Reklama

Zapalał ludzi do działania

We wrześniu br. mija 27 lat od powstania Klubu Inteligencji Katolickiej w Tarnobrzegu i druga rocznica śmierci jego współzałożyciela - o. Wawrzyńca Wawro

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozpoczęło się wszystko od momentu wybrania kard. Karola Wojtyły w 1978 r. na papieża, który przyjął imię Jan Paweł II. Zauważalne stały się zmiany polityczne i gospodarcze w naszym kraju. Nastała stopniowa swoboda wypowiadania swoich myśli i poglądów. Działała „Solidarność”, do której należało wielu wierzących. Rozmowy i dysputy prowadzone były zazwyczaj po niedzielnych Mszach św., a u Ojców Dominikanów w Tarnobrzegu odbywało się to w krużganku klasztornym lub salach katechetycznych.
W czerwcu 1981 r. nowym, młodym przeorem w klasztorze Ojców Dominikanów został wybrany o. Wawrzyniec Wawro. Przejął on zarazem funkcję proboszcza, gdyż kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny był od samego początku jego założenia powierzony opiece Dominikanom. Kiedy w 1934 r. po licznych staraniach została utworzona parafia, przeor klasztoru przejął równocześnie funkcję proboszcza.Wybór w tarnobrzeskim klasztorze o. Wawrzyńca Wawro na nowego przeora wprawił go tym samym w niemałe kłopoty, gdyż jako proboszcz musiał po raz pierwszy zarządzać parafią. Zetknął się z problemami nie tylko klasztoru, ale i parafian. Szybko zrozumiał ich potrzeby nie tylko duchowe, ale też materialne i intelektualne. Napotkał na dogodny grunt w Tarnobrzegu. Wielu w tym czasie wiernych chciało się spotykać z interesującymi ludźmi, by móc omawiać wydarzenia i zapoznawać się z wieloma tematami, które dotychczas były utajnione i oficjalnie nie mówiło się o nich. Grono najbardziej aktywnie społecznych osób, w tym prof. Irena Wnękowa, Małgorzata Bonarek, Kazimierz Wiszniowski, zwróciło się do o. Wawrzyńca z zapytaniem, czy wyraziłby zgodę na utworzenie przy parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny jakiegoś klubu czy organizacji, która mogłaby prowadzić rozmowy na tematy dotychczas przemilczane. Po jego aprobacie, a nawet zachęceniu, za przykładem wcześniej powstałego w Warszawie Klubu Inteligencji Katolickiej postanowiono założyć również w Tarnobrzegu taki Klub. W tym celu Kazimierz Wiszniowski nawiązał kontakt z KIK-iem w Warszawie i po rozmowach z nimi zaproszono ich przedstawiciela do Tarnobrzega na zebranie założycielskie 3 września 1981 r. Wcześniej, na niedzielnych Mszach św. księża w tarnobrzeskich parafiach ogłaszali o tym spotkaniu, które odbyło się na terenie klasztoru. Zebranych powitał przeor klasztoru o. Wawrzyniec Wawro, zwracając uwagę na to, że przyszła działalność Klubu pozwoli pogłębić wiarę katolicką wśród jego członków i pomoże mu w pracy duszpasterskiej na terenie parafii.
Nie spodziewał się, że za parę miesięcy po zarejestrowaniu 25 września 1981 r. Klubu w Wydziale Spraw Społeczno-Administracyjnych Urzędu Miasta Tarnobrzega przyjdzie mu korzystać z jego usług. Po ogłoszeniu stanu wojennego przez gen. Wojciecha Jaruzelskiego w grudniu 1981 r., a w następstwie tego wydarzenia nadchodzącej pomocy materialnej przez kraje zachodnie, głównie z RFN, Francji, Danii, ludzie dobrej woli, członkowie KIK-u, po powiadomieniu o nadejściu takiego transportu żywności czy innych darów, przychodzili i pomagali przy rozładunku i rozdawaniu darów potrzebującym. Zaangażowani byli w rozprowadzanie zwykli członkowie Klubu, jak też niezrzeszeni, farmaceuci i lekarze. O. Wawrzyniec musiał z racji swojego stanowiska nadzorować pracami, a kiedy brakowało ludzi, najczęściej gdy transporty z darami przychodziły w późnych godzinach nocnych w czasie godziny milicyjnej, zwracał się z prośbą do swoich współbraci w klasztorze, którzy mimo swoich zajęć duchowych rozładowywali przywieziony towar z przeorem o. Wawrzyńcem, który nie zwracał uwagi na swój stan zdrowia.
Przez okres stanu wojennego wszystkie organizacje społeczne, zgodnie z zarządzeniem wojewody tarnobrzeskiego, od 15 grudnia 1981 r. zaprzestały swojej działalności statutowej. Przerwa w działalności Klubowej trwała do 6 czerwca 1983 r., kiedy to zarządzeniem wojewody wznowiono działalność.
O. Wawrzyniec Wawro był duszą wszystkich poczynań klubowych. Współpracował z powołanym prezesem Klubu Kazimierzem Wiszniowskim i razem nawiązywali kontakty z ciekawymi ludźmi, którzy później wygłaszali w sali tarnobrzeskiego KIK-u swoje referaty, dyskutowali i odpowiadali na różne bolące ludzi tematy i pytania.
Zaraz też o. Wawrzyniec po utworzeniu KIK-u dążył do założenia przy parafii biblioteki i czytelni dla poszerzania intelektu członków Klubu i ogółu parafian.
Zapotrzebowanie w tym czasie na prasę katolicką i katolickie wydania książkowe było bardzo duże. Pisząc w tym czasie doktorat na KUL-u, jeździł do Lublina czy Krakowa i przy okazji przywoził całe walizy książek, które z kolei przekazywał do nowo założonej przez siebie biblioteki parafialnej. Kiedy został przeniesiony w 1985 r. do klasztoru w innym mieście, funkcje kapelana tarnobrzeskiego KIK-u objął na pewien okres o. Sławomir Słoma.
Spotkaliśmy o. Wawrzyńca Wawro w 2001 r. w czasie naszej Klubowej pielgrzymki do Częstochowy w klasztorze w Gidlach, gdzie w tym czasie przebywał. Zmienił się na twarzy, spoważniał i przytył. Powspominaliśmy czasy jego pobytu w Tarnobrzegu. Potem wieść o nim ucichła, aż w 2006 r. dowiedzieliśmy się, że choruje i jest w klasztorze Ojców Dominikanów w Rzeszowie. Niedługo po tym uzyskaliśmy informacje, że stan jego zdrowia pogarsza się i że 18 sierpnia 2006 r. zmarł. Na pogrzeb 25 sierpnia w Rzeszowie udała się delegacja tarnobrzeskiego KIK-u z prezesem Kazimierzem Wiszniowskim, który w kościele Ojców Dominikanów przy trumnie pożegnał zmarłego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV: sport środkiem formacji ludzkiej i chrześcijańskiej

2025-06-15 10:47

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

VATICAN MEDIA

Kościół powierza wam niezwykle piękną misję: abyście w swoich działaniach byli odbiciem miłości Trójjedynego Boga dla waszego dobra i dobra waszych braci. Zaangażujcie się w tę misję z entuzjazmem - mówił do sportowców Papież Leon XIV, podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra z okazji Jubileuszu Sportu.

Artur Hanula
CZYTAJ DALEJ

Bóg jest Trójcą Świętą. Skąd o tym wiemy?

Niedziela Ogólnopolska 24/2019, str. 10-11

[ TEMATY ]

Trójca

©Renta Sedmkov – stock.adobe.com

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

„Drodzy bracia i siostry, obchodzimy dziś uroczystość Trójcy Przenajświętszej. Cóż wam mogę powiedzieć o Trójcy? Hm... Jest Ona tajemnicą, wielką tajemnicą wiary. Amen”. To było najkrótsze kazanie, jakie usłyszałem kiedyś w młodości. Wiernych obecnych w kościele to zaskoczyło. Jednych pozytywnie, bo kazanie było wyjątkowo krótkie, inni byli zirytowani, gdyż nie zdążyli się jeszcze wygodnie usadowić w ławce. Wtedy przyszły mi do głowy pytania: Czy o Trójcy Świętej nie możemy nic powiedzieć? Dlaczego więc wyznajemy, że Bóg jest w Trójcy jedyny? Skąd o tym wiemy?

Mówienie o Trójcy nie jest rzeczą łatwą. Wyrażenie trójjedyności jest zawsze trudne do zrozumienia, gdyż według naszego naturalnego sposobu myślenia, trzy nigdy nie równa się jeden, jak i jeden nie równa się trzy. W przypadku nauki o Bogu nie chodzi jednak o matematyczno-logiczny problem, ale o sformułowanie prawdy wiary, której nie sposób zamknąć w granicach ludzkiej logiki. Chrześcijanie wyznają wiarę w jednego Boga w trzech Osobach. Dla wielu jednak to wyznanie nie ma większego znaczenia w życiowej praktyce. W świecie, w którym jest wiele „pomysłów na Boga”, my, chrześcijanie, powinniśmy pamiętać, że to nie my wymyślamy sobie Boga – my Go tylko odkrywamy i poznajemy, gdyż On sam zechciał do nas przyjść i pokazać nam siebie. Uczynił to zwłaszcza przez fakt wcielenia Syna Bożego. To dzięki Niemu wiemy, że Bóg jest wspólnotą trzech Osób, które żyją ze sobą w doskonałej jedności. „Nie wyznajemy trzech bogów – przypomina Katechizm Kościoła Katolickiego (253) – ale jednego Boga w trzech Osobach: «Trójcę współistotną». Osoby Boskie nie dzielą między siebie jedynej Boskości, ale każda z nich jest całym Bogiem: «Ojciec jest tym samym, co Syn, Syn tym samym, co Ojciec, Duch Święty tym samym, co Ojciec i Syn, to znaczy jednym Bogiem co do natury»”. Człowiek wiary nie wymyśla prawdy, lecz ją przyjmuje. Zastanawia się nad nią, podejmując wielowiekowe doświadczenie Kościoła, który wyjaśniał ją zawsze w świetle objawienia.
CZYTAJ DALEJ

Stolica Apostolska zatwierdziła cud eucharystyczny z 2013 r. w Indiach

2025-06-16 09:54

[ TEMATY ]

cud Eucharystyczny

Indie

Vatican Media

Stolica Apostolska zatwierdziła cud eucharystyczny z 2013 r. w Indiach, gdzie w kościele Chrystusa Króla w Vilakkannur (stan Kerala) na konsekrowanej hostii ukazała się twarz Chrystusa. Nuncjusz apostolski zezwolił także na publiczną adorację.

Cud uznano 11 lat po wydarzeniu, a 31 maja br. zostało to oficjalnie ogłoszone podczas Mszy św., której przewodniczył nuncjusz apostolski w Indiach i Nepalu abp Leopoldo Girelli. Wzięło w niej udział ponad 10 tys. osób. Abp Girelli podkreślił, że to, co wydarzyło się w Vilakkannur może być postrzegane jako zaproszenie do pogłębienia wiary w rzeczywistą obecność Jezusa Chrystusa w Eucharystii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję