Reklama

Apelowałem, by nie odpowiadać gwałtem na gwałt

Długo jeszcze nie będzie jednoznacznej oceny stanu wojennego, owej obrony przestarzałego i kłamliwego ustroju. Możemy natomiast wypowiedzieć przed Bogiem nasze duchowe doświadczenia.

Niedziela warszawska 50/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dwadzieścia pięć lat temu, w niedzielę 13 grudnia 1981 r. o godz. 6 rano, ogłoszono dla całej Polski stan wojenny. W nocy poprzedzającej ten fakt wielu działaczy Solidarności i ludzi deklarujących się po stronie wolności i demokracji zostało internowanych. Zamilkły środki masowego przekazu, przerwano łączność telefoniczną. Wydarzenia tego dnia mają swoją interpretację polityczną, ekonomiczną i inne. Jako ludzie wiary w Kościele katolickim widzimy także potrzebę rozważenia stanu wojennego jako okresu wpływającego na nasze przeżycia religijne.
W przeszłości przeżyliśmy wiele klęsk narodowych. Nasza historia utkana jest bólem rozbiorów, zsyłek i wysiedleń, przegranych powstań, przelanej pod obcymi sztandarami krwi i goryczą braterskich waśni. A jednak przetrwaliśmy. Dlaczego? Dlatego, że silny był duch tęskniący za wolnością, i wiara niezłomna. Wiara w mądrość Tego, który powiedział: „Myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami - (...) myśli moje [górują] nad myślami waszymi” (Iz 55, 8-9). Po każdej porażce stawaliśmy się bardziej doświadczeni i mądrzejsi, dlatego lepiej odczytujemy wolę Opatrzności Bożej. Tak powinno być i teraz.
Długo jeszcze nie będzie jednoznacznej oceny stanu wojennego, owej obrony przestarzałego i kłamliwego ustroju. Możemy natomiast wypowiedzieć przed Bogiem nasze duchowe doświadczenia. Dowiedliśmy, że: 1. można dokonać zmian społecznych bez krwawych walk; 2. można - dzięki modlitwie - opanować nienawiść i zamienić ją na solidarną pracę na rzecz dobra wspólnego; 3. cierpienia jednych mogą obudzić zorganizowaną miłość charytatywnej pomocy dla drugich.
Każdy, kto pamięta tamten dzień i następne, zachowuje własne przeżycia w pamięci. Sam wspominam, że pierwsze godziny stanu wojennego przeżyłem na Jasnej Górze. Modliłem się z młodzieżą akademicką przed Cudownym Obrazem Matki Bożej, prosząc o zachowanie pokoju. Natomiast w godzinach wieczornych tego samego dnia byłem w kościele Matki Boskiej Łaskawej, u Księży Jezuitów w Warszawie. Przed obrazem Maryi, która w swych dłoniach łamie zabójcze strzały, apelowałem o to, by nie odpowiadać gwałtem na gwałt. Dalsze lata nie były łatwe, trzeba było dużo modlitwy, ale wtedy modlił się z nami na Watykanie Ojciec Święty Jan Paweł II.
Bracia i Siostry! W dwudziestą piątą rocznicę ogłoszenia stanu wojennego pojadę na Jasną Górę, aby o godzinie 9.30 - jak tamtego pamiętnego dnia - odprawić Mszę św., dziękując Opatrzności Bożej i Matce Najświętszej za daną ludowi wolność. W godzinach wieczornych będę się modlił w warszawskim kościele Matki Boskiej Łaskawej w intencji mądrego korzystania z wolności.
Proszę Księży Proboszczów i Duszpasterzy, aby w dzień bolesnej rocznicy zorganizowali w swoich świątyniach okolicznościowe modlitwy i zachęcili wiernych do ufnego zawierzenia naszej Ojczyzny Opatrzności Bożej. Niech się to stanie za wstawiennictwem Bożej Rodzicielki Maryi. Amen.

Słowo Arcybiskupa Warszawy - Prymasa Polski do duchowieństwa i wiernych o rocznicy wprowadzenia stanu wojennego

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dwulatek w Oknie Życia. Sprawą zajęła się prokuratura

2025-07-26 15:22

[ TEMATY ]

Okno Życia

Zofia Białas

2-letni chłopiec pozostawiony w oknie życia w Katowicach - bez żadnych dokumentów, bez aktu urodzenia. Zgodnie z przepisami dziecko trafiło pod opiekę lekarzy. Przewieziono go do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Sprawą zajęła się prokuratura.

To już kolejne dziecko w minionym tygodniu uratowane dzięki Oknom Życia. Przeczytaj także: Kielce: Noworodek pozostawiony w Oknie Życia
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się zawołania-prośby

2025-07-24 13:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Można się zgodzić, że w dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się następujące zawołania-prośby: „Panie, naucz nas!”, „Przyjacielu, użycz mi!”, „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”.

Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów». A On rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie». Dalej mówił do nich: «Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: „Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać”. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: „Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci są ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie”. Powiadam wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą».
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: miłujmy tak, jak miłuje nas Bóg

2025-07-27 12:21

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican News

Dziś liturgia zachęca nas, abyśmy w modlitwie i miłości czuli się miłowani i miłowali, tak jak Bóg nas miłuje - powiedział Ojciec Święty w rozważaniu poprzedzającym niedzielną modlitwę „Anioł Pański”.

Nawiązując do czytanego w XVII niedzielę zwykłą roku C fragmentu Ewangelii (Łk 11, 1-13) papież zaznaczył, iż słowa modlitwy „Ojcze nasz” przypominają nam, że jesteśmy miłowanymi dziećmi poznającymi wspaniałość miłości Boga. Komentując następnie słowa o człowieku wstającym w nocy, by pomóc swemu przyjacielowi ugościć niespodziewanego przybysza, Leon XIV podkreślił, że Bóg zawsze nas wysłuchuje, gdy się do Niego modlimy. Zachęcił do wytrwałości w modlitwie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję