Reklama

Życzę Ci spotkaniaz Dzieciątkiem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak podają źródła historyczne o zwyczajach świątecznych - zasiadający przy wigilijnym stole podczas łamania się opłatkiem życzyli sobie „zdrowia, szczęścia i wszystkiego, co sobie kto od Pana Boga życzy”.
W Ewangelii św. Łukasza czytamy, że kiedy Jezus przyszedł na świat, Anioł obwieścił tę dobrą nowinę pasterzom. Ci niewiele myśląc, zdenerwowani i zadziwieni udali się tam, gdzie anioł ich wysłał. Znaleźli Jezusa i Jego Rodziców, a potem opowiadali innym o tym, co im się przydarzyło. Może więc nasze dzisiejsze życzenia są kontynuacją tych opowieści pasterzy? Poprzez dobre i życzliwe słowa, jakie mówimy najbliższym, przekazujemy im prawdę o narodzinach Zbawiciela. Wyrażamy naszą radość, że tak wspaniały czas możemy przeżywać wśród rodziny i przyjaciół. Ze słowami łączy się gest pojednania, otwarcia, życzliwości - łamanie się opłatkiem. Chwila, kiedy wyciągamy do kogoś rękę, by okazać mu dobre myśli i uczucia, by przeprosić i wybaczyć. Jan Paweł II mówił, że składane życzenia niosą w sobie życzliwość, serdeczność i pragnienie dobra. Są echem życzeń przekazanych tamtej nocy przez aniołów: „Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli, ludziom Jego upodobania”. Dlatego warto zwrócić uwagę na treść życzeń składanych na Boże Narodzenie. Myślą przewodnią tych dni nie jest przecież choinka, bombki, prezenty czy też nadejście nowego Roku. Bohaterem nie jest biały bałwan czy czerwony krasnal. To, co stanowi istotę świąt, to prawda o przyjściu Jezusa na ziemię. Wobec niej stajemy zadziwieni i wzruszeni, zadumani, ale szczęśliwi. A zatem niech ona ma odzwierciedlenie w składanych przez nas życzeniach, tych osobistych, telefonicznych, wysyłanych na kartach, w e-mailach czy SMS-ach. Na portalu Opoki senator Jan Szafraniec pisał, że wysyła na świątecznych kartkach łaciński tekst „Christus natus est, venite adoremus” (Chrystus nam się narodził, śpieszmy Go przywitać), aby podkreślić sakralność tego wydarzenia, jego wielkość i znaczenie dla ludzi. Życzenia mogą pobudzać do refleksji, zastanowienia, a nie być tylko nic nieznaczącymi odklepanymi formułkami. O. Stanisław Tomoń życzył w 2007 r. czytelnikom „Przewodnika Katolickiego” spotkania z Chrystusem i prawdziwego doświadczenia Jego obecności w życiu. Dziś już sami nie musimy układać życzeń, wystarczy włączyć komputer. Ale właśnie dlatego warto pomyśleć i spośród setek „gotowców” wybierać te, które nawiązują do istoty świąt. Wysyłając życzenia zdrowia, szczęścia, pogody ducha czy satysfakcji z pracy, można dołączyć do nich np. fragment kolędy i takie słowa nabiorą już zupełnie innego wymiaru. Te „życzeniowe” refleksje podsumowują najlepiej życzenia, jakie kiedyś dostałam od ks. Piotra Nowosielskiego: „Nie byłoby tej wigilijnej nocy bez Chrystusa, nie byłoby tej świątecznej radości bez Chrystusa, nie byłoby otwartego dla nas nieba bez Chrystusa. Niech w Waszym życiu nie będzie ani jednego dnia bez Chrystusa”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Orchowicz w Watykanie: naszą nadzieję wiążmy z Piotrem

2025-10-16 15:57

[ TEMATY ]

Watykan

św. Piotr

Bp Radosław Orchowicz

archidiecezja.pl

Następca św. Piotra to „klucz poznania”, czyli właściwa interpretacja tego, co odnosi się do wiary i moralności - wskazał w homilii biskup pomocniczy archidiecezji gnieźnieńskiej Radosław Orchowicz. W Bazylice św. Piotra na wspólnej Mszy św. spotkali się wierni archidiecezjalnych pielgrzymek z Katowic oraz Gniezna. Eucharystii przewodniczył abp Andrzej Przybylski, metropolita katowicki.

Odkryć darmowość łaski
CZYTAJ DALEJ

Różaniec w trudnych sprawach ze świętą Ritą

2025-10-16 20:58

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Bożena Sztajner/Niedziela

Można powiedzieć, że w tych rozważaniach św. Rita nie jest obecna przez przywoływanie jej myśli lub szczegółów życia, ale ona po prostu do nich była zapraszana. I przychodziła. Przychodziła do ludzi, którzy modlili się o rozwiązanie swoich beznadziejnych spraw. Dawała zrozumienie, dotykała indywidualnie serc.

Tajemnica I - Modlitwa Pana Jezusa w Ogrójcu Bóg kocha cię i zadba o to, by nie brakowało ci niczego, co ci naprawdę jest potrzebne. Pamiętaj jednak, że tym, czego najbardziej potrzebujesz, jest POKORA. Ona przyjdzie do ciebie, gdy ZAAKCEPTUJESZ, że nie CZUJESZ SIĘ akceptowany, odwiedzany, zauważony, nie ciebie się pytają o zdanie; inni są wybierani, chwaleni, utalentowani, przebojowi, ładniejsi, z nimi rozmawiają, nie z tobą; jesteś odrzucany, niechciany– siostra lub ktoś inny z rodziny jest lepiej traktowany. Nie chcę ci powiedzieć, że jesteś niechciany, odrzucany, brzydki, masz być popychadłem, chłopcem do bicia itd., ale chcę cię zachęcić do pokory, która polega na akceptacji twoich odczuć i pragnieniu, by inni byli lepsi i bardziej obdarowani od ciebie, o ile tylko ty będziesz taki, jaki być powinieneś. Pokora przyjdzie na ciebie przez szereg rozczarowań i porażek. Pokora to stanięcie w prawdzie i wybranie tego, co wybrał Jezus – kielicha męki. Wtedy będziesz mógł powiedzieć: „Pan jest moim pasterzem, niczego mi nie braknie” (por. Ps 23,1). Przyjmij tę obietnicę z psalmu jako prawdę, uchwyć się jej jak kotwicy podczas sztormu: „Szukającemu Boga żadnego dobra nie zabraknie”. Jeśli pragniesz przezwyciężyć kłótnie rodzinne, to czy jednocześnie pragniesz pokory, która pomaga przezwyciężać spory? Jeśli pragniesz być pokornym jak Jezus, to czy jednocześnie pragniesz środków, które do głębokiej pokory prowadzą? Na skale pokory zbudujesz duchowe drapacze chmur sięgające nieba. Pokorą przebijesz najwyższe niebiosa; pokorą zdobędziesz Serce Boga; pokorą pokonasz wrogów, odbudujesz swoją rodzinę; dzięki pokorze pokonasz lęk, osiągniesz szczęście, wolność i nadprzyrodzoną radość. Dzięki pokorze staniesz się spokojniejszy, bardziej cierpliwy, mniej będziesz krzyczał, a więcej swoich grzechów będziesz wyznawał na spowiedzi, bo zobaczysz swoją nędzę. Dlaczego mamy tak mało świętych? Bo mało kto chce być głęboko pokornym. Niech Chrystus pomoże ci wpatrywać się w Niego – w Tego, który stracił wszystko, byś zyskał wszystko; w Tego, który tak bardzo się uniżył, by ciebie wywyższyć. Błogosławię cię, byś patrzył na świat nie przez pryzmat własnych odczuć, lecz w Bożej perspektywie. Popatrz na świat w kontekście wielkiej Twojej potrzeby – potrzeby stania się pokornym. Niech Jezus nauczy cię patrzeć dalej i nie skupiać się wyłącznie na tym, czego ci według twojej oceny najbardziej brakuje.
CZYTAJ DALEJ

Sąd nie zgodził się na ekstradycję Wołodymyra Ż. "Jest Pan wolny!"

2025-10-17 14:37

[ TEMATY ]

sąd

ekstradycja

Wołodymyr Ż.

PAP

Jest pan wolny - powiedział do Wołodymyra Ż. polski sędzia podczas rozprawy

Jest pan wolny - powiedział do Wołodymyra Ż. polski sędzia podczas rozprawy

Sąd postanowił odmówić władzom niemieckim wydania Wołodymyra Ż., a także uchylić środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania i nakazać jego niezwłoczne zwolnienie - poinformował w piątek sędzia Dariusz Łubowski.

- Po pierwsze jest pan wolny - powiedział do Wołodymyra Ż. sędzia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję