Reklama

Parafia pw. św. Jadwigi w Lublinie

Powizytacyjne refleksje

Niedziela lubelska 11/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę 17 lutego br. bp Ryszard Karpiński dokonał wizytacji kanonicznej w parafii pw. św. Jadwigi Królowej w Lublinie.

Zgodnie z przepisami Kodeksu Prawa Kanonicznego co pięć lat każda parafia ma swoją wizytację, podzieloną na dwa etapy. Biskupią wizytację poprzedziła kontrola ksiąg parafialnych i innych dokumentów związanych z zarządzaniem parafią, stanem wyposażenia kościoła, plebani oraz różnych form duszpasterstwa parafialnego, którą przeprowadził wizytator diecezjalny ks. dr Tadeusz Stolz. Protokół przygotowany w wyniku tej kontroli został przekazany Księdzu Biskupowi. W dziejach parafii, która istnieje od 1980 roku, była to kolejna wizytacja. Jednak teraźniejszość bardzo mocno jest zakorzeniona w historii budowy kościoła i plebani. Na obecny, wielowymiarowy obraz życia religijnego parafii miała wpływ praca kilku pokoleń księży. Pionierem pracy duszpasterskiej i budowniczym kościoła jest proboszcz ks. kan. Jan Mitura, który wraz z twórcami planów, budowniczymi i ofiarodawcami może się cieszyć pięknem świątyni oraz praktycznym wykorzystaniem przestrzeni i pomieszczeń służących wiernym. Obecnie w trudzie duszpasterskim uczestniczą wikariusze: ks. Piotr Siwko, ks. Grzegorz Dobosz i ks. Franciszek Kliza. Ponieważ głównym staraniem jest tworzenie wspólnoty Kościoła, dlatego równocześnie ze wznoszeniem świątyni - na różnych jej etapach - działo się dobro pracy duszpasterskiej, a owocem tej pracy jest zaangażowanie wiernych w działalność grup i wspólnot parafialnych i własne uświęcenie.

Takie wydarzenie jak wizytacja zmusza do pewnych podsumowań, które mogą sprawić wiele radości. W parafii św. Jadwigi Królowej, liczącej 9280 wiernych, działają: Kółka Różańcowe, Apostolstwo Dobrej Śmierci, Straż Honorowa Serca Jezusowego, Legion Maryi, Wspólnota Krwi Chrystusa oraz Oaza Rodzin. Jest to ok. 600 osób bardzo aktywnie zaangażowanych w religijno-modlitewną działalność. Młodzież i dzieci mają możliwość włączenia się w działalność Ruchu Światło-Życie, Liturgicznej Służby Ołtarza, oraz harcerstwa, co na przestrzeni minionych lat owocuje już licznymi powołaniami kapłańskimi i zakonnymi. Należy również wspomnieć o działalności Chóru Parafialnego i od 11 lat wydawanym miesięczniku "Wspólne Drogi". Parafia jest także organem prowadzącym Katolicką Szkołę Podstawową im. św. Jadwigi.

Po sprawozdaniu statystycznym nadszedł czas na świętowanie i spotkanie z Pasterzem. Bp Ryszard Karpiński sprawował Eucharystię o godz. 10.00 i wysłuchał sprawozdania ks. Jana Mitury o inicjatywach i działalności duszpasterskiej w minionym pięcioleciu. To był początek bardzo "pracowitego" dnia, obfitującego w spotkania z wiernymi na Mszach św. oraz ze wspólnotami działającymi na terenie parafii. Był również czas na indywidualne rozmowy z księżmi wikariuszami oraz wizyta w domu Sióstr ze Zgromadzenia Córek św. Franciszka Serafickiego, które od 16 lat jest obecne w tej wspólnocie parafialnej. Spotkanie dla Sióstr tym ważniejsze, że uczestniczyła w nim nowo wybrana Matka Generalna Joanna Wróbel, dotychczasowa przełożona siostrzanej wspólnoty na lubelskim Czechowie. Kolejne - to spotkanie z młodzieżą, licznie zgromadzoną w sali widowiskowej, gdzie młodzieńcza radość i entuzjazm przeplatały się z refleksją wielkopostną. Po Mszy św. o godz. 18.00 Ksiądz Biskup został pożegnany przez przedstawicieli parafian.

Wizytacja jest w jakimś sensie sprawdzianem dla duszpasterzy z aktywności i efektywności ich duszpasterskiej pracy. Jeśli drażnią nas liczby i z obawą patrzymy, czy dane statystyczne nie przysłonią ludzi, to trzeba pamiętać o tych wiernych, który aktywnie włączają się w życie parafii. Nie wszystko bowiem można przeliczyć. Tak często konkretni, wyjątkowi ludzie nadają właściwy kształt parafii, której ze względu na liczebność grozi anonimowość. Może lepiej byłoby napisać o konkretnym człowieku, zaangażowanym i pięknie pracującym na rzecz wspólnoty Kościoła; o heroizmie codzienności, gdy znajduje czas na uczestnictwo w Eucharystii nie tylko w niedzielę; chętnie korzysta z sakramentów, wypełnia swoją modlitwą i obecnością świątynię. A może lepiej pozostawić radość przeżywania wiary we wspólnocie i osobistej nagrody, jaką jest obecność Pana Boga w życiu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

CBOS: Rośnie liczba tych, którzy pozytywnie oceniają działalność Kościoła katolickiego

2025-10-03 21:53

[ TEMATY ]

badania

opinie

Karol Porwich/Niedziela

45 proc. badanych pozytywnie ocenia działalność Kościoła katolickiego, to o 3 punkty więcej niż w marcu; źle – 41 proc., o 4 punkty mniej niż poprzednio - wynika z wrześniowego badania CBOS. Zadowolone są w większości osoby identyfikujące się z prawicą, a krytyczne - o poglądach lewicowych lub centrowych.

Podziel się cytatem Pozytywnie działalność Kościoła katolickiego oceniło ocena 45 proc. dorosłych Polaków. To o 3 punkty więcej niż pół roku temu. Z kolei źle oceniło 41 proc. respondentów, o 4 punkty mniej niż poprzednio. „Od pięciu lat opinie o Kościele są wyraźnie spolaryzowane, przy czym raz niewielką przewagę zyskują osoby z aprobatą wypowiadające się o działaniu tej instytucji, a innym razem – jej krytycy” - wskazał CBOS.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec ze św. Franciszkiem z Asyżu - tajemnice radosne

2025-10-03 20:58

[ TEMATY ]

różaniec

Św. Franciszek z Asyżu

Karol Porwich/Niedziela

Modlitwa różańcowa jest wzniesieniem serca do Boga, który przychodzi, aby zbawiać człowieka. Modlitwa różańcowa - jak przypominał nam Ojciec Święty Jan Paweł II - jest modlitwą kontemplacyjną.

To Słowo Ojca tak godne, tak święte i chwalebne zwiastował najwyższy Ojciec z nieba przez św. Gabriela, swego anioła, mające zstąpić do łona świętej i chwalebnej Dziewicy Maryi, z której to łona przyjęło prawdziwe ciało naszego człowieczeństwa i naszej ułomności. Które, będąc bogate (2 Kor 8, 9) ponad wszystko, zechciało wybrać na świecie ubóstwo wraz z Najświętszą Dziewicą, Matką swoją (List do wiernych 4-5).
CZYTAJ DALEJ

Ile można spóźnić się do kościoła?

2025-10-04 21:04

[ TEMATY ]

Eucharystia

Msza św.

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością. W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady, zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako spełniony obowiązek chrześcijański - pisze abp Andrzej Przybylski.

Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością. W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady, zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako speł niony obowiązek chrześcijański. Dodała zaraz, że po noć wystarczy, jeśli się zdąży na czytanie Ewangelii, a właściwie to nawet tylko na moment Przeistocze nia chleba w Ciało Chrystusa i wina w Krew Pańską. Musiałem jej dopowiedzieć konkretnie i prosto: nie wystarczy!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję