Reklama

Benedykt XVI

15. rocznica wyboru Benedykta XVI

W niedzielę przypada 15. rocznica wyboru Benedykta XVI. Był pierwszym Niemcem na papieskim urzędzie od czasów Wiktora II (1055-57). W przeciwieństwie do poprzednika z Polski Jana Pawła II w 1978 roku i swojego następcy Franciszka z Argentyny w 2013 r., wynik konklawe w 2005 roku nie był dużą niespodzianką. Kard. Joseph Ratzinger był uważany za faworyta. Już w czwartym głosowaniu, 19 kwietnia 2005 r., 115 kardynałów wybrało wieloletniego prefekta watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary, aby stanął na czele liczącego 1,2 mld wiernych Kościoła katolickiego.

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

rocznica

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy tylko padło łacińskie imię „Iosephum” z loggi Bazyliki św. Piotra, na placu rozległy się oklaski. Kiedy dalej wybrzmiało nazwisko „Ratzinger” i imię papieża Benedykta XVI, aplauz był jeszcze gorętszy, powiewały flagi, a u wielu na twarzach pojawiły się łzy radości.

Reklama

O godz. 17.49 drugiego dnia konklawe z komina nad Kaplicą Sykstyńską zaczął unosić się szary dym, który z czasem stawał się coraz jaśniejszy.

Podziel się cytatem

Wkrótce bicie dzwonów potwierdziło, że decyzja została podjęta. Na Placu św. Piotra zaczęły gromadzić rzesze ludzi, które wypełniły nie tylko plac, ale prowadzącą do niego Via della Conciliazione. Wokół Watykanu doszło do komunikacyjnego chaosu, kamery telewizyjne z całego świata skoncentrowały się na fasadzie Bazyliki św. Piotra.

Godzinę później purpurowa zasłona na loggi otworzyła się dla nowego papieża. Benedykt XVI przywitał się ze zgromadzonymi życzliwie i pokornie. Nieśmiało pomachał dłońmi, po raz pierwszy w białej papieskiej szacie.

„Po Wielkim Papieżu Janie Pawle II kardynałowie, wybrali mnie prostego skromnego pracownika Winnicy Pańskiej. Pociesza mnie, że Pan potrafi działać także poprzez narzędzia niedoskonałe, a przede wszystkim powierzam się waszym modlitwom” - rozpoczął krótkie przemówienie nowy następca św. Piotra i natychmiast otrzymał gromkie brawa za te słowa. Gdy tylko udzielił pierwszego błogosławieństwa „Urbi et orbi”, zebrani zaczęli skandować: „Benedetto, Benedetto”. I nawet w niemieckiej ojczyźnie papieża, znanej od wieków ze swego antyrzymskiego nastawienia i niechęci wobec bawarskiego kardynała prefekta, tabloid "Bild" zamieścił pod zdjęciem podpis: „Jesteśmy papieżem”.

Reklama

Zaraz po śmierci Jana Pawła II kard. Ratzinger jako dziekan Kolegium Kardynalskiego kard. Ratzinger kierował przejściowo pracami Kościoła. To on przewodniczył uroczystościom żałobnym na Placu św. Piotra, podczas której nie umiał ukryć swojego wzruszenia i emocji. Wskazując na okno papieskiego apartamentu powiedział: „Nasz umiłowany Papież stoi obecnie w oknie domu Ojca, spogląda na nas i nam błogosławi".

Reklama

Na krótko przed śmiercią Jana Pawła II niemiecki kardynał wywołał wielkie zainteresowanie słowami wypowiedzianymi w rozważaniach Drogi Krzyżowej w Koloseum w Wielki Piątek. Mówił o "ciemnym obrazie Kościoła" określając go jako "tonącą łódź, do której z wszystkich stron wdziera się woda".

Podziel się cytatem

Mówiąc o kapłanach powiedział: "Ileż razy celebrujemy jedynie samych siebie, nie zdając sobie nawet sprawy z Niego! Ileż razy Jego Słowo jest przeinaczane i nadużywane! Jak niewiele wiary jest w wielu teoriach, ile pustych słów! Ile jest brudu w Kościele, właśnie wśród tych, którzy w kapłaństwie powinni należeć całkowicie do Niego! Ile pychy, ile samowystarczalności! Jak mało szanujemy sakrament pojednania, w którym czeka On na nas, aby podnieść się z naszych upadków! Najwyraźniej także ta otwartość poruszyła później kardynałów-elektorów.

Po konklawe pojawiły się spekulacje i niedyskrecje dotyczące przebiegu wyboru. Podobno były dwa obozy, jeden opowiadał się za kard. Ratzingerem, a drugi za arcybiskupem Mediolanu, kard. Carlo Maria Martinim (1927-2012). Obaj mieli mieć równe szanse, ale podobno kard. Martini, który był już na emeryturze i cierpiał na chorobę Parkinsona miał poprosić, aby głosy na jego kandydaturę przekazać kadr. Ratzingerowi.

Według innej wersji to Argentyńczyk kard. Jorge Mario Bergoglio miał być wtedy konkurentem niemieckiego purpurata. Podobno on także zrezygnował i prosił o przekazanie głosów na prefekta Kongregacji Nauki Wiary. W każdym razie przewaga kard. Ratzingera była znaczna i najwyraźniej niektórzy latynoamerykańscy kardynałowie również lobbowali za jego kandydaturę.

Reklama

Bez wątpienia większość kardynałów uważała kard. Ratzingera za gwaranta ciągłości na szczytach władzy Kościoła. W końcu od 23 lat był on najbliższym współpracownikiem poprzednika. Zaufano mu także dzięki jego duchowej suwerenności i intelektowi, że idąc śladami Jana Pawła II wypracował własny, wyrazisty profil.

„Teolog na tronie papieskim” narzucił od razu niezwykłe tempo pracy. Po wizjonerze Karolu Wojtyle, Benedykt XVI postawił sobie za cel przede wszystkim przekazywanie, pogłębianie i wyjaśnianie wiary. Wielbiciele i krytycy doceni jego bystry intelekt, analizy, precyzyjny język oraz szerokie horyzonty teologiczne i kulturowe.

O wielkiej spuściźnie teologicznej Benedykta XVI jako papieża świadczy przede wszystkim jego trylogia o Jezusie. Ponadto w wielu przemówieniach, dokumentach oraz podczas podróży apostolskich papież Ratzinger promował ekumenizm i dialog międzyreligijny zarówno z sukcesami, jak i niepowodzeniami. Jego „wykład z Ratyzbony” podczas podróży do Bawarii w 2006 r., z cytatami krytycznymi wobec Mahometa, wywołał oburzenie w świecie islamskim. Z kolei swoim otwartym stosunkiem do tradycjonalistycznego Bractwa św. Piusa X rozgniewał żydowskich partnerów dialogu, gdy jeden z biskupów lefebrystów, Richard Williamson, zanegował Zagładę Żydów. W obu przypadkach dzięki swojemu wyjątkowemu charyzmatowi Benedykt XVI doprowadził do oczyszczenia i uspokojenia atmosfery.

Papież z Niemiec zainicjował także ważne reformy w Watykanie: "wyprowadził na prostą" Instytut Dzieł Religijnych (IOR) nazywany "watykańskim bankiem" po skandalach i poddał działalność gospodarczą i finansową Stolicy Apostolskiej międzynarodowym mechanizmom kontroli. Przede wszystkim jednak zintensyfikował swoją walkę, rozpoczętą jeszcze, gdy był prefektem Kongregacji Nauki Wiary, ze skandalami związanymi z wykorzystywaniem seksualnym nieletnich w Kościele, wprowadził ostre dyrektywy, aby im przeciwdziałać i pomagać ofiarom.

Te i inne okoliczności wyczerpały jego siły fizyczne, co doprowadziło do przełomowej decyzji: rezygnacji z urzędu Następcy św. Piotra. Zrobił to jako pierwszy papież od 719 lat. W przeciwieństwie do jego wyboru, 15 lat wcześniej, decyzja podjęta 11 lutego 2013 r. była absolutną sensacją.

Podziel się cytatem

2020-04-19 08:13

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O co, jako małe dziecko, Joseph Ratzinger prosił Pana Jezusa?

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Ratzinger

Grzegorz Gałązka

W wieku 7 lat Joseph Ratzinger – przyszły papież Benedykt XVI – poprosił w liście przed Bożym Narodzeniem do Pana Jezusa o trzy rzeczy: popularny wówczas mszalik łacińsko-niemiecki, zwany Volks-Schott, zielony ornat i Serce Jezusa. Zapewnił Go również, że “zawsze chce być dobry”.

List ten, zachowany wśród pamiątek rodzinnych w domu urodzenia papieża-seniora w Marktl am Inn w Bawarii, przechowywała jego starsza siostra Maria, zmarła w 1991 roku, a odkryto go w 2012 w czasie odnawiania tego budynku, który obecnie jest muzeum.
CZYTAJ DALEJ

Szkocja: padł kolejny aborcyjny rekord

2025-05-29 18:36

[ TEMATY ]

aborcja

Szkocja

Adobe Stock

W ubiegłym roku w Szkocji dokonano prawie 19 tysięcy aborcji. To o niemal pół tysiąca więcej niż w 2023 roku. Statystyki szkockiej agencji zdrowia (Public Health Scotland) pokazują też, że 15-procentowy wzrost przypadków pozbawienia życia dziecka nienarodzonego dotyczy podejrzenia Zespołu Downa. Od 2021 roku to wzrost o ponad 80 procent.

Szkockie dane wskazują też na wzrost liczby aborcji w przeliczeniu na 1000 kobiet w wieku 15-44 lat - z 17,5 do 17,9. Ponadto aż 41 proc. stanowiły aborcje powtórne. „Każda z tych aborcji to porażka naszego społeczeństwa w ochronie życia dzieci w łonie matki i w zapewnieniu wsparcia kobietom z nieplanowaną ciążą” - powiedziała Catherine Robinson, rzeczniczka organizacji Right to Life UK.
CZYTAJ DALEJ

Szwajcaria: biskupi wstrząśnięci dramatem po osunięciu się lodowca w kantonie Valais

2025-05-30 09:40

[ TEMATY ]

biskupi

Szwajcaria

dramat

lodowiec

PAP/EPA/ALESSANDRO DELLA VALLE

Katoliccy biskupi Szwajcarii są głęboko wstrząśnięci klęską żywiołową w górskiej wiosce Blatten w kantonie Valais. Z rozpadającego się lodowca Birch na wioskę runęło ponad 3,5 mln metrów sześciennych lodu, skał i zmrożonego śniegu. Cała wioska została zrujnowana, ewakuowano 300 osób; co najmniej jedną osobę uważa się za zaginioną. We wspólnym oświadczeniu w Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, 29 maja, biskupi zapewnili poszkodowanych o swojej solidarności, modlitwie i duchowej bliskości. Do wiernych Szwajcarii zaapelowali o wsparcie poszkodowanych mieszkańców Blatten modlitwą i konkretną pomocą.

„Płaczę nad Blatten” - powiedział biskup Sion, Jean-Marie Lovey, ubolewając nad losem mieszkańców doliny Lötschental. Jednocześnie pocieszał, że zawaliły się tylko góry i lodowiec, „ale nie wasza wiara i na pewno nie obecność Boga u waszego boku”. Bp Lovey zacytował proroka Izajasza i zaapelował o nadzieję: „Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi od ciebie i nie zachwieje się”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję