Reklama

Sanktuarium Matki Bożej Księżomierskiej

Tu bije serce Matki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od kilku tygodni na terenie archidiecezji lubelskiej mamy nowe sanktuarium maryjne - Matki Bożej Księżomierskiej w Księżomierzy. Wprawdzie kult Matki Bożej rozwijał się tam od kilku wieków, ale dopiero w tym roku zostało oficjalnie ustanowione sanktuarium. 19 czerwca Metropolita Lubelski przekazał parafii specjalny dekret, podnoszący kościół parafialny do godności sanktuarium.
Wizerunek Matki Bożej Księżomierskiej umieszczony w głównym ołtarzu kościoła parafialnego należy do grupy kopii obrazu Najświętszej Maryi Panny, który nazywany jest Salus Populi Romani, a znajduje się w rzymskiej bazylice Santa Maria Maggiore. Czczony przez wiernych wizerunek pochodzi z początku XVII wieku. Namalowany na płótnie, nawiązuje do rzymskiego oryginału przez sposób przedstawienia Maryi i Dzieciątka.

Cudowne wydarzenia

Dzieje kultu Matki Bożej Księżomierskiej łączą się z objawieniami Maryi. Według tradycji, przy drodze w pobliżu Księżomierzy zjawiła się płacząca Matka Boża. Zjawienie się Maryi miało miejsce w czasie klęsk żywiołowych w Polsce w latach 1594-1602. Wydarzenie musiało być wyjątkowe, skoro biskup krakowski kard. Bernard Maciejowski osobiście przybył do Księżomierzy, aby na miejscu zbadać prawdziwość opowiadań o ukazaniu się Matki Bożej. Gdy ustały klęski, z wdzięczności i na pamiątkę objawienia się Maryi, kard. B. Maciejowski polecił wybudować w Księżomierzy murowaną kapliczkę pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Umieszczono w niej przywieziony z Krakowa obraz Matki Bożej. Od pierwszych chwil obraz był uważany za cudowny, a miejsce nazywano „Polem Zjawienia”.
Z obrazem wiąże się tradycja, odsyłająca do czasów, gdy wieś Księżomierz należała do parafii Dzierzkowice. W XVIII wieku postanowiono przewieźć cudowny wizerunek Maryi do kościoła parafialnego. Jednak woły po przebyciu krótkiego odcinka drogi nie mogły uciągnąć wozu z obrazem. Gdy wieśniacy wrócili ze wsi z pomocą, okazało się, że na wozie nie ma obrazu. Po poszukiwaniach odnaleziono go na pobliskiej lipie. Wydarzenie uznano za cudowne; uważano, że Maryja chce pozostać w Księżomierzy. Postanowiono wówczas wybudować kościół, jednak pragnienia te zostały zrealizowane dopiero w 1783 r. Po przeniesieniu drewnianego kościoła z Chodla na miejsce wskazane przez Maryję umieszczono w nim cudowny obraz. Po wybudowaniu kościoła jeszcze bardziej rozwinął się kult Matki Bożej, dlatego już w 1824 r. wójt Księżomierzy zwrócił się do władz kościelnych z prośbą o kapłana. Pragnienie wiernych spełniło się dopiero w 1867 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kult Matki Bożej

Jak od wieków uważają wierni, Maryja wybrała sobie Księżomierz, by stamtąd udzielać rozliczne łaski. Chociaż w parafii nie ma księgi zawierającej opis łask doznanych za wstawiennictwem Matki Bożej Księżomierskiej, liczne wota umieszczone w pobliżu cudownego obrazu świadczą o żywym kulcie i częstych łaskach wypraszanych za wstawiennictwem Maryi. Od 1934 r. datuje się zwyczaj śpiewania pieśni przy odsłanianiu i zasłanianiu cudownego obrazu.
O rozwój kultu maryjnego i sam obraz zawsze dbali pracujący tam duszpasterze, m.in. w 1950 r. z zebranego od parafian srebra zamówiono dla Matki Bożej sukienkę i korony. W 1980 r. na miejscu pierwszej kapliczki na „Polu Zjawienia” postawiono nowy krzyż; rok później - kamienną grotę z figurą Matki Bożej oraz kamienny ołtarz, przeznaczając rozległy teren do celów religijnych. Parafia podjęła się także trudu wybudowania domu pielgrzyma, który do dziś służy wiernym, w tym członkom Ruchu Światło-Życie. Od 1982 r. wśród pielgrzymów przybywających do Księżomierzy są także pątnicy, którzy w sierpniu wędrują do Częstochowskiej Pani.
historia parafii zaznaczyła się także tragiczną datą nocy z 4 na 5 maja 1996 r., kiedy to doszczętnie spłonął modrzewiowy kościół i cudowny obraz Maryi. Bolesne wydarzenia zjednoczyły wiernych z całej archidiecezji w odbudowe kościoła. W ciągu roku powstał nowy, murowany kościół, w którego ołtarzu znalazła się kopia cudownego wizerunku.

Nowe sanktuarium

Podczas uroczystej Mszy św., której przewodniczył Metropolita Lubelski, wierni i pielgrzymi, stojąc przed wizerunkiem Księżomierskiej Pani, z wielką radością wysłuchali dekretu, oficjalnie podnoszącego kościół parafialny do godności sanktuarium. Wszak miejsce, gdzie na co dzień spotykają się z Matką, „która pełna miłości ukazuje swojego Syna i opiekuje się wszystkimi dziećmi”, od wieków jest dla nich miejscem świętym.
„Sanktuarium to miejsce, w którym wyraźnie czuć rytm serca Kościoła i łączność ze Stolicą Apostolską oraz wiernymi. To miejsce szczególnego kultu Matki Bożej i świętych, chętnie nawiedzane przez wiernych, którzy pragną naśladować w swoim życiu Maryję. Księżomierz do takich właśnie miejsc należy - mówił abp Józef Życiński. - Jako owoc dzisiejszej wizyty pragnę pozostawić dekret ustanawiający kościół parafialny pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny sanktuarium Matki Bożej Księżomierskiej. Wyrażam nadzieję, że wszyscy tu przybywający będą starali się w swoim życiu naśladować Maryję w Jej umiłowaniu Chrystusa” - mówił Ksiądz Arcybiskup, przekazując dekret na ręce obecnego kustosza ks. kan. Andrzeja Wocha. Metropolita zwrócił się z prośbą do parafian, by przybywającym pielgrzymom, którzy będą nawiedzać to łaskami słynące miejsce, okazywali „wrażliwość i delikatność serca na wzór Maryi”. „Życzę wam, abyście pod matczynym spojrzeniem Maryi rozwijali w sobie to, co najpiękniejsze - mówił. - Abyście całym życiem świadczyli o tym, że jesteście ludźmi głębokiej wiary, dla których najważniejszy jest Jezus Chrystus”.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O pokój, szacunek dla życia i ludzkiej godności – na Jasnej Górze trwa modlitwa w uroczystość Królowej Polski

2024-05-03 17:50

[ TEMATY ]

Jasna Góra

3 Maja

Karol Porwich/Niedziela

W duchu wdzięczności za opiekę Matki Bożej nad naszą Ojczyzną, polską tożsamość znaczoną maryjnym zawierzeniem, z modlitwą o pokój i o poszanowanie dla ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci upływa tegoroczna uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski na Jasnej Górze. Przypomniano, że „życie ludzkie ma niepowtarzalną wartość i że nikomu nie wolno go unicestwiać, nawet jeśli jest ono niedoskonałe”.

Sumę odpustową z udziałem Prymasa, przedstawicieli Episkopatu Polski i tysięcy wiernych celebrował przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda.

CZYTAJ DALEJ

Abp Wojda na Jasnej Górze: chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna

2024-05-03 13:28

[ TEMATY ]

Jasna Góra

abp Wacław Depo

abp Tadeusz Wojda SAC

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna mówił na Jasnej Górze abp Tadeusz Wojda. Przewodniczący Episkopatu Polski, który przewodniczył Sumie odpustowej ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski apelował, by stawać w obronie „suwerenności naszego sumienia, naszego myślenia oraz wolności w wyznawaniu wiary, w obronie wartości płynących z Ewangelii i naszej chrześcijańskiej tradycji”. Przypomniał, że „życie ludzkie ma niepowtarzalną wartość i że nikomu nie wolno go unicestwiać, nawet jeśli jest ono niedoskonałe”.

W kazaniu abp Wojda, przywołując obranie Matki Chrystusa za Królową narodu polskiego na przestrzeni naszej historii, od króla Jana Kazimierza do św. Jana Pawła II i nas współczesnych, podkreślił że nasze wielowiekowe złączenie z Maryją nie ogranicza się jedynie do wymiaru historycznego a jego wymowa jest znacznie głębsza i „mówi o więzi miedzy Królową i Jej poddanymi, miedzy Matką a Jej dziećmi”. Wskazał, że dla nas „doświadczających słabości, niemocy, kryzysów duchowych i ludzkich, Maryja jest prawdziwym wzorem wiary, mamy więc prawo i potrzebę przybywania do Niej”.

CZYTAJ DALEJ

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję