Reklama

Walka o przywrócenie godności

Całkowite wyleczenie chorego na trąd kosztuje ok. 130 zł, natomiast, aby zahamować dalszy rozwój choroby wykrytej we wczesnym stadium, potrzeba tylko 5 dolarów (koszt półrocznej terapii)! Tymczasem, wg danych Światowej Organizacji Zdrowia, w 2005 r. łącznie na świecie chorowało ok. 15 mln osób, z czego tylko ok. 3 mln było leczonych.

Niedziela lubelska 6/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trąd

„W czasie mojej pracy w Tanzanii widziałam, że ludzie trędowaci nie mają poczucia własnej godności - mówi s. Cecylia Bachalska. - Trędowaci przychodzili do szpitala albo wcześnie rano, albo kiedy już inni pacjenci otrzymali leczenie. My, misjonarze, pracujemy właśnie nad podniesieniem godności tych ludzi” - podkreślała. Trąd (lepra lub choroba Hansena) jest jedną z najdłużej towarzyszących człowiekowi zakaźnych chorób skóry i nerwów, wywołaną przez prątki Mycobacterium leprae, bakterii odkrytej przez Armauera Hansena w 1873 r. Większość chorych żyje w krajach tzw. Trzeciego Świata (Indie, Brazylia, Afryka Równikowa, wyspy Oceanu Spokojnego, Chiny). Rozwój choroby może być zatrzymany i kontrolowany przez wczesne wykrycie i farmakoterapię. Polichemioterapia (PCT - specjalna kompozycja antybiotyków) pozwala na wyleczenie najbardziej poważnego przypadku trądu w ciągu dwóch lat, a jego najłagodniejszej formy przez sześć miesięcy. Niestety, nie ma na to pieniędzy. Odpowiedniej opieki medycznej wymagają chorzy oraz już wyleczeni, jednak jest im ona często odmawiana z powodu znamion trądu. Chorzy na trąd potrzebują również odpowiedniego obuwia, protez, a czasami operacji. Trąd jest także chorobą społeczną, dlatego walka z nim oznacza także walkę z wykluczeniem społecznym, ludzką mentalnością, biedą i brakiem higieny.

Jeevodaya = „świt życia”

W Lublinie, na obchodzony 27 stycznia Dzień Walki z Trądem, środowiska misyjne inspirowane przez Zgromadzenie Sióstr Białych Misjonarek Afryki, przygotowały kiermasze ciast, miodów i wyrobów pszczelarskich, loterie oraz koncert Violi Brzezińskiej, zaś w Kościele Akademickim KUL została odprawiona Msza św. z piosenkami w różnych językach afrykańskich. Całkowity dochód został przeznaczony na ośrodek leczniczo-wychowawczy Jeevodaya (w sanskrycie „świt życia”) w stanie Chhattisgarh w Indiach. Placówka prowadzona przez Polkę, dr Helenę Pyz, a założona w 1969 r. przez o. Adama Wiśniewskiego, pallotyna, utrzymuje się z ofiar z Polski oraz innych krajów. Ośrodek świadczy wielozakresową pomoc medyczną (przychodnia dla trędowatych i ubogich, dwie przychodnie wyjazdowe, pomoc medyczna w koloniach dla trędowatych) oraz prowadzi naukę dla dzieci z rodzin dotkniętych trądem (ok. 450 osób) i udziela wsparcia dla tych, którzy już ukończyli naukę. Obecnie troje z nich rozpoczyna studia medyczne w Polsce, bo w Indiach, jako osoby z piętnem trądu, nie byłyby akceptowane przez społeczeństwo. Pracownikami ośrodka są głównie wyleczeni trędowaci.

Światowy Dzień Walki z Trądem

Światowy Dzień Walki z Trądem został ustanowiony w 1954 r. z inicjatywy Raoula Follereau (1903-1977) i jest obchodzony w ostatnią niedzielę stycznia w ok. 150 krajach świata. Stanowi okazję do zwrócenia uwagi świata na problem chorych na trąd i wyrażenia solidarności z nimi. Raoul Follereau z trądem zetknął się podczas podróży do Nigru. Poświęcając walce z tą chorobą resztę życia, przebył ponad milion kilometrów, odwiedzając sto państw, przekonując władze i opinię publiczną do zmian w podejściu do trędowatych i do złagodzenia ich cierpień. Twierdził, że jeśli chce się walczyć z trądem w Afryce, należy zacząć od walki z bezbożnością, relatywizmem moralnym, egoizmem i nikczemnością w bogatych krajach. Efektem jego pracy było rozpoczęcie leczenia chorych na trąd w 1981 r., a jego działalność kontynuuje fundacja jego imienia.
Jak mówi o. Józef Michna, werbista, który z trędowatymi pracował w Ghanie, wśród Polaków zaangażowanych w pracę z ludźmi trędowatymi można wymienić bł. o. Jana Beyzyma, który z ofiar otrzymanych od Polaków założył na Madagaskarze szpital dla trędowatych i pracował w nim do końca życia. Trędowatym poświęcili się również dr Wanda Błeńska (w latach 1951-93 r. w Ugandzie) oraz o. Marian Żelazek (w Puri w Indiach założył ośrodek dla trędowatych). Z trędowatymi pracują także ojcowie biali (Niger) i siostry białe (Kongo i Tanzania) oraz jezuici (Madagaskar), natomiast w Gabonie w nowo powstającym ośrodku będą pracować ojcowie kapucyni z Lublina. Do akcji zapobiegania trądowi i opieki nad chorymi przyłączyły się również m.in. Światowa Organizacja Zdrowia, Czerwony Krzyż, Caritas, Zakon Kawalerów Maltańskich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Słuchanie siebie i innych według św. Hildegardy

[ TEMATY ]

Hildegarda

św. Hildegarda

eSPe

Komunikacja, rozmowa, docieranie do siebie to wcale nie tak proste rzeczy, jak się wydaje. Wiele osób może to zaskakiwać, ale wiele na ten temat możemy dowiedzieć się od średniowiecznej zakonnicy św. Hildegardy. Jolanta Zajdel rozmawia o tym z Beatą Jakoniuk-Wojcieszak.

Słyszeć a słuchać
CZYTAJ DALEJ

Radochów. Powódź zniszczyła 75 procent wioski

2024-09-17 22:28

[ TEMATY ]

Radochów

powódź w Polsce (2024)

ks. Robert Begierski

ks. Robert Begierski

Fala powodziowa w Radochowie była tak wielka, że niszczyła domy

Fala powodziowa w Radochowie była tak wielka, że niszczyła domy

Woda, która w minionych dniach zalała Kotlinę Kłodzką, nie tylko zniszczyła domy i infrastrukturę, ale także zburzyła poczucie bezpieczeństwa mieszkańców. Radochów, mała wieś, stała się ofiarą żywiołu, który odebrał jej 75 procent powierzchni. To, co zostało, jest obrazem zniszczeń, które na długo pozostaną w pamięci.

We wtorek 17 września do Radochowa do parafii, gdzie proboszczem jest ks. Krzysztof Pełech, dotarł pierwszy transport humanitarny. Wśród osób, które przybyły z pomocą, był ksiądz Robert Begierski, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Bielawie. Jak sam mówi, zdjęcia nie oddają tego, co zobaczył na miejscu – skala zniszczeń przerasta wyobrażenia. Zalane domy, zniszczone drogi – to tylko część tragedii, z którą mieszkańcy muszą teraz się zmierzyć.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa: Obraduje 149. zebranie plenarne Konferencji Wyższych Zgromadzeń Żeńskich

2024-09-17 20:41

[ TEMATY ]

Warszawa

zgromadzenia

Karol Porwich/Niedziela

Mszą Świętą pod przewodnictwem nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Antonio Guido Filipazziego, w Sanktuarium św. Faustyny w Warszawie, rozpoczęło się 149. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce. Tematyka zebrania dotyczy wyzwań dla życia konsekrowanego we współczesnym świecie.

Nuncjusz Apostolski w homilii zachęcił siostry uczestniczące w 149. Zebraniu Plenarnym, aby Jezus Chrystus był największym skarbem ich życia. "Chcę prosić również o to, żeby ludzie, których spotykacie, żyli zarówno fizycznie, jak i duchowo w Chrystusie" - zaznaczył abp Filipazzi. Ponadto odwołując się do dzisiejszej Ewangelii porównał Kościół z wdową z Nain, która płacze, gdy jej synowie oddalają się od Pana i raduje, gdy powracają.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję