W roku św. Pawła z Zamościa wyruszyła autokarowa pielgrzymka „Śladami św. Pawła - Grecja - Rzym”. Sprawczynią tego przedsięwzięcia była pani Jadwiga Krawiec. W pielgrzymce wzięło udział około 40 osób, w większości z Zamościa, kilka osób z okolic Zamościa i Lublina. Przewodnikiem duchowym grupy był ks. Bartłomiej Garczyński.
10 lipca br. o godzinie 5.30 rozpoczęliśmy nasze pielgrzymowanie, udając się w stronę Grecji przez Słowację i Węgry, gdzie zatrzymaliśmy się na nocleg w okolicach Budapesztu. Przed postojem zwiedzaliśmy miasto: Wzgórze Zamkowe ze słynną Basztą Rybacką i Wzgórze Gellerta. Następnego dnia ruszyliśmy w dalszą podróż. Przez Serbię i Macedonię dotarliśmy do Grecji na nocleg w Olimpic Beach.
Zwiedzanie Grecji rozpoczęliśmy rankiem w sobotę od Salonik, miasta, które odwiedził św. Paweł w czasie swojej II i III podróży misyjnej. Zobaczyliśmy port z Białą Wieżą, Łuk Galeriusza, kościół św. Jerzego zwany Rotundą, dwie świątynie bizantyjskie: Agios Dimitrios - św. Demetriusza oraz Agia Sophia - św. Zofii. Niemal we wszystkich świątyniach znajdują się ślady pobytu św. Pawła w tym mieście. Jadąc na miejsce noclegu do Kalambaki, mogliśmy podziwiać słynne Meteory - dosłownie „zawieszone w powietrzu” piaskowcowe skały ukształtowane w niezwykły sposób, na których od XVI wieku budowano klasztory. Mieliśmy okazję zobaczyć wnętrze największego czynnego klasztoru Mega Meteoronu - klasztoru Przemienienia Pańskiego. Choć w Nowym Testamencie nie ma żadnej wzmianki o tym miejscu, to byłoby ono nie do pomyślenia bez misyjnego wysiłku Pawła Apostoła. Kolejny dzień pielgrzymowania - Ateny. Przebyliśmy tę drogę w kilka godzin, św. Paweł zapewne, w co najmniej dwa tygodnie. Szukając śladów wspaniałej przeszłości miasta i pobytu w nim św. Pawła dotarliśmy na Akropol, na którym wznosi się częściowo zrekonstruowany Partenon, na północ od niego Erechtejon, którego ozdobą są niezwykle piękne Kariatydy. Nieopodal Akropolu znajduje się Teatr Dionizosa oraz dwie poświęcone mu świątynie. Chlubą starożytnych Aten był też Odeonu Peryklesa, a na pobliskim wzgórzu świątynia Hefajstosa. Do tego należy dodać pozostałości innych świątyń pogańskich rozrzuconych w mniejszej i większej odległości od Akropolu. Na północny zachód od Akropolu i na wschód od świątyni Hefajstosa usytuowana jest Agora Ateńska, gdzie Apostoła Pawła słuchali poganie. Na sąsiadującym z Akropolem skalistym wzgórzu zwanym Areopagiem też przemawiał św. Paweł. Upamiętnia to tablica z greckim tekstem Dziejów Apostolskich zawierających przemówienie Pawła. W Atenach mogliśmy także oglądać najstarszą dzielnicę Aten - Plakę, Stadion Olimpijski, Plac Sintagma z Parlamentem i Grobem Nieznanego Żołnierza. Jadąc na Półwysep Peloponeski, gdzie czekał nas nocleg w Tolo, po drodze zatrzymaliśmy się przy Kanale Korynckim łączącym Morze Egejskie z Morzem Jońskim. Kanał ten rzecz jasna nie istniał za czasów św. Pawła. W poniedziałek odpoczywaliśmy nad Morzem Egejskim. We wtorek zwiedzaliśmy Agrolidę - najważniejsze antyczne zabytki północno-wschodniej części Peloponezu, ojczyzny mitycznego Agamemnona. W jej skład wchodzą Mykeny, Nauplia, Epidauros. Mykeny nie istniały za czasów św. Pawła, my podziwialiśmy ruiny twierdzy z Brama Lwów oraz grobowiec Agamemnona zwany też skarbcem Atreusa. W Nauplii, pierwszej nowożytnej stolicy Grecji, podziwialiśmy port, starówkę i zamki. Epidauros, znane powszechnie za życia św. Pawła, zachowało do naszych czasów teatr z doskonałą akustyką oraz pozostałości Asklepionu - antycznego centrum leczniczego ze świątynią Asklepiosa. W środę w drodze do Patry, gdzie promem mieliśmy udać się do Ancony we Włoszech, zwiedzaliśmy Korynt, kolejne miasto, które nawiedził św. Paweł, zakładając pierwsze gminy chrześcijańskie. Z dawnego Koryntu pozostało niewiele. Agora z pozostałościami kilku sklepów z czasów św. Pawła, po wschodniej stronie Agory znajduje się tzw. Bema, czyli podwyższenie używane do wygłaszania przemówień, gdzie nauczał również św. Paweł. Na zachód od Agory widać pozostałości świątyni Apollina. Osobliwością są kolumny stanowiące monolity. Można też zobaczyć resztki Odeonu, teatru, stoa i innych budowli użyteczności publicznej, a także zamożniejszych domów. Św. Paweł przebywał w Koryncie półtora roku, prawdopodobnie nie spędził ich wyłącznie w tym mieście. Zapewne odwiedzał też inne miejscowości Półwyspu Peloponeskiego.
Promem dotarliśmy w czwartek do Włoch. W drodze do Rzymu zwiedzaliśmy Sanktuarium Domku Matki Bożej i cmentarz polskich żołnierzy w Loreto. Zatrzymaliśmy się na nocleg w okolicach Rzymu. W piątek rozpoczęliśmy zwiedzanie Rzymu od Bazyliki św. Pawła za Murami, gdzie znajduje się grób św. Pawła, który upamiętnia jego śmierć w Rzymie i zakończenie ostatniej podróży misyjnej. Tu także mogliśmy, po długim czasie, przeżywać Mszę św. sprawowaną w kościele. Następnie udaliśmy się do Bazyliki św. Piotra z grobem drugiego Apostoła, na którym Jezus oparł swój Kościół na ziemi. Odwiedziliśmy również grób Papieża Jana Pawła II. Potem zwiedzaliśmy inne zabytki Rzymu odwiedzane przez turystów. W sobotę udaliśmy się w drogę powrotną do Polski - przez Austrię, z noclegiem w okolicach Grazu. W niedzielę 20 lipca przez Austrię, Czechy dotarliśmy w późnych godzinach wieczornych do Zamościa.
Każdy dzień naszego pielgrzymowania rozpoczynał się bądź kończył Mszą św., w zależności od dogodnych warunków. W czasie podróży, przemierzając odległości między kolejnymi zwiedzanymi obiektami zatapialiśmy się w modlitwie różańcowej, Koronce do Miłosierdzia Bożego, słuchaniu Dziejów Apostolskich i Listów św. Pawła.