Reklama

Spotkania z Przyjaciółmi Seminarium

Niedziela sandomierska 18/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kleryk Wojciech Kania: - Tegoroczne niedziele powołaniowe odbywały się w 12 dekanatach 22 i 29 kwietnia. Co było motywem przewodnim tegorocznych spotkań alumnów z wiernymi naszej diecezji?

Ks. Jan Biedroń: - Począwszy od roku akademickiego 2003/2004, wspólnota seminaryjna podjęła stały kontakt ze wspólnotami parafialnymi w naszej w diecezji. Tak więc przez dwie niedziele przybywają alumni do parafii wcześniej wyznaczonych dekanatów. Parafie dziekańskie odwiedzają przełożeni i profesorowie Seminarium. Celem odwiedzin jest: przybliżenie sprawy odpowiedzialności za powołania, ogólne zapoznanie parafian z życiem Seminarium sandomierskiego oraz spotkanie z Parafialnymi Kołami Przyjaciół Wyższego Seminarium Duchownego w Sandomierzu i z Liturgiczną Służbą Ołtarza. Motywem przewodnim niedziel powołaniowych w tym roku jest odniesienie się do rodziny. W obecnym czasie bowiem jesteśmy świadkami narastającego w Polsce niepokoju społecznego, dotyczącego poszanowania godności człowieka - ochrony ludzkiego życia i uszanowania prawa naturalnego do życia. Rodzina ma chronić życie, gdyż w rodzinie rozpoczyna się droga do świętości. Także z rodzin Bóg powołuje kapłanów, a ci kapłani wzięci z rodziny, powinni też służyć rodzinie. Na początku trzeciego tysiąclecia trzeba znów wskazywać każdemu człowiekowi drogę jego powołania do świętości.

Reklama

- Jak często organizowane się takie wizyty?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Niedziela powołaniowa odbywa się w danej parafii co dwa lata. Jest okazją do wspólnej modlitwy z Przyjaciółmi, rozbudzaniem lub ugruntowywaniem nowych powołań, które mogą rodzić się w parafii oraz okazją do złożenia sprawozdania z wydarzeń, które miały miejsce w seminarium. Alumni dzielą się tym, co w tym okresie udało się zrobić w seminarium, co jest zaplanowane. W tegorocznych parafiach alumni ostatnio byli dwa lata temu, wtedy remont budynków seminarium rozpoczynał się, a w tym roku odnawiane będą już mury wewnątrz dziedzińca wewnętrznego. Takimi radosnymi informacjami należy się dzielić z przyjaciółmi, bo oni mają także w tym swój duży wkład.

- Jak wygląda niedziela powołaniowa?

- Centralnym punktem niedziel powołaniowych jest spotkanie na wspólnej Mszy św.. Zamiast homilii, alumni odczytują list Księdza Rektora Seminarium. W miarę potrzeb i możliwości parafii, spotkania alumnów organizowane są przez duszpasterzy danej parafii. Zazwyczaj są to spotkania z ministrantami, scholą, oazą lub z innymi grupami działającymi w danej parafii. Na pewno powinno być spotkanie z Kołem Przyjaciół Seminarium. Jeżeli jest to większa liczba Przyjaciół, a nie ma dużej sali, spotkanie może być zorganizowane w kościele. Alumni tego dnia są do dyspozycji księdza proboszcza i wiernych parafii.

Reklama

- Każdego roku 1 maja odbywa się Dzień Otwartej Furty, na który zaproszeni są wszyscy Przyjaciele naszego Seminarium. Czy to spotkanie wspólnoty seminaryjnej z wiernymi jest formą podziękowania za ich wsparcie modlitewne i materialne?

- Po raz siódmy mury Seminarium sandomierskiego odwiedzili nasi Przyjaciele z kół parafialnych. Każdorazowa wizyta jest możliwością do pokazania dokonań ostatniego roku. W tym roku nasi Przyjaciele mogli zobaczyć: odnowioną kaplicę w Nazarecie, odnowione aule wykładowe, wystawę misyjną oraz odnowioną elewację budynku seminaryjnego od strony ulicy Żeromskiego. Spotkanie to jest nie tylko formą podziękowania za wkład modlitewny i finansowy, ale także sposobnością zaprezentowania tego pięknego, historycznego budynku, który jest dziedzictwem Panien Benedyktynek. Przyjaciele WSD stanowią szczególne zaplecze modlitewne, wspierając przygotowujących się do kapłaństwa i upraszając świętość życia kapłańskiego.

- Jakie atrakcje spotykają odwiedzających Seminarium tego dnia?

- Modlitwa, historia, muzyka niosąca radość, sport... - takimi słowami można najlepiej streścić to, co działo się pierwszego dnia maja w naszym Seminarium. Jak wspominałem, już po raz siódmy został zorganizowany Dzień Otwartej Furty dla Przyjaciół WSD w Sandomierzu. Przybyła do nas ponad 4, 5-tysięczna rzesza Przyjaciół z diecezji sandomierskiej i z kilku miejscowości spoza diecezji. O godz. 10 przy ołtarzu polowym była celebrowana uroczysta Msza św. Następnie zaprezentowały się: Zespół muzyczno-wokalny z parafii Chobrzany, Orkiestra dęta z par. MB Różańcowej z Koprzywnicy, Zespół muzyczny z par. Komorów i Orkiestra dęta, Zespół muzyczny alumnów WSD w Sandomierzu „Wbrew Pozorom”. Przybyli goście mogli skorzystać z wielu możliwości spędzenia czasu w naszym Seminarium, np.: zwiedzanie budynków seminaryjnych i biblioteki, wystawy misyjnej, oglądanie starych strojów liturgicznych, udział w loterii fantowej, w zabawach na boisku i w rozmowach z klerykami. Zwieńczeniem dnia było o godz. 14.30 wspólne odśpiewanie Litanii do Matki Bożej zakończonej refleksją. Ogólna liczba naszych Przyjaciół przybyłych na ten dzień do Seminarium wyniosła ponad 4 tys. osób. Wszystkim w imieniu całej wspólnoty Wyższego Seminarium Duchownego składam z serca Bóg zapłać.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół odmawia katolickiego pochówku tylko tym, którzy dopuścili się grzechu śmiertelnego. Co to znaczy?

2025-07-09 19:10

[ TEMATY ]

pogrzeb

pochówek

Adobe Stock

Kościół odmawia katolickiego pochówku tylko tym osobom, które dopuściły się grzechu śmiertelnego publicznego - powiedział PAP ks. Grzegorz Strzelczyk, nawiązując do pogrzebu Tadeusza Dudy, który miał dokonać podwójnego zabójstwa córki i zięcia w Starej Wsi.

Ciało Tadeusza Dudy odnaleziono 1 lipca. Według policji doszło do samobójstwa. 7 lipca w kościele w Kamienicy (powiat limanowski) miało miejsce nabożeństwo żałobne za Dudę.
CZYTAJ DALEJ

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Czas na ludzi o gorących sercach

2025-07-13 21:29

ks. Łukasz Romańczuk

Kościół jest przeszkodą dla tych, którzy dążą do stworzenia społeczeństwa bez wiary i zasad moralnych. Kościół jest przedmiotem ustawicznego ataku ze strony ateistycznego liberalizmu.

Media posługują się rzekomymi „ludźmi kościoła”, fałszywie zatroskanymi o jego kondycję, którzy pragną chodzić w „aureoli oświecenia postępu” i marzą o tym – jak pisze Św. Jan – żeby „pokochał ich świat”. Świat liberalizmu ateistycznego robi wszystko, by wykorzystać tych ludzi. Służą oni jedynie do tego, by opanować instytucje, które kształtują świadomość narodu – uniwersytety, szkoły, media czy parlamenty. Taka jest prawda o większości istniejących w Polsce mediach niepolskiego pochodzenia. Są to media posługujące się całymi watahami janczarów, którzy robią wszystko za pieniądze, aby zniszczyć Kościół i zniszczyć Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję