Reklama

Ewangelia - wielka przygoda z Jezusem

Niedziela wrocławska 3/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Teolog duchowości, profesor zwyczajny, wykładowca PWT we Wrocławiu

Na Ewangelie można patrzeć na wiele różnych sposobów. Przede wszystkim są one historią Jezusa Chrystusa, Jego misji, dzieła, Jego zwycięstwa nad grzechem i śmiercią. Na Ewangelie można również patrzeć od strony człowieka, od strony Apostołów, którym zdarzyło się spotkać Jezusa. Dlatego każdą z czterech Ewangelii można nazwać zapisem wielkiej przygody człowieka z Jezusem. Pierwszy rozdział Ewangelii według św. Jana to początek takiej właśnie przygody - jak się to wszystko zaczęło w życiu apostołów. A jak się zaczęło? Jezus szuka tych, którzy szukają. Wychodzi i pyta: „Czego szukacie?” (J 1, 38). Mało tego: obiecuje, że znajdą. Możemy dostrzec, że obietnica znalezienia nie jest indywidualistyczna: „Bracie, znajdziesz gdzieś w swoim wnętrzu, w odosobnieniu, sam tylko dla siebie”. Jezus obiecuje, że znajdą razem, wspólnie. Na pytanie: „Rabbi! Gdzie mieszkasz?”, odpowiada: „Chodźcie, a zobaczycie” (J 1, 39), to znaczy: „Chodźcie razem i zobaczycie, będziecie odkrywać wspólnie”. Przeżycie Ewangelii często byłoby niemożliwe, gdybyśmy próbowali być indywidualistami w wierze, chrześcijanami odosobnionymi. Przeżycie Ewangelii jest możliwe wtedy, gdy przeżywamy Ewangelię w tych środowiskach, którymi obdarowuje nas Pan Bóg. Często, kiedy myślimy o środowisku wiary, nasze myśli biegną najpierw w stronę wspólnoty. Wspólnota z pewnością jest wielkim darem, jednak czymś bardzo szczególnym jest dar wierzącej rodziny, dlatego że jest na co dzień. To nie jest coś spektakularnego, ale ta właśnie chrześcijańska normalność, ta chrześcijańska zwykłość, codzienność, jest wielkim darem. I warto wzbudzić w sobie wdzięczność za dar takiego środowiska, za dar wierzącej rodziny. Mamy zatem środowisko najmniejsze, środowisko życia na co dzień - to jest rodzina: mąż, żona, rodzice, dzieci - ale jest też inne środowisko, jakby na zupełnie przeciwnym biegunie intymności rodzinnej. Środowiskiem tym jest Kościół powszechny, światowy, katolicki, ten, który jest obecny na całym okręgu ziemi, we wszystkich krajach i na wszystkich kontynentach. To też jest środowisko, w którym żyjemy i z którym wspólnie idziemy. Pomiędzy codziennością od rana do wieczora wierzącej rodziny a bardzo szeroką i rozległą rodziną Kościoła powszechnego, jest środowisko ludzi wierzących, których znamy i z którymi stykamy się na modlitwie, Eucharystii, w najróżniejszych przedsięwzięciach: ewangelizacyjnych, modlitewnych, w parafii, wspólnocie. Środowisko, zarówno to najmniejsze (rodzina), jak i to największe (Kościół powszechny), a także i to pośrednie (parafia, wspólnota), są konieczne na przykład dla słuchania. Widzieliśmy u Samuela: Pan Bóg go woła, ale ktoś inny pomaga mu odkryć, że to rzeczywiście Pan Bóg woła. Pomaga mu ktoś, kto jest obok. Owszem, Pan Bóg do niego przemówił, ale on sam nie bardzo mógł się zorientować, że to Pan Bóg. Była potrzebna pomoc kogoś, kto by podpowiedział i pokierował. Dlatego wspólnota w tych wszystkich wymiarach jest konieczna jako miejsce słuchania: „Mów, Panie, bo sługa twój słucha” - to słowo było spowodowane tym, że ktoś pomógł, że ktoś był blisko i podpowiedział: Uważaj, Pan przemawia w modlitwie, Pan może wzywać.

Oprac. AB

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Holandia: Kościół zostanie przekształcony w basen

2025-07-16 19:34

[ TEMATY ]

Holandia

Pixabay.com

W holenderskim Heerlen kościół św. Franciszka z Asyżu do 2027 roku stanie się miejskim basenem. Projekt ten spotkał się z uznaniem architektów, wzbudzając oczywiste głębokie oburzenie wśród wielu katolików - informuje portal tribunechretienne.com.

Powstał przy okazji skandalizujący projekt reklamowy przyszłego basenu, który ma otrzymać nazwę „Woda święcona”, a pierwszym rozrywkowym eventem planowanym podczas świętowania otwarcia ma być „chodzenie po wodzie”. To celowe bluźnierstwo i kpiny z naszej wiary!
CZYTAJ DALEJ

Diecezja siedlecka: Ksiądz zmarł nagle w wieku 52 lat

2025-07-16 17:27

[ TEMATY ]

diecezja siedlecka

Diecezja siedlecka

Ks. dr Karol Jakubiak

Ks. dr Karol Jakubiak

W piątek, 11 lipca zmarł ks. dr Karol Jakubiak – wikariusz parafii Najświętszego Serca Jezusowego we Włodawie. Miał 52 lata, w Chrystusowym kapłaństwie przeżył 24 lata.

– godz. 9.30 – eksporta do kościoła
CZYTAJ DALEJ

Niespodziewane odejście. Śp. ks. Janusz Stefanek

2025-07-17 18:09

Paweł Wysoki

Ziemskie życie jest czasem próby przed nadejściem prawdziwego życia i szczęścia – powiedział abp Stanisław Budzik.

Po dwóch latach walki z chorobą nowotworową, Pan Bóg wezwał do wieczności ks. kan. Janusza Stefanka, proboszcza parafii św. Józefa Robotnika w Kraśniku Fabrycznym i dziekana kraśnickiego. Odszedł cicho, w przededniu swoich 61. urodzin, w 35 roku kapłaństwa. Osierocił parafię, którą przez 19 lat prowadził ziemskimi drogami ku niebieskiej ojczyźnie. Spoczął na ukochanej kraśnickiej ziemi, obok swojego poprzednika śp. ks. Jana Strepa. Nikt nie spodziewał się tak szybkiego odejścia. Uroczystości pogrzebowe w dn. 2 i 3 lipca zgromadziły pod przewodnictwem biskupów: Stanisława Budzika, Mieczysława Cisło, Józefa Wróbla i Artura Mizińskiego, setki kapłanów, w tym rodzonego brata ks. Andrzeja Stefanka, a także osoby życia konsekrowanego i rzeszę wiernych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję