Reklama

Rozmowy o miłości i wolności

Niedziela lubelska 25/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miłość i wolność to przewodnie tematy młodości. Młodość ma odwagę pytania o rzeczy najważniejsze i nie ustaje w poszukiwaniu odpowiedzi. Dodać należy, że nie zadowala się pierwszymi z brzegu rozwiązaniami. Szuka, pyta, często sprawdza autentyczność udzielających odpowiedzi, a pilnie, z zapartym tchem słucha osób rozpoznawanych jako autorytety - prawdziwych świadków. Jednym ze sposobów takiego poszukiwania było spotkanie I roku teologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II z bp. Arturem Mizińskim.
We wprowadzeniu dziekan Wydziału Teologii ks. prof. Jerzy Pałucki zwrócił uwagę, że to właśnie „od młodzieży zależy, jakie będzie oblicze Kościoła”. „Kościół hierarchiczny w osobie bp. Mizińskiego chce z uwagą wsłuchiwać się w głos młodych; chce wiedzieć, jakie mają wyobrażenie Kościoła, jak postrzegają swoje miejsce w Kościele, jak przeżywają w swoim młodym życiu te dwie zasadnicze rzeczywistości: miłość i wolność - mówił. - Od umiejętności słuchania się nawzajem, co wielokrotnie podkreślał Jan Paweł II, zależy, jakie będzie nasze dziś i jutro”. Inspiracją spotkania stała się znana formuła św. Augustyna „Kochaj i czyń, co chcesz”. Uwzględniając kontekst historyczno-literacki, należy zaznaczyć, że stwierdzenie to stanowi uzasadnienie wymagań stawianych przez prawdziwą miłość. Studenci pod kierunkiem bp. Mizińskiego zastanawiali się, jak właściwie realizować w XXI wieku to, co tak trafnie wyraził wielki doktor Kościoła zachodniego.
W pierwszej części spotkania bp Artur Miziński podzielił się refleksjami dotyczącymi właściwego rozumienia słów św. Augustyna. „Dla św. Augustyna to jedno zdanie było syntezą całego jego życia, bogatego doświadczenia - tłumaczył. „Kochaj i czyń, co chcesz» może powiedzieć ktoś, kto albo jest nieroztropny, albo wiele w życiu przeszedł, poznał, oczytał się, przemyślał i zrozumiał. To odważne stwierdzenie dotyka dwóch terminów: miłości i wolności, które są stale obecne w codzienności i wielokrotnie używane, szczególnie w przekazach medialnych”. Za niebezpieczne znaki czasu Ksiądz Biskup uznał dewaluację słów, nawet tych najważniejszych, oraz niejednoznaczność terminów. Pod jednym słowem „miłość” kryją się różne, często nawet skrajne rzeczywistości, a to wprowadza duże zamieszanie. Wyjaśniając kwestie związane z terminologią, Biskup Artur odwołał się do subtelności języka włoskiego, który na zdefiniowanie miłości stosuje trzy terminy, odpowiednio określające miłość fizyczną, miłość duchową i miłość, która jest darem z siebie. To doprecyzowanie pojęć pozwala uniknąć zagubienia się i fałszywego rozumienia tego, czym jest prawdziwa miłość.
Bp Miziński zwrócił uwagę, że okres studiów jest czasem łaski. Daje bowiem możliwość nie tylko poznania określonej dziedziny wiedzy, ale pozawala także budować swoje życie na tych treściach, które są przekazywane. „W młodym wieku wielu waszych rówieśników gubi się właśnie w tych podstawowych pojęciach i rozgraniczeniach, a potem, mając 50 lat, dochodzi do pewnej syntezy i stwierdza, że przegrało życie. To, co dokonało się w ich życiu, będzie już nieodwracalne i będzie powodem do wewnętrznej rozterki i cierpienia - mówił. - Wy jesteście obdarowani, jeśli chodzi o dyscyplinę wiedzy, ale i łaskę, bo studiowanie teologii to nie tylko wysiłek intelektualny, ale i współpraca z łaską Ducha Świętego, który kształtuje was i dokonuje w was swoich dzieł. Każdy wykład, każde spotkanie jest wzajemnym ubogacaniem się, dorastaniem, jest oddziaływaniem Bożej łaski na mówiącego i na słuchających. Bardzo ważne jest, żeby to docenić. To spotkanie przez konfrontację z usłyszanymi treściami może zastanowić, a nawet doprowadzić do zmiany mentalności. To może być zbawienne dla nas, bo może pomóc nam w tym, żeby dorastać do miłości, która została nam dana i zadana”.
Życie nie ma sensu, jeżeli nie jest ukierunkowane na miłość. Bóg jest miłością, my jesteśmy dziećmi Bożymi, zostaliśmy odkupieni przez miłość objawioną w Jezusie Chrystusie, która wydała na krzyż swego Syna. Żeby ta nasza miłość odpowiadała obrazowi, który został nam dany w Jezusie z Nazaretu, należy kontemplować to oblicze Boga. Jesteśmy w drodze, nie możemy tracić czasu, ale do tej miłości przybliżać się, dochodzić, odkrywać ją i żyć nią wokół siebie. Bo przecież Jezus po to narodził się, został, po to dał nam siebie, żebyśmy tą jedyną Miłością dzisiaj żyli. Nauczycielem miłości, która jest darem z siebie i która objawia Boga, jest Jezus Chrystus” - wyjaśniał Ksiądz Biskup.
W dalszej części spotkania bp Miziński skoncentrował się na znaczeniu wolności w życiu człowieka. „Aby pełniej rozumieć hasło św. Augustyna, należy do słowa miłość dodać słowo wolność. Jesteśmy wolni, aby wzrastać w miłości. Wolność ma prowadzić do tego, abyśmy z każdym dniem stawali się coraz bardziej odpowiedzialni. Nasze działania mają być odpowiedzialne i ukierunkowane na dobro - mówił. - We współczesnym świecie wolność jest wykorzystywana niewłaściwie; zbyt często staje się samowolą”. Na zakończenie wykładu podkreślił: „Miłość jest wymagająca, ale to ona jest powołaniem człowieka. Człowiek jest powołany do miłości, do życia w wolności dzieci Bożych”.
Druga część spotkania miała formę dialogu z młodzieżą. Wśród pytań zadawanych przez studentów znalazły się te, dotyczące przeżywania miłości samego siebie, lęku przed miłością, czytelnego świadectwa miłości ze strony osób wierzących. Ostatnie pytanie zawierało prośbę o przedstawienie własnej definicji miłości. W odpowiedzi padły słowa: „To dar z siebie; dar z siebie dla innych”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przedstawiono cud, który przyczynił się do kanonizacji Pier Giorgio Frassatiego

2024-12-17 12:40

[ TEMATY ]

bł. Pier Giorgio Frassati

Luciana Frassati, domena publiczna

bł. Pier Giorgio Frassati

bł. Pier Giorgio Frassati

Niewytłumaczalne medycznie uleczenie zerwanego ścięgna Achillesa u ówczesnego kleryka, a dziś kapłana, ks. Juana Gutierreza zostało uznane przez Stolicę Apostolską za cud potrzebny do kanonizacji Pier Giorgio Frassatiego - poinformowano podczas wczorajszej konferencji prasowej w Los Angeles.

Liczący obecnie 38 lat ks. Juan Gutierrez podczas gry w koszykówkę w 2017 roku doznał kontuzji. Przeszedł rezonans magnetyczny i wkrótce dowiedział się, że ma zerwane ścięgno Achillesa. Zaniepokojony długą i bolesną rekonwalescencją oraz wydatkami, Gutierrez udał się następnego dnia do kaplicy seminaryjnej „z ciężkim sercem”. Modląc się poczuł potrzebę odprawienia nowenny do Frassatiego. Kilka dni po jej rozpoczęciu poszedł do kaplicy, aby się pomodlić, gdy nikogo tam nie było. Przypomniał sobie wówczas, że poczuł niezwykłe uczucie wokół zranionej stopy. „Modliłem się i zacząłem odczuwać ciepło w okolicy mojej kontuzji. I szczerze pomyślałem, że może coś się zapaliło pod ławkami” - wspominał ks. Gutierrez na poniedziałkowej konferencji prasowej w parafii św. Jana Chrzciciela w hrabstwie Los Angeles, gdzie obecnie pełni funkcję wikariusza. Sprawdził, czy nie ma ognia, ale nic nie zobaczył, mimo że wciąż czuł ciepło w swojej ranie. Pamiętał ze swoich doświadczeń z ruchem Odnowy Charyzmatycznej, że ciepło może być związane z uzdrowieniem od Boga. Zaczął wpatrywać się w tabernakulum i płakać. Został nie tylko dotknięty duchowo, ale także uzdrowiony fizycznie. W niewiarygodny sposób był w stanie znów normalnie chodzić i nie potrzebował już ortezy. Kiedy ks. Gutierrez odwiedził chirurga ortopedę, ten potwierdził, że nie potrzebuje operacji. Rozdarcie, które kiedyś pojawiło się na skanie rezonansu magnetycznego, zniknęło, co jest niespotykane w tego typu urazach, powiedział chirurg. Jego opinia była początkiem watykańskiego dochodzenia w sprawie cudu, które ostatecznie doprowadziło do kanonizacji Frassatiego.
CZYTAJ DALEJ

Zbrodnia bez kary. "Likwidacja" mediów publicznych w Polsce 2023-2024

2024-12-17 21:36

[ TEMATY ]

media publiczne

likwidacja

Zbrodnia bez kary

SDP

siłowe przejęcie

Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich

Konferencja "Zbrodnia bez kary"

Konferencja Zbrodnia bez kary

Jak przebiegało przejmowanie mediów publicznych? Jak wyrzucano z pracy dziennikarzy Dlaczego doszło do tej sytuacji i jakie są jej konsekwencje dzisiaj – na te i inne pytania będą odpowiadać uczestnicy konferencji p.t. Zbrodnia bez kary. "Likwidacja" mediów publicznych w Polsce w latach 2023 – 2024”

Rok temu media publiczne w Polsce zostały siłowo przejęte przez rząd Donalda Tuska. Stało się to przy użyciu wynajętych firm ochroniarskich i policji. Zlekceważono przy tym obowiązujące prawo mediów, bo status TVP S.A., Polskiego Radia S.A., Rozgłośni Regionalnych Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej regulują specjalne ustawy, a nie akty prawne niższego rzędu.
CZYTAJ DALEJ

Drzewko dobroci

2024-12-18 07:41

S. Krystyna Grabarz CSFFM

Przez na dwa pierwsze tygodnie adwentu parafia pw. św. Michała Archanioła we współpracy z Liceum Ogólnokształcącym im. Stanisława Staszica w Ostrowcu Świętokrzyskim zorganizowała trzeci raz akcję „Adwentowe Drzewko Dobroci”.

Celem inicjatywy było przygotowanie bożonarodzeniowych paczek dla podopiecznych Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej „Nasz Dom” w Denkowie. Idea akcji polegała na umieszczeniu konkretnych potrzeb dzieci na specjalnych serduszkach zawieszonych na „Adwentowym Drzewku Dobroci”, które pojawiło się w parafii podczas pierwszej niedzieli Adwentu. Każde serduszko zawierało imię dziecka oraz informacje o potrzebnych artykułach. – Serduszka zniknęły w błyskawicznym tempie, co świadczy o wielkim sercu naszych parafian i zaangażowaniu środowiska szkolnego – podkreśla ks. Piotr Klocek, wikariusz parafii. W akcję aktywnie włączyli się parafianie, uczniowie oraz Samorząd Uczniowski wraz z opiekunami: Moniką Bożym, Justyną Walczak oraz ks. Witoldem Garbulińskim. – Nie kryjemy zdumienia i radości z powodu ogromnej ofiarności uczestników. To wspaniałe, że wspólnymi siłami udało się zrealizować ten szczytny cel – mówi ks. Witold Garbuliński. Efektem tej inicjatywy było ponad 70 bogatych paczek, które zostały przekazane podopiecznym domu dziecka 16 grudnia. Każda paczka zawierała rzeczy dostosowane do potrzeb dzieci, sprawiając im ogromną radość. – Największą nagrodą jest uśmiech na twarzach dzieci, dla których ten czas staje się trochę bardziej świąteczny i pełen nadziei – dodaje ks. Garbuliński.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję