Legendarny zespół „Stare Dobre Małżeństwo” wystąpił 12 sierpnia w sali przemyskiego Zamku Kazimierzowskiego, ściągając na swój koncert tłumy fanów. Recital trwał 2,5 godz., a publiczność mogła nie tylko wysłuchać największych przebojów zespołu, takich jak: „Gloria”, „Bieszczadzkie Anioły” czy „Czarny blues o czwartej nad ranem”, ale też ciekawych i zabawnych dialogów w wykonaniu członków grupy.
Zespół powstał na początku lat 80., a tworzyli go dwaj licealiści - Krzysztof Myszkowski i Andrzej Sidorowicz. Nazwy „Stare Dobre Małżeństwo” po raz pierwszy użył zapowiadający ich spiker podczas Festiwalu Piosenki Studenckiej w Krakowie w 1984 r., gdyż, jak stwierdził, znają się i grają ze sobą tak długo, że można im przypisać takie określenie. Przez lata skład zespołu się zmieniał, ale niezmiennie zajmują się wykonywaniem poezji śpiewanej. Ich teksty są bliskie odbiorcy przez swoją życiową autentyczność, a przyjemne melodie są miłe dla ucha.
Nie był to pierwszy koncert zespołu w nadsańskim mieście. - Wszystko wskazuje na to, że nasze sierpniowe koncerty w Przemyślu staną się tradycją - powiedział po koncercie Krzysztof Myszkowski, wokalista SDM. - Bardzo lubię te tereny i cieszy mnie, że ludzie tak lubią nas tu słuchać.
Mimo że koncert zakończył się kilka minut przed 22, jeszcze tego samego wieczoru zespół wyjechał w Bieszczady, gdzie odbywał się Festiwal Sztuk Różnych „Bieszczadzkie Anioły”, którego są współzałożycielami.
W wywiadzie dla mediów watykańskich Maher Nicola Canawati, burmistrz Betlejem, opowiada o swoim spotkaniu z Leonem XIV po środowej audiencji generalnej, 24 września, i apeluje o zatrzymanie wojny oraz o zachowanie obecności chrześcijan w Ziemi Świętej. „Bez żywych kamieni, to po prostu muzeum” – mówi.
Przywożąc ze sobą troski swojego ludu oraz wołanie o pokój i nadzieję dla Ziemi Świętej, nowy burmistrz Betlejem, Maher Nicola Canawati, spotkał się 24 września z Papieżem po audiencji generalnej na Placu św. Piotra. „Właściwie pierwszy list, jaki napisałem, gdy zostałem burmistrzem Betlejem, skierowałem do Papieża, ponieważ wierzymy, że stąd można zrobić wiele i wesprzeć nasz naród” – mówi w wywiadzie dla mediów watykańskich – „Najważniejsze, by dać ludziom nadzieję”.
Gdy w 1994 roku we Wrocławiu Marek Łoś zakładał pierwsze zajęcia językowe, nikt nie przypuszczał, że zrodzona z pasji i prostych wartości inicjatywa stanie się międzynarodową siecią z 150 oddziałami w Polsce, 1500 nauczycielami i ponad 200 000 uczniów na świecie. Dziś Moose uczy w domach, online i w salkach dydaktycznych, współpracuje z Watykanem i działa w kilkunastu krajach. A sam Łoś, choć żyje między Polską, Włochami i Brazylią, zawsze powtarza, że w sercu pozostaje Polakiem.
W czasach, gdy sukces kojarzy się z rozgłosem i autopromocją, są ludzie, którzy wybierają inną drogę – pokory, pracy i prostych wartości. Do nich należy Marek Łoś, założyciel Moose Centrum Języków Obcych, poliglota, nauczyciel i wizjoner. Z małej inicjatywy we Wrocławiu zbudował markę, która dziś ma 150 oddziałów w Polsce, 1500 nauczycieli i ponad 200 000 uczniów na świecie.
Dziesięć lat po uchwaleniu celów ONZ dotyczących zrównoważonego rozwoju pracownicy organizacji pomocowych wyciągają druzgocące wnioski dotyczące dotychczasowej walki z głodem. Dzisiaj, pięć lat przed rokiem docelowym Agendy 2030, widać wyraźnie, że świat bez głodu pozostaje odległą perspektywą, oświadczyła 24 września w Berlinie organizacja Aktion gegen den Hunger (Akcja przeciw głodowi).
Około 673 milionów ludzi cierpiało z powodu głodu w zeszłym roku, prawie 100 milionów więcej niż dziesięć lat temu. Agendę 2030 państwa członkowskie ONZ uzgodniły 25 września 2015 roku.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.