Reklama

Witamy nowego Biskupa Płockiego!

2 maja, w święto patrona Płocka, Nuncjatura Apostolska w Polsce ogłosiła nominację nowego Pasterza naszej diecezji. Mocą decyzji Ojca Świętego Benedykta XVI biskupem płockim został mianowany dotychczasowy sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski bp dr Piotr Libera. Nowy Biskup Płocki pochodzi z Katowic. Jest doktorem literatury klasycznej i starochrześcijańskiej. Jego biskupią dewizą są słowa: „Deus caritas est” - Bóg jest miłością.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bp Piotr Libera urodził się 20 marca 1951 r. w Katowicach-Szopienicach. Od 1969 r. był alumnem Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego w Krakowie. W latach 1970-72 odbywał służbę wojskową w jednostce kleryckiej w Batalionie Ratownictwa Terenowego w Bartoszycach. 15 kwietnia 1976 r. otrzymał święcenia kapłańskie z rąk ówczesnego biskupa katowickiego Herberta Bednorza.
Po święceniach kapłańskich pełnił obowiązki wikariusza w parafii pw. Ścięcia św. Jana Chrzciciela w Rudzie Śląskiej. W latach 1979-80 był prefektem w Wyższym Śląskim Seminarium Duchownym. W latach 1980-86 studiował na Papieskim Uniwersytecie Salezjańskim w Rzymie. Od 1989 r. pracował w Nuncjaturze Apostolskiej w Polsce.
23 listopada 1996 r. Ojciec Święty Jan Paweł II mianował go biskupem tytularnym Centurii oraz biskupem pomocniczym archidiecezji katowickiej. Sakrę biskupią przyjął 6 stycznia 1997 r. z rąk Jana Pawła II.
Podczas 294. Zebrania Plenarnego obradującego w Warszawie w dniach od 30 kwietnia do 1 maja 1998 r. został wybrany na stanowisko sekretarza generalnego Konferencji Episkopatu Polski. Funkcję tę sprawuje już drugą kadencję.
W 2006 r. był głównym odpowiedzialnym ze strony kościelnej za przygotowanie pielgrzymki Papieża Benedykta XVI do Polski. Dał się poznać wówczas jako doskonały organizator. Szersza opinia publiczna poznała go wówczas jako lektora części papieskich przemówień.
Przez dotychczasowych współpracowników Ksiądz Biskup postrzegany jest jako człowiek wymagający od siebie i od innych, zdecydowany i niezależny, a nade wszystko w każdej sytuacji kierujący się chrześcijańskim sumieniem. Osoby znające go podkreślają, że jest człowiekiem głębokiej modlitwy i autentycznej duchowości. Mimo bardzo aktywnego trybu życia znajduje czas na codzienną medytację.
Sam o sobie mówi, że jest „człowiekiem od sekretów”, przypominając, że słowo „sekretarz” pochodzi od łacińskich wyrazów „a secretis”. Dyskrecję Księdza Biskupa określa się niemal jako „przysłowiową”. W kontaktach z mediami jest powściągliwy, oczekuje od dziennikarzy postawy dialogu, otwartości na drugą osobę, zdolności do analizowania faktów, a nie szukania potwierdzenia wcześniej postawionej tezy.
Hobby Księdza Biskupa to sport - jeździ na rowerze, lubi także jazdę konną.
Serdecznie witamy nowego Pasterza na płockiej ziemi. Życzymy obfitego błogosławieństwa Bożego oraz wszelkich potrzebnych łask w posłudze apostolskiej w Kościele na Mazowszu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie będą tubą propagandową…

2025-07-08 07:36

Niedziela Ogólnopolska 28/2025, str. 24-26

[ TEMATY ]

Ks. dr Leszek Gęsiak SJ

Biuro Prasowe KEP

Ks. Leszek Gęsiak

Ks. Leszek Gęsiak

O burzy wokół reformy katolickich mediów mówi ks. Leszek Gęsiak, rzecznik KEP.

Katarzyna Woynarowska: Głośno ostatnio o medialnej polityce Kościoła. Dostało się rzecznikowi KEP, dostało się biskupom... A zaczęło się od oświadczenia Marcina Przeciszewskiego, który po 32 latach zrezygnował z funkcji prezesa Katolickiej Agencji Informacyjnej...
CZYTAJ DALEJ

Zapomniany patron leśników

Niedziela zamojsko-lubaczowska 40/2009

wikipedia.org

św. Jan Gwalbert

św. Jan Gwalbert

Kto jest patronem leśników? Pewien niemal jestem, że mało kto zna właściwą odpowiedź na to pytanie. Zapewne wymieniano by postaci św. Franciszka, św. Huberta. A tymczasem już od ponad pół wieku patronem tym jest św. Jan Gwalbert, o czym - przekonany jestem, nawet wielu leśników nie wie. Bo czy widział ktoś kiedyś w lesie, czy gdziekolwiek indziej jego figurkę, obraz itd.? Szczerze wątpię.

Urodził się w 995 r. (wg innej wersji w 1000 r.) w arystokratycznej rodzinie we Florencji. Podczas wojny między miastami został zabity jego brat Ugo. Zgodnie z panującym wówczas zwyczajem Jan winien pomścić śmierć brata. I rzeczywiście chwycił za miecz i tropił mordercę. Dopadł go przy gospodzie w Wielki Piątek. Ten jednak błagał go o przebaczenie, żałując swego czynu i zaklinając Jana, by go oszczędził. Rozłożył ręce jak Chrystus na krzyżu. Jan opuścił miecz i powiedział: „Idź w pokoju, gdzie chcesz; niech ci Bóg przebaczy i ja ci przebaczam” (według innej wersji wziął go nawet do swego domu w miejsce zabitego brata). Kiedy modlił się w pobliskim kościółku przemówił do niego Chrystus słowami: „Ponieważ przebaczyłeś swojemu wrogowi, pójdź za Mną”. Mimo protestów rodziny, zwłaszcza swojego ojca, wstąpił do klasztoru benedyktynów. Nie zagrzał tu jednak długo miejsca. Podjął walkę z symonią, co nie spodobało się jego przełożonym. Wystąpił z klasztoru i usunął się na ubocze. Osiadł w lasach w Vallombrosa (Vallis Umbrosae - Cienista Dolina) zbudował tam klasztor i założył zakon, którego członkowie są nazywani wallombrozjanami. Mnisi ci, wierni przesłaniu „ora et labora”, żyli bardzo skromnie, modląc się i sadząc las. Poznawali prawa rządzące życiem lasu, troszczyli się o drzewa, ptaki i zwierzęta leśne. Las dla św. Jana Gwalberta był przebogatą księgą, rozczytywał się w niej, w każdym drzewie, zwierzęciu, ptaku, roślinie widział ukrytą mądrość Boga Stwórcy i Jego dobroć. Jan Gwalbert zmarł 12 lipca 1073 r. w Passigniano pod Florencją. Kanonizowany został w 1193 r. przez papieża Celestyna III, a w 1951 r. ogłoszony przez papieża Piusa XII patronem ludzi lasu. Historia nadała mu także tytuł „bohater przebaczenia” ze względu na wielkie miłosierdzie, jakim się wykazał. Założony przez niego zakon istnieje do dzisiaj. Według jego zasad żyje około 100 zakonników w ośmiu klasztorach we Włoszech, Brazylii oraz Indiach. Jana Paweł II przypominał postać Jana Gwalberta. W 1987 r. w Dolomitach odprawił Mszę św. dla leśników przed kościółkiem Matki Bożej Śnieżnej. Mówił wówczas: „Jan Gwalbert (...) wraz ze swymi współbraćmi poświęcił się w leśnym zaciszu Apeninów Toskańskich modlitwie i sadzeniu lasów. Oddając się tej pracy, uczniowie św. Jana Gwalberta poznawali prawa rządzące życiem i wzrostem lasu. W czasach, kiedy nie istniała jeszcze żadna norma dotycząca leśnictwa, zakonnicy z Vallombrosa, pracując cierpliwie i wytrwale, odnajdywali właściwe metody pomnażania leśnych bogactw”. Papież Polak wspominał św. Jana także w 1999 r. przy okazji obchodów 1000-lecia urodzin świętego. Mimo to jego postać zdaje się nie być powszechnie znana. Warto to zmienić. Emerytowany profesor Uniwersytetu Przyrodniczego im. Augusta Cieszkowskiego w Poznaniu, leśnik i autor wspaniałych książek na temat kulturotwórczej roli lasu, Jerzy Wiśniewski, od wielu już lat apeluje i do leśników i do Episkopatu o godne uczczenie tego właściwego patrona ludzi lasu. Solidaryzując się z apelem zacnego profesora przytoczę jego słowa: „Warto by na rozstajach dróg, w rodzimych borach i lasach stawiano nie tylko kapliczki poświęcone patronowi myśliwych, ale także nieznanemu patronowi leśników. Będą to miejsca należnego kultu, a także podziękowania za pracę w lesie, który jest boskim dziełem stworzenia. A kiedy nadejdą ciemne chmury związane z pracą codzienną, reorganizacjami, bezrobociem, będzie można zawsze prosić o pomoc i wsparcie św. Jana Gwalberta, któremu losy leśników nie są obce”.
CZYTAJ DALEJ

Krużganek laterański: kawałek raju na ziemi

W sercu Rzymu, przy Bazylice św. Jana na Lateranie - pierwszej z czterech bazylik papieskich - znajduje się prawdziwy skarb historii i sztuki średniowiecznej. Zbudowany został w latach 1222-1230 przez mistrzów Cosmatich. Przestrzeń ta zaskakuje odwiedzających - wśród mozaik, inskrypcji i fragmentów przeszłości, jawi się jako miejsce kontemplacji i pamięci, świadek pokoju i duchowości, skupiony w cichym i trwałym dialogu.

Są miejsca, w których hałas codziennego życia, tętniącego na nieustannie zatłoczonych i ruchliwych ulicach, wydaje się zawieszony w cichej bańce absolutnego piękna. Po przekroczeniu niewielkich drzwi, które otwierają się tuż przed transeptem Bazyliki św. Jana na Lateranie, po doświadczeniu sakralnego półmroku przestrzeni kościoła, wzrok nie zostaje rażony światłem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję