Na inaugurację meczetu w Hagii Sophii przybył prezydent Turcji oraz najważniejsi ministrowie jego rządu. W modlitwach uczestniczyło też tysiąc zaproszonych gości, co świadczy o wielkości tej świątyni, bo bez trudu mogli wejść do środka, zachowując przy tym niezbędny dystans społeczny. Modlitwy obywały się na turkusowym dywanie osobiście dobranym przez prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğan. Specjalnymi kurtynami zasłonięte zostały chrześcijańskie wizerunki.
Jak podają tureckie media, na inaugurację meczetu w chrześcijańskiej bazylice wybierało się dzisiaj kilkaset tysięcy mieszkańców Stambułu. Ze względu na zagrożenie koronawirusem, władze musiały jednak ograniczyć napływ wiernych. Obiecano jednak, że nowy meczet pozostanie dla nich otwarty przez całą noc.
Dla chrześcijan, zwłaszcza wschodnich, jest to oczywiście bardzo smutna okoliczność. Prawosławni biskupi w Stanach Zjednoczonych, gdzie diaspora chrześcijan wschodnich jest najliczniejsza, oficjalnie ogłosili dzień żałoby. Do ich inicjatywy przyłączył się również katolicki episkopat USA, a także chrześcijanie w innych krajach. W Polsce na przykład biskup płocki Piotr Libera wezwał, by na terenie jego diecezji o godz. 15.00 zabiły dzwony we wszystkich kościołach, a flagi kościelne, tam gdzie to możliwe, zostały opuszczone do połowy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu