Reklama

Na chwałę Boga Wszechmogącego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedziela, 3 marca 2002 r., to data, która na zawsze pozostanie w pamięci łomżan. Po 12 latach budowy oddano do użytku nowy dom Boży - kościół pw. Bożego Ciała w Łomży. Dumni parafianie licznie przybyli, aby uczestniczyć w błogosławieństwie udzielonym przez biskupa łomżyńskiego Stanisława Stefanka. Nie przeszkadzała im w tym zamiarze nawet niesprzyjająca, wietrzna aura. W tym wielkim dniu nie zabrakło kapłanów, władz miasta, powiatu i gminy, pocztów sztandarowych szkół, instytucji i stowarzyszeń na czele z przedstawicielami Akcji Katolickiej Diecezji Łomżyńskiej. Wszyscy z radością podziwiali jasny, przestronny gmach własnej, upragnionej świątyni, na razie skromnie, ale z sercem udekorowanej. Oprawę muzyczną uroczystości sprawował chór ze Szkoły Podstawowej nr 10 im. Jana Pawła II w Łomży przy akompaniamencie Orkiestry Zespołu Szkół Mechanicznych i Ogólnokształcących.

Przedstawiciele parafii serdecznym słowem i kwiatami powitali Pasterza diecezji, a następnie uczynił to proboszcz parafii - ks. Ferdynand Gryszko. Po przywitaniu wszystkich zaproszonych gości Ksiądz Proboszcz przedstawił krótko historię parafii pw. Bożego Ciała w Łomży. Przypomniał, że przybył do Łomży 1 lipca 1987 r., a przygotowania do zakupu ziemi przeznaczonej pod budowę kościoła rozpoczęły się już kilka miesięcy później - 23 maja 1988 r. W połowie lipca w Łapach ks. prał. Józef Wyzner, proboszcz parafii pw. Krzyża Świętego w Łapach, za zgodą parafian, przekazał drewnianą kaplicę. Kaplica ta została poświęcona 24 września 1988 r. i ustanowiony został Samodzielny Ośrodek Duszpasterski Łomży pw. Bożego Ciała, powstały z parafii pw. Miłosierdzia Bożego, liczący ok. 6000 wiernych. Ks. Gryszko został jego rektorem. Do 1 września 1989 r. mieszkał w parafii pw. Miłosierdzia Bożego, gdzie proboszczem był ks. prał. Radzisław Ambroziak, który wielokrotnie wspierał go swoją pomocą. 1 września 1988 r. Ksiądz Proboszcz zamieszkał w drewnianej plebanii, którą oddał ks. prał. Józef Żyłowski, proboszcz z Szepietowa. 3 grudnia 1989 r. została erygowana parafia pw. Bożego Ciała w Łomży.

Od lipca 1990 r. trwała budowa kościoła murowanego jako wotum wdzięczności za dar III pielgrzymki Ojca Świętego do Ojczyzny, podczas której odbył się II Krajowy Kongres Eucharystyczny przebiegający pod hasłem Do końca ich umiłował (taki sam napis widniej obecnie na ołtarzu świątyni).

3 czerwca 1995 r. pod budujący się kościół został wmurowany kamień węgielny, poświęcony przez Ojca Świętego Jana Pawła II w Łomży podczas jego IV pielgrzymki do Ojczyzny. Poświęcono jednocześnie dom parafialny, w którym zamieszkali księża pracujący w parafii.

"W 1997 r. podzielono parafię, która liczyła wtedy ok. 12500 wiernych - podaje Ksiądz Proboszcz - część osób odłączono do nowo powstałej parafii Krzyża Świętego i do parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej, równocześnie przyłączając część terytorium parafii Miłosierdzia Bożego". Dzisiaj parafia pw. Bożego Ciała liczy 6910 wiernych. 27 lipca 1997 r. została pobłogosławiona w Giełczynie kaplica pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy, zaadaptowana ze sklepu geesowskiego, przekazanego tejże wsi przez wójta gminy Kazimierza Dąbkowskiego i jego radnych.

"Dzisiaj przeżywamy radosną uroczystość pobłogosławienia naszej świątyni parafialnej. Wiemy, że przed nami jeszcze wiele pracy przy umeblowaniu i wystroju wnętrza, przy uporządkowaniu otoczenia, ale przy Bożej pomocy i przy dalszym zaangażowaniu wszystkich parafian, zrealizujemy te zamiary" - zakończył swoje wystąpienie Ksiądz Proboszcz.

Po zapoznaniu z historią parafii Ksiądz Proboszcz poprosił bp. Stanisława Stefanka o odprawienie Mszy św. w intencji wszystkich zgromadzonych, ofiarodawców, budowniczych i parafian. Ksiądz Biskup pobłogosławił i pokropił zgromadzony lud wiernych i ściany świątyni, a następnie wygłosił wielkopostną naukę po raz pierwszy w tym - jak określił - wspaniałym Domu Bożym, pachnącym świeżością i "świętym znakiem pokropienia Bogu oddanym".

Po procesji z darami kanclerz Kurii Łomżyńskiej - ks. prał. Tadeusz Śliwowski odczytał treść dokumentu, upamiętniającego uroczystość pobłogosławienia tej świątyni. Dokument podpisali księża na czele z Księdzem Biskupem, architekci, budowniczowie świątyni i przedstawiciele wspólnoty parafialnej.

Na zakończenie Eucharystii, udzielając pasterskiego błogosławieństwa, bp Stanisław Stefanek powiedział: "Wyjdźmy stąd z poczuciem radości, stać nas na to, byśmy w zdrojach chrztu świętego obmywali wszystkie słabości, a w mocy Ducha Świętego podejmowali coraz to nowe inicjatywy" .

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zapomniany patron leśników

Niedziela zamojsko-lubaczowska 40/2009

wikipedia.org

św. Jan Gwalbert

św. Jan Gwalbert

Kto jest patronem leśników? Pewien niemal jestem, że mało kto zna właściwą odpowiedź na to pytanie. Zapewne wymieniano by postaci św. Franciszka, św. Huberta. A tymczasem już od ponad pół wieku patronem tym jest św. Jan Gwalbert, o czym - przekonany jestem, nawet wielu leśników nie wie. Bo czy widział ktoś kiedyś w lesie, czy gdziekolwiek indziej jego figurkę, obraz itd.? Szczerze wątpię.

Urodził się w 995 r. (wg innej wersji w 1000 r.) w arystokratycznej rodzinie we Florencji. Podczas wojny między miastami został zabity jego brat Ugo. Zgodnie z panującym wówczas zwyczajem Jan winien pomścić śmierć brata. I rzeczywiście chwycił za miecz i tropił mordercę. Dopadł go przy gospodzie w Wielki Piątek. Ten jednak błagał go o przebaczenie, żałując swego czynu i zaklinając Jana, by go oszczędził. Rozłożył ręce jak Chrystus na krzyżu. Jan opuścił miecz i powiedział: „Idź w pokoju, gdzie chcesz; niech ci Bóg przebaczy i ja ci przebaczam” (według innej wersji wziął go nawet do swego domu w miejsce zabitego brata). Kiedy modlił się w pobliskim kościółku przemówił do niego Chrystus słowami: „Ponieważ przebaczyłeś swojemu wrogowi, pójdź za Mną”. Mimo protestów rodziny, zwłaszcza swojego ojca, wstąpił do klasztoru benedyktynów. Nie zagrzał tu jednak długo miejsca. Podjął walkę z symonią, co nie spodobało się jego przełożonym. Wystąpił z klasztoru i usunął się na ubocze. Osiadł w lasach w Vallombrosa (Vallis Umbrosae - Cienista Dolina) zbudował tam klasztor i założył zakon, którego członkowie są nazywani wallombrozjanami. Mnisi ci, wierni przesłaniu „ora et labora”, żyli bardzo skromnie, modląc się i sadząc las. Poznawali prawa rządzące życiem lasu, troszczyli się o drzewa, ptaki i zwierzęta leśne. Las dla św. Jana Gwalberta był przebogatą księgą, rozczytywał się w niej, w każdym drzewie, zwierzęciu, ptaku, roślinie widział ukrytą mądrość Boga Stwórcy i Jego dobroć. Jan Gwalbert zmarł 12 lipca 1073 r. w Passigniano pod Florencją. Kanonizowany został w 1193 r. przez papieża Celestyna III, a w 1951 r. ogłoszony przez papieża Piusa XII patronem ludzi lasu. Historia nadała mu także tytuł „bohater przebaczenia” ze względu na wielkie miłosierdzie, jakim się wykazał. Założony przez niego zakon istnieje do dzisiaj. Według jego zasad żyje około 100 zakonników w ośmiu klasztorach we Włoszech, Brazylii oraz Indiach. Jana Paweł II przypominał postać Jana Gwalberta. W 1987 r. w Dolomitach odprawił Mszę św. dla leśników przed kościółkiem Matki Bożej Śnieżnej. Mówił wówczas: „Jan Gwalbert (...) wraz ze swymi współbraćmi poświęcił się w leśnym zaciszu Apeninów Toskańskich modlitwie i sadzeniu lasów. Oddając się tej pracy, uczniowie św. Jana Gwalberta poznawali prawa rządzące życiem i wzrostem lasu. W czasach, kiedy nie istniała jeszcze żadna norma dotycząca leśnictwa, zakonnicy z Vallombrosa, pracując cierpliwie i wytrwale, odnajdywali właściwe metody pomnażania leśnych bogactw”. Papież Polak wspominał św. Jana także w 1999 r. przy okazji obchodów 1000-lecia urodzin świętego. Mimo to jego postać zdaje się nie być powszechnie znana. Warto to zmienić. Emerytowany profesor Uniwersytetu Przyrodniczego im. Augusta Cieszkowskiego w Poznaniu, leśnik i autor wspaniałych książek na temat kulturotwórczej roli lasu, Jerzy Wiśniewski, od wielu już lat apeluje i do leśników i do Episkopatu o godne uczczenie tego właściwego patrona ludzi lasu. Solidaryzując się z apelem zacnego profesora przytoczę jego słowa: „Warto by na rozstajach dróg, w rodzimych borach i lasach stawiano nie tylko kapliczki poświęcone patronowi myśliwych, ale także nieznanemu patronowi leśników. Będą to miejsca należnego kultu, a także podziękowania za pracę w lesie, który jest boskim dziełem stworzenia. A kiedy nadejdą ciemne chmury związane z pracą codzienną, reorganizacjami, bezrobociem, będzie można zawsze prosić o pomoc i wsparcie św. Jana Gwalberta, któremu losy leśników nie są obce”.
CZYTAJ DALEJ

Tylko zapatrzenie w Jezusa i naśladowanie Go rodzi trwałe owoce

2025-06-13 13:07

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Vatican Media

Rozważania do Ewangelii Mt 10, 7-15.

Czwartek, 10 lipca
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Miłość jest zaradna

2025-07-10 20:50

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

„Miłość jest zaradna” – to zdanie powraca w tym odcinku jak refren Ewangelii, która naprawdę żyje.

Papież Benedykt XVI mówił: „Jedni umierają z głodu, inni z przejedzenia.” A my – gdzie jesteśmy? Opowiadam o miłości, która potrafi sięgnąć poza luksusowy stół i nasycić tych, którzy nie mają nic. Bo miłość to nie emocja. Miłość to decyzja i działanie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję