Reklama

Teologia dla każdego

Kursy, rekolekcje, szkolenia oraz studia przez internet - to tylko niektóre nowości, jakie szykuje Papieski Wydział Teologiczny w Warszawie w nadchodzącym roku akademickim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uczelnia, na której obecnie studiują głównie klerycy oraz katecheci, będzie szerzej otwarta dla świeckich. - Nie chodzi nam o to, by teraz wszyscy zaczęli studiować sześcioletnią teologię, ale o to, by niektóre elementy nauki i duchowości Kościoła przedstawić w łatwej i zrozumiałej formie dla szerszego grona wiernych - tłumaczy ks. prof. Krzysztof Pawlina, nominowany na rektora Papieskiego Wydziału Teologicznego w Warszawie. W innych specjalizacjach ludzie bezustannie szkolą się, poszerzają swoja wiedzę, zdobywają nowe umiejętności. Jest to potrzebne, aby zarabiać więcej pieniędzy i piąć się w karierze zawodowej. - My zaś proponujemy kursy i szkolenia, które pomogą „zarobić” na swoją wieczność oraz nauczą wspinaczki po drabinie życia duchowego. Ten kapitał i umiejętności powinny być ważne dla każdego chrześcijanina - mówi ks. Pawlina.

Studia przez internet

Reklama

Sekcja św. Jana Chrzciciela Papieskiego Wydziału Teologicznego w Warszawie jest uczelnią, na której studiuje ok. 1500 osób. Są to głównie klerycy z seminarium warszawskiego, warszawsko-praskiego, drohiczyńskiego, łomżyńskiego, łowickiego oraz seminarium misyjnego Redemptoris Mater. Na studiach zaocznych teologię studiują także siostry zakonne oraz katecheci. - Obecnie chcemy, aby nasza oferta edukacyjno-szkoleniowa była bardziej dostępna i dopasowana do potrzeb współczesnego świata - mówi ks. Pawlina. Jednym z pomysłów nowego rektora, jest otworzenie studiów w trybie e-learning. Tygodniowe zjazdy odbywać się będą co kwartał, trzy razy w całym roku akademickim. Resztę, czyli ok. 40 proc. programu studenci będą mogli poznać przez internet. Jest to oferta dopasowana dla osób, które chciałyby zdobyć tytuł magistra teologii, a mieszkają daleko od ośrodków akademickich lub są mocno zapracowani. - Pragniemy w ten sposób również pomóc duchownym, siostrom zakonnym oraz katechetom zza naszej wschodniej granicy - tłumaczy ks. Pawlina. Podczas tygodniowych zjazdów słuchacze będą mieli zakwaterowanie w Domu Rekolekcyjnym na Bielanach.
Z roku na rok coraz większym zainteresowaniem cieszą się również zajęcia w trybie otwartym. Przychodzą na nie osoby, które chcą więcej wiedzieć o nauce Kościoła, o Biblii czy duchowości chrześcijańskiej. Chcą zgłębiać niektóre dziedziny teologii, aby być bardziej świadomymi swojej wiary. - Żaden papier, ani dyplom nie jest im potrzebny. Robią to wyłącznie dla siebie - podkreśla ks. Profesor. I właśnie z myślą o nich zostały przygotowane kursy oraz wykłady w ramach Studium Otwartego, gdzie słuchaczem może zostać każdy, bez względu na wiek i wykształcenie. Dla chętnych utworzona została Szkoła Modlitwy i Medytacji Chrześcijańskiej. W siedzibie PWTW na Bielanach będą organizowane także dwudniowe kursy połączone z rekolekcjami dla osób, które chciałyby nauczyć się nowych sposobów modlitw.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Studium proboszczowskie

Innym wymiarem działalności PWTW będzie formacja permanentna kapłanów archidiecezji warszawskiej. Dla nich przewidziano również szkolenia, wykłady, kursy i rekolekcje. - Dlaczego księża mają być gorsi od bankowców, lekarzy czy nauczycieli, dla których całe życie związane jest ze szkoleniami i podnoszeniem kwalifikacji zawodowych? - retorycznie pyta ks. Krzysztof Pawlina, który został także powołany na urząd wikariusza biskupiego ds. formacji duchowieństwa archidiecezji warszawskiej. Kursami zostaną objęci wszyscy kapłani od 1 do 5 lat po świeceniach. W tym roku będą poznawać m.in. zagadnienia związane z in vitro, antykoncepcją oraz innymi problemami, które ujawniają się w konfesjonale. Mocny akcent zostanie postawiony na szkolenia ze spowiadania oraz kierownictwa duchowego.
Zupełną nowością w archidiecezji będzie otwarcie Studium Proboszczowskiego. - Każdy ksiądz, który ma ponad 14-letni staż kapłański i chciałby kiedyś zostać proboszczem, będzie musiał teraz odbyć specjalny kurs - tłumaczy ks. Profesor. Podczas wykładów duchowni będą słuchać m.in. o nowoczesnych metodach zarządzania, ubezpieczeniach, pozyskiwaniu środków unijnych, konserwacji zabytków, prowadzeniu budowy, zatrudnianiu pracowników oraz o mobbingu w pracy. Kolejnymi działami, przez które będą musieli przebrnąć kandydaci na proboszczów, są kwestie pastoralno-duszpasterskie, prawno-kanoniczne oraz liturgiczne. - Chcemy dać im nowoczesne narzędzia do kierowania parafią we współczesnym świecie - wyjaśnia ks. Pawlina, wikariusz biskupi ds. formacji duchowieństwa. Do uczęszczania na wykłady nie będą zobligowani wszyscy księża z archidiecezji, a jedynie ci, którzy czują proboszczowskie powołanie. W przyszłości z tego grona będą wyłaniani kapłani, którym zostanie powierzona duszpasterska i prawna opieka nad parafiami i ich majątkiem.

Ks. prof. Krzysztof Pawlina
Księża mają świadomość, że wiedza którą zdobyli podczas studiów w seminarium, wystarczy jedynie na krótki okres czasu. Podobnie jak w innych dziedzinach życia musimy się permanentnie kształcić, aby odpowiadać na nowe pytania, które przynoszą nam ludzie. Współczesny świat nabrał wielkiego rozpędu. Dlatego też zaniechując dalszego kształcenia nie stoimy już w miejscu, ale cofamy się, bo inni nas wyprzedzają.
(as)

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Jacku Odrowążu! Skąd czerpiesz ten swój życiowy dynamizm?

Dobre pytanie... Pewnie każdy ma w sobie wiele potencjału, lecz nie wszyscy umieją go wykorzystać. Akurat tak się złożyło, że mnie to się udało. Przyszedłem na świat na ziemi opolskiej pod koniec XII stulecia w bogatej i bardzo wpływowej rodzinie Odrowążów. Ukończyłem dobre szkoły, poczynając od szkoły katedralnej w Krakowie, gdzie miałem zaszczyt słuchać samego bł. Wincentego Kadłubka. Moja edukacja jednak nie ograniczyła się tylko do naszego kraju. Powszechnie wiadomo, że podróże kształcą. Dlatego też nie tylko z powodów naukowych byłem zarówno we Francji, jak i we Włoszech. W Wiecznym Mieście poznałem św. Dominika - założyciela Zakonu Kaznodziejskiego. W każdym razie za namową swojego krewnego Iwo, który był biskupem Krakowa, wraz ze swoim bratem bł. Czesławem zostałem dominikaninem. Razem organizowaliśmy pierwsze klasztory dominikańskie nie tylko na naszych ziemiach. Mieliśmy na to pełne poparcie władz zakonnych, a przede wszystkim przychylność Stolicy Apostolskiej. Najsłynniejsze z nich to klasztory w Krakowie, Gdańsku i Kijowie. Ten ostatni zakładałem osobiście. Próbowałem też ewangelizować Prusy, lecz moje relacje z Krzyżakami nie układały się najlepiej. Żyłem bowiem w trudnych czasach XIII wieku, w których chrześcijaństwo dopiero zaczynało odgrywać dominującą rolę na terenach Europy Wschodniej. Ja zaś pomagałem mu rozkwitać. Wskazuje już na to moje imię, które pochodzi z języka greckiego (hyakinthos) i oznacza po prostu nazwę kwiatu - hiacynta. Może właśnie dlatego jestem osobą niezwykle twórczą, którą cechuje duży indywidualizm. Zwykle bywam człowiekiem pewnym siebie. Cenię sobie niezależność. Jestem osobą emocjonalną i energiczną, lecz, niestety, również wybuchową i apodyktyczną. Miałem jednak na tyle pociągającą i godną naśladowania osobowość, że doczekałem się sporego grona uczniów, których nie orientowałem na siebie, lecz na osobę naszego Pana Jezusa Chrystusa. Moje relikwie spoczywają w Krakowie. Ogłoszono mnie świętym pod koniec XVI wieku. W sztuce przedstawia się mnie najczęściej w zakonnym habicie z monstrancją i figurą Maryi w dłoniach. Pięknie pozdrawiam nie tylko wszystkich moich imienników, lecz każdego chrześcijanina, który jest gotów poświęcić swoje życie dla Boga i bliźnich.
CZYTAJ DALEJ

Czesi wznieśli Kolumnę Maryi Królowej Gór z cytatem z Jana Pawła II

2025-08-16 11:08

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Karkonosze

Fot. Krzysztof Bronk/Vatican News

W sercu Karkonoszy Czesi wznieśli Kolumnę Maryi Królowej Gór. Na kolumnie widnieją słowa Jana Pawła II: Nie lękajcie się Chrystusa. To prywatna inicjatywa miejscowych hotelarzy i lokalnej społeczności.

Kolumna Maryi Królowej Gór znajduje się nieopodal polskiej granicy. 600 metrów od Przełęczy Karkonoskiej, po czeskiej stronie. Powstała z inicjatywy miejscowych hotelarzy oraz lokalnej społeczności. W jej realizację zaangażowanych było w sumie ponad 500 osób.
CZYTAJ DALEJ

Włochy/ Dolce Leone - cytrynowy tort dla papieża

2025-08-17 06:48

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/ANGELO CARCONI / POOL

Dolce Leone - tak nazwano tort cytrynowy, który zostanie podany w niedzielę na zakończenie obiadu, jaki papież Leon XIV zje z ponad stu ubogimi, których zaprosił do letniej rezydencji w Castel Gandolfo pod Rzymem. Tort będzie biało- żółty, czyli taki jak watykańska flaga.

W sobotę minęło sto dni od wyboru pierwszego w historii papieża pochodzącego ze Stanów Zjednoczonych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję