Reklama

Pielgrzymowanie to wielki dar i łaska

11 lipca przed tron Królowej Polski dotarła 75-osobowa grupa pielgrzymów rowerowych z Rzepina, której tradycyjnie już przewodził ks. kan. Stanisław Wencel, proboszcz rzepińskiej parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa. Na Jasnej Górze Eucharystii dla pielgrzymów przewodniczył biskup pomocniczy diecezji zielonogórsko-gorzowskiej Paweł Socha

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pielgrzymka odbyła się już po raz 4. i przebiegała pod hasłem: „Bądźmy uczniami Chrystusa”. Pątnicy z Rzepina wyruszyli 5 lipca, w sumie pokonali 500 km, każdego więc dnia mieli do przejechania ponad 70 km. Jak mówi ks. Wencel, większość z pątników brała udział we wszystkich organizowanych do tej pory wyprawach, bo pielgrzymowanie na rowerach jest równie zaraźliwe, jak podążanie do Pani Jasnogórskiej pieszo. Dobitnym tego przykładem jest sam Ksiądz Stanisław, obchodzący w tym roku 27. rocznicę święceń kapłańskich. Nie dość, że przybył do Czarnej Madonny rowerem, to w planach ma jeszcze tak popularne wśród Polaków wędrowanie piesze w sierpniu. W tym roku na szlak pielgrzymi wyruszy już po raz 25.
Pielgrzymka rowerowa w swych założeniach ma charakter rodzinny, nie brakowało więc na niej całych rodzin, tak jak choćby w przypadku Czesławy Wróbel, która na pielgrzymi szlak wyruszyła z córką Natalią i wnuczką Karoliną.
W tym roku najstarszy pielgrzym miał 57 lat, najmłodszy, Michał Poliński, jadący na siodełku roweru mamy - 4,5 roku. Grupie towarzyszyło dwóch kleryków - Piotr Bartoszek studiujący w Wyższym Seminarium Duchownym w Gościkowie-Paradyżu i pochodzący z Rzepina Paweł Antoniak z diecezji sandomierskiej.
Pielgrzymka rowerowa - choć podobna, bo każdy przecież jedzie z jakąś intencją, ma charakter formacyjny, a więc codziennie są Msza św., konferencje, rozważania w drodze, wspólny Różaniec i Apel Jasnogórski… - różni się nieco od pieszej. W związku z tym, że pielgrzymi na rowerach w ciągu godziny pokonują blisko 15 km, nie ma potrzeby aż tak wczesnego wstawania, dzień zwykle rozpoczyna się Eucharystią o godz. 7 rano i dopiero po śniadaniu pielgrzymi wyruszają w drogę. Na trasie zatrzymują się w zaprzyjaźnionych już szkołach w miejscowościach: Szczaniec, skąd pochodzi Ksiądz Przewodnik, Sława, Ścinawa, Trzebnica, Dębnik i Kluczbork. Nie ma więc tej niepewności, która towarzyszy pielgrzymom pieszym. W organizacji pomaga ks. Wenclowi kierownik trasy Krzysztof Kowalewski, a od strony duchowej Krzysztof Sadowski, który w tym roku nie był obecny na pielgrzymce, gdyż w tym czasie uczestniczył w oazie rodzin. Przygotowuje on m.in. program pielgrzymki, modlitwy i celebrację słowa.
Podsumowaniem niech będą słowa z homilii Księdza Biskupa: „Pielgrzymowanie to wielki dar i łaska, jest to bowiem przygotowanie sobie celu drogi naszego życia. Na ziemi jesteśmy pielgrzymami i zdążając do celu, często go z oczu tracimy, tak bardzo staramy się nieraz w myśleniu, mówieniu i działaniu upodobnić do tego, co myślą i czynią inni (…). Tak jak Trzej Królowie szli za gwiazdą, by odkryć Jezusa Chrystusa, tak ludzie, którzy stawiają sobie jasno cel swojego życia, również idą za taką gwiazdą. I dla was, pielgrzymów, do pewnego stopnia taką gwiazdą jest Matka Najświętsza. Ona jest tą zorzą polarną, która zapowiada przyjście słońca, czyli Zbawiciela świata Jezusa Chrystusa”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Klinika Gemelli: papież zdalnie uczestniczy w rekolekcjach, podejmuje terapię

2025-03-12 12:17

[ TEMATY ]

rekolekcje

terapia

papież Franciszek

klinika Gemelli

PAP/EPA

Klinika Gemelli

Klinika Gemelli

„Dziś rano papież śledził ze swojego pokoju dzięki połączeniu wideo rekolekcje dla Kurii Rzymskiej. Wznowił terapię oraz fizjoterapię oddechową i ruchową” - informuje Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej w odniesieniu do dwudziestego siódmego dnia pobytu papieża Franciszka w klinice Gemelli z powodu obustronnego zapalenia płuc.

Według źródeł watykańskich, nadal nie ma hipotezy co do możliwej daty wyjścia Ojca Świętego z rzymskiego szpitala: pozostaje tam na „kolejne dni”. Jak wyjaśniono, lekarze są celowo nieprecyzyjni, ze względu na złożoność obrazu klinicznego i aby zapewnić, że „jest to perspektywa wyjścia, a nie nowej hospitalizacji”. Ewentualne spotkanie dziennikarzy z dwoma zespołami medycznymi leczącymi papieża Franciszka, watykańskiego i kliniki Gemelli, jest podobno również oceniany, ponieważ „mają nadzieję, że sytuacja stanie się mniej złożona”. Tymczasem na dziś nie zaplanowano żadnej wizyty u papieża. Nowy biuletyn medyczny spodziewany jest dziś wieczorem.
CZYTAJ DALEJ

Włochy: 13-letni uczeń ukarany za odmowę korzystania z "tęczowych schodów"

2025-03-06 21:09

[ TEMATY ]

Włochy

LGBT

pixabay.com

Uczeń szkoły średniej w Weronie otrzymał zawiadomienie dyscyplinarne po tym, jak odmówił skorzystania ze schodów udekorowanych kolorami tęczy i napisami dotyczącymi tolerancji. Szkoła uważa, że ​​zachowanie ucznia zagrażało bezpieczeństwu, natomiast rodzice nieletniego utrzymują, że został on ukarany za wyrażenie sprzeciwu wobec ideologii LGBT. Sprawa dotarła do Ministerstwa Edukacji - informuje portal infocatolica.com.

CZYTAJ DALEJ

Bojkotowanie Muzeum Pamięć i Tożsamość – antyklerykalne działania rządu

2025-03-12 21:35

[ TEMATY ]

Muzeum „Pamięć i Tożsamość”

Radio Maryja

Bojkotowanie Muzeum Pamięć i Tożsamość – antyklerykalne działania rządu w celu umniejszenia historycznej roli wielkiego Papieża Polaka.

W tych dniach mija 20 lat od publikacji książki „Pamięć i tożsamość” (23 lutego 2005 r.) Ten tekst św. Jana Pawła II jest jego wielką medytacją, w której powierzył swoje ostatnie przesłanie do ludzkości. Jest to refleksja nad historią i tajemnicą zła, ucieleśnionego w wielkich systemach totalitarnych XX wieku, takich jak nazizm i komunizm, które doprowadziły do Holokaustu, gułagów, masowych eksterminacji. Ten wielki człowiek stawił czoła złu reprezentowanemu przez nieludzkie reżimy i pokonał je. Opowiada o problemach XX wieku, w szczególności o „złu przekształconym w system” w reżimach totalitarnych, takich właśnie jak nazizm i komunizm. „Pan Bóg dał nazizmowi dwanaście lat istnienia, a po dwunastu latach system ten upadł. Jeśli komunizm przetrwał dłużej i ma przed sobą jeszcze perspektywę dalszego rozwoju – pomyślałem – to musi być jakiś sens w tym wszystkim”. Do tego właśnie tematu nawiązuje określenie „konieczne zło”: „Uważano, że zło to jest w jakiś sposób konieczne dla świata i człowieka. Zdarza się bowiem, że w pewnych sytuacjach ludzkiego istnienia zło okazuje się w jakiś sposób pożyteczne, gdyż stwarza okazje do dobra. (św. Jan Paweł II).
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję