Reklama

Głos z Torunia

W drodze do Niniwy

Święci od zarazy

Od długiego już czasu rozpoznajemy nowego przeciwnika. Wróg jest niewidoczny i śmiertelny. Jest nim koronawirus. Wybuchnął w Chinach i dzięki przemieszczaniu się ludzi rozprzestrzenił się szybko po wielu krajach świata.

[ TEMATY ]

choroba

święci

koronawirus

wstawiennictwo

Archiwum autora

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wobec myślenia, powtarzanego prawie co dnia, że najważniejsze jest zdrowie, zagrożenie godzi w sam rdzeń myślenia o własnym życiu i poczucia bezpieczeństwa. Ludzie po prostu się boją. Wielu może popaść w stan histerii.

Obawa przed zarażeniem powoduje nieufność wobec napotykanych ludzi, unikanie spotkań ze znajomymi i jeszcze bardziej z nieznajomymi. Drugi człowiek, potencjalny nosiciel wirusa, staje się cichym zagrożeniem.

Zgromadzenia ludzi, zamiast ubogacającą wartością, podszyte są obawą. Media, działające już długo na zasadzie przekazu sensacji, histerię nakręcają. Wietrzą w tym swój doraźny interes.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przeczeński las

Uczymy się, trochę jak dzieci, myć ręce mydłem i ciepłą wodą, odsuwać się przed kichającymi, wietrzyć pomieszczenia, itd.

Obserwuję wydarzenia i realne przecież zagrożenie z parafii, gdzie od wieków kultem cieszyli się św. Roch i św. Rozalia.

W roku 1706 Rzeczpospolitą dotknęła dżuma. Epidemia pustoszyła miasta i wioski. Zmarła wówczas jedna trzecia ludności. W kolejnych wiekach epidemia wybuchała co jakiś czas. Znamy daty epidemii na naszych terenach: 1727, 1737, 1770.

Reklama

W sąsiedniej parafii pw. Podwyższenia Krzyża św. w Przecznie podczas jednej z kolejnych fal zarazy wymarła cała wioska. Ostatni mieszkaniec gorąco modlił się za przyczyną św. Rozalii. W przeczeńskim lasku, gdzie wytrysnęło źródełko, obmył się. Przyzywał wstawiennictwa i ocalał. Dał świadectwo. Przez wieki, z wyjątkiem czasu komuny – innej duchowej zarazy – we wspomnienie 4 września wędruje procesja różańcowa. Z przodu podąża feretron, poświęcony św. Rochowi i św. Rozalii.

Ludzi wierzących, nie zaniedbując i nie lekceważąc wszelkich środków ostrożności, wzywamy do modlitwy do Boga zanoszonej poprzez pośredników, których On dał już naszym ojcom. W mojej parafii postanowiliśmy po każdej Mszy św. wzywać wstawiennictwa wspomnianych świętych. Prosimy o odsunięcie i ustanie zarazy.

Opiekun zadżumionych

Roch był synem zamożnych ludzi z Mont¬pellier. Od młodości okazywał troskę o potrzebujących pomocy. Wcześnie umarli mu rodzice. Odziedziczył fortunę, którą rozdał biednym. Udał się jako pielgrzym do Rzymu. W tym czasie tereny, przez które pielgrzymował, nawiedziła epidemia dżumy. Roch, wrażliwy na potrzeby innych, przerywał wędrówkę, pielęgnował cho¬rych. Uzdrawiał zadżumionych, kreśląc nad nimi znak krzyża. Przy ciele Rocha, który umarł samotnie, znaleziono zapis następującej obietnicy: „Ci, którzy zostaną dotknięci zarazą, a będą wzywać na pomoc św. Rocha jako swojego pośrednika i patrona, będą uleczeni". Św. Rocha wzywano więc w czasach zarazy i w nieszczęśliwych przypadkach.

Życiowa próba

Reklama

Sytuacje trudne, także beznadziejne, uczą nas właściwego ukierunkowania na Boga, owego zwrócenia się ku Jego krzyżowi. Bóg prowadzi człowieka. Życiowa próba jest okazją do zawierzenia Bogu swego życia doczesnego i nade wszystko wiecznego. Przez wszelkie okoliczności Bóg pragnie nas zbliżać ku sobie. Zawierzone zagrożenie przestaje być balastem, obciążeniem utrudniającym normalne funkcjonowanie. Poprzez ofiarowanie możesz doświadczyć nowej wolności. To prawda, obecność wroga uczy pokory. Pokornego miłuje Bóg i darzy go.


Wspomnienie liturgiczne świętego Rocha wypada 16 sierpnia. Wspomnienie św. Rozalii w kalendarzu liturgicznym przypada 4 września.

Modlitwa za wstawiennictwem św. Rocha, zaczerpnięta z liturgicznej księgi Rituale Romanum z 1928 roku:

Wysłuchaj nas, Boże, uzdrowienie nasze, a za wstawiennictwem błogosławionej i chwalebnej Bogurodzicy Maryi Panny, oraz za przyczyną świętego Rocha, św. Rozalii i wszystkich świętych, lud swój przed gniewem swoim zachowaj i osłoń go wielkim miłosierdziem swoim.

Przychyl się łaskawie, Panie, do pokornych próśb naszych; ulecz cierpienia duszy i ciała naszego, abyśmy otrzymawszy przebaczenie, cieszyli się zawsze Twoim błogosławieństwem.

Udziel, Panie, skuteczności naszym modlitwom; i dając się przebłagać, odwróć od nas zarazę i zagrożenie śmiercią, aby wszyscy ludzie poznali, że gniew Twój sprowadza doświadczenia, a usuwa je Twoje miłosierdzie. Przez Chrystusa, naszego Pana.

Amen

2020-05-07 10:57

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uzdrowiony chłopiec, ocalone siostry. Pracowity bł. ks. Ignacy Kłopotowski

Niedziela warszawska 26/2020, str. V

[ TEMATY ]

bł. Ignacy Kłopotowski

wstawiennictwo

Archiwum Zgromadzenia Sióstr Loretanek

Ksiądz Kłopotowski nie próżnuje. Jego orędownictwa doświadcza każdy, kto modli się za wstawiennictwem tego kapłana.

Opiekun ubogich, apostoł prasy katolickiej, niestrudzony duszpasterz i założyciel Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Loretańskiej wyprasza w niebie wiernym liczne łaski. W sanktuarium w Loretto przed jego sarkofagiem i słynącą łaskami figurą Matki Bożej Loretańskiej małżeństwa wymadlają dar potomstwa i zgodę w rodzinie, bezrobotni – pracę. Uzależnieni doświadczają uwolnienia z nałogów, a chorzy uzdrowienia.
CZYTAJ DALEJ

Matka Boża od powołań

Niedziela Plus 22/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Tarnów

O. Szczepan Hebda CSsR

Tuchów k. Tarnowa to wyjątkowe miejsce na mapie Polski. Od 500 lat czczony jest tutaj łaskami słynący obraz Matki Bożej Tuchowskiej – Wychowawczyni powołań kapłańskich i zakonnych – którym opiekują się redemptoryści.

W Tygodniu Modlitw o Powołania przybywają do Matki Bożej Tuchowskiej liczne pielgrzymki z prośbą o nowe powołania kapłańskie i zakonne.
CZYTAJ DALEJ

Ten obraz Matki Bożej ma 500 lat. Tysiące pielgrzymów przybędą na Wielki Odpust

2025-07-02 14:08

[ TEMATY ]

Tuchów

diecezja tarnowska

Wielki Odpust

święto Najświętszej Maryi Panny Tuchowskiej

500 lat

br. Grzegorz Pruś CSsR oraz p. Krzysztof Jasiński

Tysiące pielgrzymów przybędą w tych dniach do Tuchowa, gdzie rozpoczął się Wielki Odpust ku czci Matki Bożej. Dziś 2 lipca w liturgii przypada święto Najświętszej Maryi Panny Tuchowskiej. Obraz Matki Bożej ma ok. 500 lat.

Kult maryjny jest żywy, a ludzie od wieków wypraszają tutaj wiele łask. Tak jest do dziś - mówi redemptorysta o. Grzegorz Gut, proboszcz i kustosz Sanktuarium Matki Bożej Tuchowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję