałszywe oskarżenia

żydowskie stowarzyszenie

BP KEP

Ks. prof. Tadeusz Guz

Ks. prof. Tadeusz Guz

Sąd Okręgowy w Warszawie nie uwzględnił zażalenia Żydowskiego Stowarzyszenia B’nai B’ritt na postanowienie o umorzeniu postępowanie wobec ks. prof. Tadeusza Guza. Sprawa dotyczyła krótkiej dygresji ks. prof. Tadeusza Guza, wygłoszonej podczas wykładu w 2018 r., na temat dawnych oskarżeń o mordy rytualne formułowanych przeciw społeczności żydowskiej w krajach Europy. Sąd Okręgowy stwierdził, że ks. Guz korzystał z konstytucyjnej ochrony swobody wypowiedzi, a ponadto z materiału dowodowego wynika, że duchowny nie miał zamiaru obrazić ani znieważyć narodu żydowskiego, jak również nawoływać do nienawiści w odniesieniu do tej społeczności. Postanowienie jest prawomocne, a kosztami postepowania obciążono w całości Stowarzyszenie B’nai B’ritt. Ks. Guza w sprawie od początku reprezentowali prawnicy Instytutu Ordo Iuris.

Sprawa dotyczyła wypowiedzi ks. prof. Tadeusza Guza, z 26 maja 2018 roku która padła podczas wygłoszonego w Warszawie wykładu pod tytułem „Jak Pan Bóg dopełnił historii zbawienia?” Słowa kapłana odnosiły się do dawnych oskarżeń o mordy rytualne formułowanych przeciw społeczności żydowskiej w krajach Europy. Zdaniem Żydowskiego Stowarzyszenia B’nai B’ritt (będącego w postępowaniu oskarżycielem subsydiarnym), ks. Guz nawoływał do nienawiści na tle różnic narodowościowych i wyznaniowych względem narodu żydowskiego, a w konsekwencji publicznie wzywał do antysemityzmu.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: ponad 1,5 tys. relacji o współczesnych męczennikach

2025-09-12 13:14

[ TEMATY ]

męczennicy

Watykan

Vatican Media

Istnieje 1624 relacji o osobach zabitych z nienawiści do wiary, udokumentowanych przez komisję watykańską złożoną z historyków, teologów i ekspertów, która w ciągu ostatnich 18 miesięcy przeprowadziła dokładne i dogłębne badania wspierane przez organizację „Pomoc Kościołowi w Potrzebie”.

Dane te uzupełniają badania zainicjowane przez św. Jana Pawła II w 2000 roku z okazji Jubileuszu, dając przegląd tego zjawiska w ciągu ostatnich 25 lat. Regina Lynch, prezes wykonawczy „Pomocy Kościołowi w Potrzebie” twierdzi, że „dane te odzwierciedlają to, co widzimy na co dzień, towarzysząc wspólnotom zagrożonym w swoim istnieniu”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję