Reklama

Dzień Otwartej Furty w Seminarium

Niedziela sandomierska 19/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prawie 4, 6 tysiąca osób przyjechało 1 maja br. do Wyższego Seminarium Duchownego w Sandomierzu na organizowany już po raz dziewiąty doroczny Dzień Otwartej Furty. Goście brali udział w grach i zabawach, zwiedzali gmach seminarium i bibliotekę, dowiadywali się różnych ciekawostek o działalności i historii WSD, pytali, jak wygląda zwykły dzień alumna. - Jest to spotkanie, na które co roku przybywa coraz więcej osób, głównie ci, którzy należą do Stowarzyszenia Przyjaciół Seminarium. Celem tych spotkań jest przede wszystkim podziękowanie za dar otwartości serca parafian szczególnie naszej diecezji, podziękowanie za dar modlitwy i dary materialne, które nieustannie otrzymujemy, za każde dobre słowo wypowiadane pod adresem naszego Seminarium - powiedział ks. Jan Biedroń, rektor sandomierskiego seminarium. Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. na placu seminaryjnym, którą odprawił ks. Jan Biedroń wraz z wychowawcami, profesorami i przybyłymi gośćmi. W homilii ksiądz prefekt Dariusz Sidor zachęcił zgromadzonych do prawdziwego braterstwa, które polega na równości, wierności i byciu dobrym na wzór Jezusa Chrystusa. - Starajmy się tak żyć, aby to nasze braterstwo było jak najpiękniejsze, aby dobro się rozszerzało, abyśmy do końca byli wierni temu, co Chrystus nam zostawił, abyśmy dzielili się z innymi radością i dobrocią i, aby miłość stała się naszą codziennością, nie tylko w kościele, ale w naszym życiu codziennym - mówił ks. Sidor. Podczas liturgii grała orkiestra dęta z Komorowa oraz śpiewał chór klerycki. Rektor w imieniu zarządu podziękował kapłanom, klerykom, siostrom zakonnym oraz wszystkich przyjaciołom Seminarium, którzy przybyli na Dzień Otwartej Furty. Dalsza część programu miała miejsce się na terenach seminarium, w pobliżu ogrodów. Na polowej scenie zaprezentowały się zespoły parafialne. Wystąpił zespół muzyczny alumnów „Wbrew Pozorom”, zespół „Promyczki” z Nowego Sącza oraz schola z Jarocina. Przyjaciele Seminarium mogli ponadto wziąć udział w loterii fantowej, w której główną nagrodą był komputer. Na boisku przeprowadzono rozgrywki piłkarskie oraz gry i zabawy. W wielu miejscach ustawiono punkty wydawania gorących posiłków oraz lodów i napojów. Dużą popularnością cieszył się bigos z chrupiącymi bułeczkami oraz kiełbaski z grilla. Goście mogli posilić się także na refektarzu kleryckim. Spotkaniu towarzyszyły trzy wystawy: misyjna, pro-life i liturgiczna. Dzień Otwartej Furty zakończył się nabożeństwem majowym w kościele seminaryjnym św. Michała. W spotkaniu wziął udział prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Wyższego Seminarium Duchownego w Sandomierzu, które skupia ogółem 5 tys. dorosłych członków i ponad 8 tys. dzieci i młodzieży.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny

1 listopada Kościół katolicki obchodzi uroczystość Wszystkich Świętych. Dzień ten kojarzy się dla wielu ze zniczem, z grobem bliskich osób, z cmentarzem, dla innych z wiązanką kwiatów, jeszcze dla innych z modlitwą i pamięcią o tych, którzy wyprzedzili nas w drodze do wieczności. Nie mniej jednak w tym dniu udajemy się z całymi rodzinami na cmentarz i nawiedzamy groby naszych bliskich, przyjaciół, rodziców, krewnych, znajomych, stawiając kwiaty, zapalając ten "płomyk nadziei", wierząc, że już cieszą się oni chwałą w domu Ojca Niebieskiego. Kościół w tym dniu oddaje cześć tym wszystkim, którzy już weszli do chwały niebieskiej, a wiernym pielgrzymującym jeszcze na ziemi wskazuje drogę, która ma zaprowadzić ich do świętości. Przypomina nam również prawdę o naszej wspólnocie ze Świętymi, którzy otaczają nas opieką.
CZYTAJ DALEJ

Nikt nie jest postawiony poza nawiasem Bożego miłosierdzia

2025-10-30 10:15

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Żeby zobaczyć głębszy sens tego, co mnie spotyka, naprawdę dostrzec ludzi, którzy mnie otaczają, trzeba prosić o pomoc Boga. To właśnie znaczy „spojrzeć w górę”, czyli modlić się. Na modlitwie proszę Boga, aby nauczył mnie właściwie patrzeć na siebie i ludzi, na całe moje życie, i dostrzegać we wszystkim, co mnie spotyka, nawet w trudnościach i lękach, coś szczególnego, co może być dla mnie dobre, co może mnie uczy nić lepszym, bardziej wrażliwym na otoczenie.

Było już około godziny szóstej i mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny dziewiątej. Słońce się zaćmiło i zasłona przybytku rozdarła się przez środek. Wtedy Jezus zawołał donośnym głosem: «Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego». Po tych słowach wyzionął ducha. A był tam człowiek dobry i sprawiedliwy, imieniem Józef, członek Rady. On to udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa. Zdjął je z krzyża, owinął w płótno i złożył w grobie wykutym w skale, w którym nikt jeszcze nie był pochowany. W pierwszy dzień tygodnia niewiasty poszły skoro świt do grobu, niosąc przygotowane wonności. Kamień zastały odsunięty od grobu. A skoro weszły, nie znalazły ciała Pana Jezusa. Gdy wobec tego były bezradne, nagle stanęło przed nimi dwóch mężów w lśniących szatach. Przestraszone, pochyliły twarze ku ziemi, lecz tamci rzekli do nich: «Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał».
CZYTAJ DALEJ

Kudowa-Zdrój. Kaplica, w której spoczywa trzydzieści tysięcy istnień

2025-11-02 00:00

[ TEMATY ]

Kudowa Zdrój

ks. Romuald Brudnowski

kaplica czaszek

Archiwum parafii Św. Bartłomieja w Kudowie-Zdroju

Wnętrze Kaplicy Czaszek w Kudowie-Zdroju – Czermnej. W centrum ołtarz z krucyfiksem, otoczony ścianami z ludzkich kości i czaszek, ułożonych z niezwykłym szacunkiem dla zmarłych.

Wnętrze Kaplicy Czaszek w Kudowie-Zdroju – Czermnej. W centrum ołtarz z krucyfiksem, otoczony ścianami z ludzkich kości i czaszek, ułożonych z niezwykłym szacunkiem dla zmarłych.

W najstarszej dzielnicy kudowskiego kurortu - Czermnej, znajduje się miejsce, gdzie cisza ma głos, a spojrzenie w śmierć staje się lekcją życia. Kaplica Czaszek nie straszy, ona wzywa do refleksji, by wśród tysięcy czaszek dostrzec znak nadziei, który prowadzi ku Zmartwychwstaniu.

Oprócz walorów uzdrowiskowych Kudowa słynie z jeszcze jednego powodu. To właśnie tutaj w drugiej połowie XVIII wieku, dzięki niezwykłemu kapłanowi ks. Václavowi Tomáškowi, powstała jedyna w Polsce Kaplica Czaszek. Choć podobnych miejsc na świecie jest kilka, ta dolnośląska wyróżnia się sakralnym charakterem i przesłaniem skupionym na Jezusie Cierpiącym i Zmartwychwstałym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję