Reklama

Równi w obliczu śmierci

Pierwsze kolumbarium na Podbeskidziu, czyli osobne miejsce pochówku dla prochów skremowanych zmarłych, właśnie staje się faktem. Na tydzień przed końcem października, w ostatnią fazę weszły prace nad jego oddaniem do użytku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na cmentarzu komunalnym w Bielsku-Białej zagospodarowywany zostaje pierwszy segment nisz grzebalnych z czterech docelowo tam przewidzianych. To w nich właśnie swoje ostateczne miejsce spoczynku znajdą prochy dzieci po poronieniach przed 22. tygodniem ciąży. Taka decyzja władz bielskiego cmentarza jest ewenementem na skalę ogólnopolską. Aktualnie bowiem, w świetle obowiązujących przepisów, tym dzieciom odmawia się prawa do istnienia. W szpitalach nie wypisuje się dla nich aktów zgonu, a tym samym nie daje możliwości pochówku. Jedynie dobra wola zarządzających cmentarzami sprawia, że takie ceremonie wciąż się odbywają.
Wyprzedzając nieco potencjalną nowelizację aktów prawnych, władze miejskie Bielska-Białej już w 2006 r. zdecydowały o przygotowaniu dla dzieci zmarłych na skutek poronienia, specjalnej przestrzeni grzebalnej. Wyznaczyły ją w rewirze projektowanego wtedy kolumbarium. Rok wcześniej specjalną uchwałą zdecydowały się także każdorazowo finansować pochówek urny, do której wsypywane są spopielone szczątki płodów, oraz jej transport na cmentarz komunalny. Do 2005 r., prochy nienarodzonych dzieci, które trafiały do krematorium w Rudzie Śląskiej z bielskich szpitali: Ogólnego i Wojewódzkiego, po kremacji, przewożone były do „Parku Pamięci”, gdzie je rozsypywano. Teraz to się zmieniło. Już od dwóch lat popiół, który pozostaje po spaleniu nienarodzonych, umieszczany zostaje w urnie zamówionej przez bielski Urząd Miejski. Zarówno jej przechowywanie, jak i kremacja zwłok, czy szczątków płodów, jest w Rudzie Śląskiej bezpłatna.
- Miejsce pochówku, które wybraliśmy dla tych dzieci, powinno przeżyć nas wszystkich. Według wstępnych szacunków zmieszczą się w nim urny składane tam przez najbliższe sto lat - twierdzi Adam Grzywacz, naczelnik Wydziału Gospodarki Miejskiej, organu nadzorującego funkcjonowanie cmentarza komunalnego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Krzysztofa

[ TEMATY ]

nowenna

św. Krzysztof

Karol Porwich/Niedziela

Nowenna jest szczególną formą modlitwy, odprawianą przez dziewięć dni. Jest więc wytrwałym przypominaniem so­bie o potrzebie realizacji słów Chrystusa: „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam” (Mt 7,7). To swoista modlitwa wstawiennicza, polecana we własnej, czy też intencji bliźnich, ale opierająca się na szczególnym wstawiennictwie Pośredników, jakich Bóg postawił na naszej drodze życia.

CZYTAJ DALEJ

Rząd „zrzuca sukienki” z ręką na ambonie

2025-07-19 09:51

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

W demokratycznym państwie prawa obowiązuje zasada: wolność słowa dla wszystkich. Nie tylko dla polityków, dziennikarzy czy celebrytów, ale również — a może przede wszystkim — dla tych, których głos formuje sumienia i buduje duchowe kręgosłupy narodu. Dlatego działania obecnego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, które przesłało do Watykanu notę formalną potępiającą kazania dwóch emerytowanych biskupów — Wiesława Meringa i Antoniego Długosza — budzą poważny niepokój. To nie tylko ingerencja w niezależność Kościoła, ale także jawna próba zastraszenia duchowieństwa i naruszenia podstawowych wolności obywatelskich.

Czy mamy tu do czynienia z powrotem PRL-owskiej mentalności, w której każdy ksiądz był „oczkiem w głowie bezpieki”, a każdy kaznodzieja stawał się zagrożeniem dla władzy? Brzmienie noty MSZ i język używany przez ministra Sikorskiego, który nakazuje biskupowi „zrzucić sukienkę i zapisać się do PiS-u”, zdają się tę mentalność reaktywować. Jakby państwo chciało decydować nie tylko o tym, co wolno mówić w kościele, ale wręcz kto ma prawo do sumienia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję