Reklama

Kościół

Zamknąć kościoły na czas epidemii? Ks. Chyła odpowiada

„My jako księża powinniśmy być gotowi pójść, z zachowaniem wszelkich procedur jakie medycyna podpowiada, i służyć ludziom Komunią Świętą, namaszczeniem chorych czy sakramentem pokuty i pojednania, nawet z narażeniem własnego życia” – powiedział ksiądz dr Janusz Chyła w rozmowie z portalem radiomaryja.pl.

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

Wojciech Łączyński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz w rozmowie odniósł się m.in. do postulatu zamknięcia kościołów na czas walki z koronawirusem. Do zamknięcia świątyń nawołują m.in. politycy opozycji.

Z tego co wiem, są pewne sugestie, żeby te miejsca, ważne dla funkcjonowania człowieka również zamykać. Wiadomo, że dla nas jako ludzi wierzących, tak samo jak chleb powszedni do funkcjonowania jest niezbędny Chleb, który daje życie wieczne. Trudno sobie wyobrazić, żeby na przykład piekarnia funkcjonowała, a nie można było Chrystusa Eucharystycznego przyjmować, więc w mojej wyobraźni wiary i rozumu to się nie mieści. Sam jestem na etapie pisania ogłoszeń parafialnych na najbliższą niedzielę i chciałbym swoim parafianom przypomnieć, że osoby starsze, chore, z grup podwyższonego ryzyka nie są zobowiązane do uczestnictwa we Mszy świętej. Nie dotyczy to tylko obecnej sytuacji. Ale są zaproszone, aby poprzez transmisję radiową lub telewizyjną łączyć się ze wspólnotę Kościoła na modlitwie. Jeżeli ktoś nie jest z grupy podwyższonego ryzyka, zachowuje higienę, to wydaje mi się, że jak najbardziej może uczestniczyć w liturgii. Chociaż w tym zakresie muszą się wypowiedzieć specjaliści - wyjaśnił duchowny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Mam nadzieję, że jak epidemia się skończy, to w krajach, w których nie jest sprawowana liturgia z udziałem wiernych, głód Eucharystii odnowi Kościół. To też chwila, aby cały Kościół odkrył na nowo skarb, jakim jest Eucharystia - dodał.

Podziel się cytatem

Trudno mi sobie wyobrazić sytuację, w której osoba umierająca jest pozbawiona przyjęcia sakramentu. My jako księża powinniśmy być gotowi pójść, z zachowaniem wszelkich procedur jakie medycyna podpowiada, i służyć ludziom Komunią Świętą, namaszczeniem chorych czy sakramentem pokuty i pojednania, nawet z narażeniem własnego życia. W tej sytuacji uważam, że my jako księża musimy być do dyspozycji wiernych oczywiście z zachowaniem ostrożności, nie tylko ze względu na nas, ale przede wszystkim z uwagi na inne osoby, bo to jest jeszcze ważniejsze niż nasze własne zdrowie i życie - podsumował ksiądz.

Reklama

Zwiększenie liczby Mszy świętych? „Rozsądny pomysł”

Podziel się cytatem

Ksiądz odniósł się również do apelu abp. Stanisława Gądeckiego, który zaapelował do proboszczów parafii o zwiększenie liczby niedzielnych Mszy świętych, aby „jednorazowo w liturgiach mogła uczestniczyć liczba wiernych odpowiednia do wytycznych służb sanitarnych”.

Wydaje mi się to bardzo rozsądnym pomysłem, chociaż zastanawiam się od razu, w jaki sposób to zrealizować w praktyce w takiej parafii jak moja, która jest duża i Mszy łącznie z wieczorną w sobotę jest osiem. Zastanawiam się, jak ewentualnie jeszcze kolejne Msze święte w grafiku umieścić. Będę starał się apelować do moich parafian, aby ci, którzy są słabi i chorzy, duchowo łączyli się z nami. Na pewno nie ma konieczności organizowania pozaliturgicznych spotkań parafialnych. W kontakcie z parafianami podjąłem decyzję, że w najbliższym czasie odwołujemy spotkanie Akcji Katolickiej, Dzień Skupienia Rycerzy Kolumba, Dzień Skupienia Odnowy w Duchu Świętym, bo nie są to spotkanie konieczne - poinformował.

Reklama

Myślę, że my jako księża mamy na sobie ogromną odpowiedzialność co do zachowania higieny. (…) Już od dwóch tygodni oprócz tego, że myjemy ręce, to w zakrystii zamieściliśmy specjalny żel do dezynfekcji, aby każdy ksiądz czy diakon przed udzielaniem Komunii Świętej, miał możliwość dezynfekcji rąk w celu ograniczenia możliwości przenoszenia jakiegoś niebezpieczeństwa dla parafian - zaakcentował proboszcz parafii Matki Bożej Królowej Polski w Chojnicach.

Ksiądz skomentował również pomysł przyjmowania Komunii świętej na rękę.

Podziel się cytatem

Ja najchętniej bym w tym temacie posłuchał lekarzy. Wiem, że nie są oni w tym temacie zgodni. Mają różne opinie. Niektórzy mówią, że niebezpieczeństwo jest podobne w przypadku udzielania bezpośrednio do ust i na rękę. W mojej parafii jest tak, że prawie wszyscy, bo zdarza się, że ktoś przyjedzie z zagranicy, przyjmują Komunię Świętą bezpośrednio do ust. Staramy się zawsze tak udzielać i myślę, aby nie dotknąć palcami ust osób przyjmujących Komunię. Pozostaje oczywiście jeszcze kwestia oddechu i jego oddziaływania na nasze ręce. Dobrze, aby wypowiedzieli się na ten temat specjaliści z zakresu epidemiologii - powiedział.

2020-03-12 14:08

Oceń: +56 -14

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krym: wielu duchownych będzie musiało wyjechać do końca bieżącego roku

[ TEMATY ]

ksiądz

kapłan

kapłaństwo

Ukraina

Marcin Żegliński

Wielu księży i zakonnic katolickich, ale także duchownych prawosławnych, ormiańskich czy muzułmańskich będzie musiało opuścić Krym przed końcem bieżącego roku - donosi skandynawska organizacja obrony wolności religijnej, Forum 18. Powołuje się przy tym na wypowiedź przedstawicieli Federalnego Biura Migracyjnego na Krymie, twierdzących, że żadna niezarejestrowana organizacja religijna nie może zaprosić duchownego - obywatela innego państwa. Na mocy ustawy z 1 lipca b.r. wszystkie wspólnoty religijne na Krymie muszą złożyć wniosek o ponowną rejestrację do 1 stycznia 2015 r.

Forum 18 przypomina, że Rosyjskie Federalne Biuro Migracyjne nie przedłuża pozwolenia na pobyt obywatelom innych państw, którzy od kilku lat pracują na Krymie. Tytułem przykładu przytacza sytuację ks. Piotra Rosochackiego, który 24 października został zmuszony do opuszczenia parafii w Symferopolu. Podobny los czeka pozostałych księży i zakonnice z Polski pracujących na Krymie, którzy zostaną zmuszeni do opuszczenia tego zaanektowanego przez Rosję terytorium przed końcem bieżącego roku. Ale sankcje te dotyczą również obywateli Turcji – imamów i nauczycieli islamu. Wydalono 18 spośród 23 obecnych dotychczas na Krymie – dodaje skandynawska organizacja. Powołuje się na Ministerstwo Sprawiedliwości władz Krymu, że żadna wspólnota religijna nie uzyskała jak dotąd rejestracji, zgodnie z zaprowadzonym tam ustawodawstwem rosyjskim, zaś 5 złożonych podań w tej sprawie zostało odrzuconych. Ani wydział do spraw religijnych Ministerstwa Kultury ani też rzeczniczka praw człowieka nie podejmują działań na rzecz dyskryminowanych duchownych i wspólnot religijnych – stwierdza Forum 18.
CZYTAJ DALEJ

Blisko 24 lata w celi śmierci. Chrześcijanin uniewinniony z zarzutu bluźnierstwa w Pakistanie

2025-06-27 17:21

[ TEMATY ]

Pakistan

więzień

uwolniony

Vatican Media

To były 24 lata niewyobrażalnego cierpienia dla Anwara Kennetha

To były 24 lata niewyobrażalnego cierpienia dla Anwara Kennetha

Pakistański Sąd Najwyższy uniewinnił 72-letniego Anwara Kennetha – chrześcijanina, który spędził 24 lata w celi śmierci za rzekome bluźnierstwo. Wyrok kończy wieloletni dramat człowieka zmagającego się z chorobą psychiczną. Jak donosi portal asianews.it, sprawa ponownie wywołuje pytania o konieczność gruntownej reformy prawa o bluźnierstwie w Pakistanie.

25 czerwca br. Sąd Najwyższy Pakistanu oczyścił z zarzutów Anwara Kennetha, który w 2002 roku został skazany na śmierć na podstawie artykułu 295-C kodeksu karnego – dotyczącego znieważenia proroka Mahometa. Były urzędnik rządowy, Kenneth został aresztowany w 2001 roku po tym, jak wysłał listy uznane przez władze za bluźniercze wobec islamu. Mimo że mężczyzna cierpiał na poważne zaburzenia psychiczne, sądy niższej instancji – w tym w 2014 roku Wysoki Sąd w Lahaurze – podtrzymywały wyrok śmierci.
CZYTAJ DALEJ

Elżbietańskie jubileusze

2025-06-28 19:40

Marzena Cyfert

Pamiątkowe zdjęcie w sanktuarium na Świętym Wzgórzu

Pamiątkowe zdjęcie w sanktuarium na Świętym Wzgórzu

25-, 50- i 60-lecie profesji zakonnej świętują siostry elżbietanki. We Wrocławiu przeżywają dni Odnowy Jubileuszowej. Dziś pielgrzymowały do Sanktuarium na Wzgórzu Osobowickim.

O historii sanktuarium i cudownej figurze Matki Bożej opowiedział kustosz sanktuarium ks. Krzysztof Jankowiak. Przypomniał, że do tego miejsca pielgrzymowało wielu ludzi, wśród nich bp Józef Pazdur i ks. prof. Roman Rogowski. A obecnie wielu pielgrzymów przychodzi tutaj nawet w tygodniu, by zatrzymać się na chwilę na Świętym Wzgórzu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję