Reklama

Polska

Jasna Góra: o ojcostwie Prymasa Wyszyńskiego - kolejne spotkanie przed beatyfikacją

Prymas Wyszyński może być szczególnym patronem czasu pandemii i wychodzenia z niej - przypomnieli na Jasnej Górze uczestnicy kolejnego spotkania „Prymas Jasnogórski - Maryjne drogi do świętości kard. Stefana Wyszyńskiego”. Mowa była o różnych aspektach ojcostwa Sługi Bożego także w świetle książki Pawła Zuchniewicza „Ojciec wolnych ludzi”.

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

Jasna Góra

beatyfikacja kard. Wyszyńskiego

Archiwum rodziny Michnowiczów z Tomaszówki

kard. Stefan Wyszyński

kard. Stefan Wyszyński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozpoczynając spotkanie o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry przypomniał, że Prymas obdarzony był „serdecznym, bogatym w treść tytułem-ojciec”. - W czasach, gdy mówi się o głębokim kryzysie ojcostwa, może trzeba nam choć trochę zaczerpnąć ze świętego ojcostwa Prymasa Tysiąclecia - podkreślał.

W zarejestrowanej wcześniej rozmowie z pisarzem i dziennikarzem, który od wielu lat poznaje i analizuje biografię Prymasa Wyszyńskiego, Paweł Zuchniewicz zauważył, że dobrym ojcem jest ten, kto doznał „tej pierwszej miłości, która później buduje i warunkuje dziecko”. - W życiu duchowym była to mistyczna miłość Prymasa do Maryi, do Tej wspaniałej i doskonałej kobiety, to ona czyniła go wspaniałym ojcem - mówił gość spotkania. Podkreślał, że ta miłość zrodziła w kard. Wyszyńskim potrzebę oddania się Maryi na własność, zostania Jej niewolnikiem. - Była to niewola z miłości, która go zobowiązywała do tego, by podobać się Matce Pana, by Ona była z niego zadowolona. Prymas wiedział, że Maryja będzie zadowolona wtedy, gdy każdy z nas będzie się zachowywał jak Jej Syn. Chciał, by Maryja rozpoznała swego Syna w każdym chrześcijaninie, w każdym Polaku, byśmy się do Niego upodobnili - podkreślał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przekonywał, że to jest właśnie droga niewolnictwa Prymasa Tysiąclecia.

Reklama

Mówiąc o kard. Wyszyńskim jako duchowym ojcu, obok „rysu maryjnego” Paweł Zuchniewicz zwrócił uwagę, że Prymas jest dobrym ojcem także dlatego, że daje „czas do wzrostu”. - Już w więzieniu Prymas wiedział, że sprawa potrwa długo, bo jest to sprawa nie jego a Boża, a te sprawy wymagają czasu. On sam czas uwięzienia widział jako okazję do duchowego wzrostu i chciał go dobrze wykorzystać - mówił. Podkreślał, że „potem ks. Kardynał lepiej rozumiał, że poszczególni ludzie potrzebują czasu wzrostu i naród tego też potrzebuje”.

- Jest dobrym ojcem, który stawia konkretne wymagania, jak program Wielkiej Nowenny, ale jest jednocześnie cierpliwy i wyrozumiały, wie, że człowiek jest słaby, że upada, ale i się podnosi – zauważył gość wieczoru. Jak dodał, „dlatego myśmy go tak kochali, i dlatego czekamy tak długo na tę beatyfikację, żebyśmy dojrzeli, dorośli do przyjęcia tego daru”.

- Okres pandemii pokazał nam Prymasa jako człowieka nam bliższego, który miał podobne przeżycia jak my teraz, był w izolacji, w odosobnieniu, zatrzymany w biegu życia – przypomniał o. Mariusz Tabulski, dyrektor Jasnogórskiego Instytutu Maryjnego.

Paweł Zuchniewicz dodał, że Prymas jest patronem tego czasu. - On był wdzięczny Bogu, że dał mu to przymusowe odosobnienie, to był jego krzyż, ale widziany jako znak „plus” czyli czas nadziei, przez który trzeba było przejść, a nie zatrzymać się w drodze - przypomniał.

W czasie spotkania zauważono, że Prymas jest naszym ojcem także dlatego, że prowadził „zrównoważone wychowanie”. - On kształtował innych, bo sam był do tego usposobiony, by wychowywać nie można być zbyt surowym ani zbyt miękkim, musi też być ojciec i matka, i Prymas tak nas wychowywał wraz z Maryją. To było wychowanie zrównoważone – zauważył Zuchniewicz.

Reklama

Gościem wieczoru był także o. Michał Legan, paulin, który mówił o różnych wymiarach ojcostwa duchowego i o naszych odniesieniach do Boga Ojca.

Odnosząc się do przywołanego przez prowadzącą spotkanie Izabelę Tyras, zdania ks. Prymasa – „jak bardzo potrzeba nam dzisiaj pamiętać o tym, że Bóg jest Ojcem, w poznaniu woli Bożej znajdujemy pełny i całkowity spokój, wola Boża jest zawsze powiązana z miłością, dobrocią i miłosierdziem, z mądrością i wszechwiedzą Boga, który patrzy na początek i kres naszego życia”, o. Legan

podkreślił, że kard. Wyszyński pokazuje nam w nim „jak ma wyglądać nasza modlitwa”. - My nieustannie popełniamy ten sam błąd, ciągle mówimy Bogu co ma nam dać, jak ma wyglądać nasze życie, co dla nas będzie dobre, ale jeśli spojrzymy na Boga jako na dobrego i kochającego Ojca, który wie czego potrzeba i nawiążemy z Nim relację: dziecko – ojciec, to będziemy mówić jak Jezus na krzyżu: Tato, w Twoje ręce powierzam ducha mojego i to jest najistotniejsze - mówił zakonnik.

Reklama

Zauważył, że wciąż w naszym spojrzeniu na Boga Ojca mamy „kłopot z Bogiem jako sprawiedliwym sędzią i Miłosiernym Ojcem”. - Pan Bóg jest do końca sprawiedliwy tzn. wydaje sprawiedliwy wyrok za nasze grzechy a jest nim wyrok śmierci i to śmierci krzyżowej, bo powinniśmy wisieć na krzyżu za nasze grzechy i tak jest sprawiedliwie. I Bóg jako sędzia do końca jest sprawiedliwy, nie zmienia tego wyroku, ale wydaje go według własnego prawa. Ale jest też do końca miłosierny w tym, że to nie myśmy zawisnęli na tym krzyżu a Jezus Chrystus - Syn Boży. To sprawia, że odkrywając tę prawdę - Boga pełnego miłości, zatroskanego o człowieka, który ma oblicze ojca, jesteśmy nieustannie sprowokowani do nawrócenia, do tego, by porzucać grzech - wyjaśniał.

Spotkanie na temat różnych aspektów ojcostwa kard. Stefana Wyszyńskiego było ostatnim przed wakacjami w cyklu: „Prymas Jasnogórski - Maryjne drogi do świętości kard. Stefana Wyszyńskiego”. Kolejne, przygotowujące do beatyfikacji tego wielkiego czciciela Maryi, odbędzie się we wrześniu.

Na Jasnej Górze do 25 sierpnia każdej nocy w Kaplicy Matki Bożej trwa czuwanie modlitewne z intencją błagalną o rychłą beatyfikację Prymasa Wyszyńskiego.

2020-06-28 11:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Jasnej Góry

Niedziela Ogólnopolska 45/2021, str. 9

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

„Głos z Jasnej Góry” to tytuł najnowszej książki, w której zawarte jest nauczanie kard. Stefana Wyszyńskiego bez cenzury. Promocja publikacji, w której udział wzięli przeor Jasnej Góry oraz przedstawicielki Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, odbyła się 27 października w Sali Papieskiej.
CZYTAJ DALEJ

Egipt: historyczny klasztor św. Katarzyny na Synaju przechodzi na własność państwa

2025-05-30 16:08

[ TEMATY ]

Egipt

św. Katarzyna

klasztor

Synaj

wikipedia/Berthold Werner

Klasztor Świętej Katarzyny znajdujący się u stóp Góry Świętej Katarzyny i góry Synaj, na półwyspie Syna.

Klasztor Świętej Katarzyny znajdujący się u stóp Góry Świętej Katarzyny i góry Synaj, na półwyspie Syna.

Po 15 wiekach niezależnego istnienia prawosławny klasztor św. Katarzyny na półwyspie Synaj, mający status autonomicznego Kościoła prawosławnego, staje się własnością państwa egipskiego. Taką decyzję wydał 28 maja sąd w Ismailiji, co oznacza w istocie skonfiskowanie przez władze państwowe ogromnego bogactwa materialnego i duchowego tego obiektu: prastarych ikon, rękopisów, starodruków, bibliotek i innych dóbr, wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Klasztor św. Katarzyny powstał około 530 roku na rozkaz cesarza bizantyjskiego Justyniana I, choć pierwszą kaplicę wzniesiono tam na początku IV wieku na polecenie cesarzowej Heleny (zmarłej około 328-330 roku) i jest najstarszym, działającym do dzisiaj. monasterem chrześcijańskim na świecie. Znajduje się w wąskiej dolinie Wadi al-Dajr na południu Synaju w miejscu, w którym tradycja biblijna umiejscowiła krzak gorejący, z którego Bóg przemawiał do Mojżesza (Wj 3, 1-6), a w pobliżu wznosi się góra Synaj, zwana też Górą Mojżesza, gdzie miał on otrzymać od Boga tablice Dekalogu. Obiekt, otoczony wysokim na 12-15 metrów i grubym na ponad półtora metra murem obronnym, jest położony na wysokości 1570 m npm.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Semeraro na Święcie Dziękczynienia: nasze dziękczynienie powinno przemieniać się w konkretne czyny

2025-06-01 12:59

[ TEMATY ]

Święto Dziękczynienia

PAP/Albert Zawada

W XVIII Święto Dziękczynienia w warszawskiej Świątyni Opatrzności Bożej kard. Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, przypomniał, że chrześcijanin jest pielgrzymem nadziei, a jego wiara nie może ograniczać się do „wpatrywania się w niebo”. „Nadzieja jest ruchem, podróżą, a nasze dziękczynienie powinno przemieniać się w konkretne czyny” - podkreślił hierarcha, który przewodniczył uroczystej Mszy świętej.

Na początku liturgii metropolita warszawski abp Galbas, przypominając tajemnicę wniebowstąpienia Jezusa i Jego nieustannego orędownictwa podkreślił, że ono jest Bożą Opatrznością. Wskazał na cel naszego życia - niebo. Wyraził radość za to spotkanie w Świątyni Opatrzności Bożej, która jest wyrazem wdzięczności polskiego narodu, oraz wdzięczność za troskę o tę świątynię.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję