Reklama

Rodzina na nowo odkryta

28 sierpnia br. uroczysta Eucharystia we wrocławskiej katedrze św. Jana Chrzciciela rozpoczęła kolejne Dni Duszpasterskie, podczas których przez trzy dni podejmowano temat rodziny - jej miejsca w Kościele i państwie, roli w społeczeństwie, a także zagrożeń i wyzwań przed nią stojących.

Niedziela dolnośląska 37/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszy św. w archikatedrze wrocławskiej przewodniczył abp Marian Gołębiewski, a jego homilia „Rodzina w planach Bożych” wprowadziła uczestników WDD w rozważania o rodzinie. Podkreślał on w niej znaczenie i wartość rodziny:- Rodzina jest w społeczeństwie instytucją najpierwotniejszą i najbardziej czcigodną. Znalazła się w zamyśle Stwórcy, jako fundament społeczności ludzkiej. Nowy Testament ubogacił ją, podnosząc małżeństwo do rangi sakramentu. Początek wieku XX niestety naznaczony jest kryzysem rodziny, stąd trzeba na nowo odkryć wartość rodziny. Trzeba ukazać jej piękno i nieprzemijalną aktualność, dlatego też rodzina będzie przedmiotem naszej refleksji i naszej modlitwy - tłumaczył Ksiądz Arcybiskup.
W homilii poruszona została także etyka życia małżeńskiego i etyka seksualna: - Ileż emocji wzbudzają w mediach takie tematy, jak aborcja, antykoncepcja czy związki homoseksualne. A jak mało miejsca poświęca się teologii rodziny, u podstaw której leży stwierdzenie, że człowiek jest obrazem i podobieństwem Boga. Rodzina jest tym szczególnym środowiskiem, w którym każdy uczy się dawać i otrzymywać miłość. Bóg, który jest miłością i stworzył człowieka z miłości, powołał go także do miłości. Stwarzając mężczyznę i kobietę powołał ich w małżeństwie do głębokiej wspólnoty życia i miłości, tak że już nie są dwoje, lecz jedno ciało. Trzeba tutaj także podkreślić, że tylko nierozerwalne małżeństwo mężczyzny i kobiety tworzy rodzinę. Taka rodzina jest powołana do współpracy w przekazywaniu życia i wiary - przekonywał abp Gołębiewski. - Rodzina jest instytucją pośrednią między jednostką a społeczeństwem i nic nie może jej zastąpić. Zakorzeniona w Bogu zostaje przez Niego umocniona w sakramencie małżeństwa. I tak staje się dobrem niezbędnym dla narodów i niezbędnym dla społeczeństwa. To społeczeństwo powinno robić wszystko, aby rodziny nie były same. Rodzina ma prawo liczyć na wsparcie parafii i różnych stowarzyszeń kościelnych - podkreślał Pasterz.
Za kard. Stefanem Wyszyńskim przypomniał, że każda matka wydająca na świat potomstwo przysparza rodzinie i narodowi nie tylko synów czy córek ludzkich, ale przede wszystkim dzieci Bożych, którym należy się miłość i szacunek.
Wrocławskie Dni Duszpasterskie, organizowane przez Papieski Wydział Teologiczny, trwały trzy dni i wypełnione były interesującymi wykładami i konwersatoriami na temat rodziny. Prowadzili je m. in.: biskup łomżyński Stanisław Stefanek - Sakramentalny charakter rodziny, biskup kielecki Kazimierz Ryczan - Odnowa religijnego charakteru rodziny wobec sekularyzacji, prof. Wanda Półtawska - Rodzina w służbie życia, prof. Bogdan Chrazan - Medycyna w ochronie zdrowia i życia matek oraz dzieci, prof. Maria Braun-Gałkowska - Wychowanie w rodzinie. Wieczorne konferencje we wrocławskiej katedrze głosił o. dr hab. Kazimierz Lubowicki, poruszając w nich m.in. temat odnowionego rytuału sakramentu małżeństwa i dokumentu: Rodzina a prokreacja ludzka.
Obszerna relacja z XXXVI Wrocławskich Dni Duszpasterskich w następnym numerze Tygodnika „Niedziela”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wyraz heroicznej wiary

2024-11-05 14:43

Niedziela Ogólnopolska 45/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

W czasach Pana Jezusa kobieta nie mogła stanowić sama o sobie. Zależała najpierw od ojca, ewentualnie brata, a później najczęściej od męża lub syna. Po śmierci głowy rodziny była w trudnej sytuacji, szczególnie gdy nie miała dzieci. Choć prawo nakazywało troskę o nią rodzinie czy instytucjom religijnym, to stan, w którym się znajdowała, narażał ją na nadużycia ze strony innych. Starożytni królowie, aby podkreślić swoją łaskawość wobec poddanych, nosili miano opiekunów wdów, sierot i cudzoziemców, czyli najbardziej bezradnych. Pan Jezus daje wyraz swej troski o wdowy z niebywałą przenikliwością. Wypomina uczonym w Piśmie ich obłudne postępowanie. Pod płaszczykiem troski o samotne po śmierci męża kobiety, używając swojej pozycji religijnej i społecznej, zabiegali oni o dochód dla swojej grupy lub dla siebie. Mieli prawo zarządzać majątkiem wdów i pobierać z tego tytułu prowizję, dodajmy: znaczącą, jeśli wdowa była bogata. Czasem za tę pracę zobowiązywali się do modlitwy, a bywało też tak, że udając religijną troskę, okradali je. Pan Jezus zapowiada za to bardzo surową karę. Zapytajmy wobec tego: czy nasza pobożność nie jest podszyta jakąś wyrachowaną interesownością? Postawa chciwości czy hipokryzji niszczy więź z Bogiem i z ludźmi, a w konsekwencji nas samych. Czy okazywana dobroć nie jest obliczona na wymierne korzyści materialne lub prestiż? Czy powierzone nam pieniądze służą dobrej sprawie czy niegodziwej? Druga część Ewangelii opowiada o tym, co zdarzyło się przy skarbonie świątynnej. Przy ostatniej, trzynastej, wrzucający datek nie musiał podawać kapłanowi intencji, w jakiej to czyni. Bogaci, ofiarując pokaźną kwotę na świątynię, wypełniali obowiązek troski o nią i przy okazji zyskiwali miano hojnych, choć ofiara pochodziła z nadmiaru tego, co posiadali. Pan Jezus obserwuje wdowę, która wrzuca do skarbony dwa pieniążki stanowiące całe jej utrzymanie. Mogła zostawić sobie jedną monetę na chleb. Wrzucając obie, daje wyraz heroicznej wiary, że przecież sam Bóg zatroszczy się o nią, weźmie ją w obronę, nie da jej zginąć. Ona dała najwięcej – dosłownie całe życie, a jej wiara była żarliwa, gorąca. Boża „rachunkowość” patrzy na serce. A jak jest z nami? Czy nie lękamy się zbytnio o jutro? A może nasze troski są przyziemne, nijakie, zbędne, ba – gorszące? Bóg troszczy się o nas, wie, czego nam potrzeba, zanim Go poprosimy. Dba nawet o wróble, lilie i włosy na naszej głowie. Czy przypadkiem nie jest tak, że zbyt kurczowo trzymamy się opłacalności, prognozy zysków i stopy zwrotu z inwestycji? Tymczasem troski trzeba przerzucić na Niego i sprawdzać „inwestycje” pod kątem „odsetek” wypłacanych w wieczności. Zdarzenie z ubogą wdową poprzedza opis męki Jezusa. Ona bezgranicznie zaufała Bogu, oddała całe swoje życie w Jego ręce. Jezus za chwilę pójdzie tą samą drogą! „Wskazując na czyn wdowy, Jezus może zapowiadać swój własny los w najbliższej przyszłości: i On zostanie sam, i On odda wszystko, co ma, całe swoje życie Bogu” (E. Adamiak).
CZYTAJ DALEJ

Oni już wyciągają do nas ręce

2024-11-10 14:27

Magdalena Lewandowska

Pod pomnikiem złożono też symboliczne białe róże.

Pod pomnikiem złożono też symboliczne białe róże.

Na cmentarzu parafii Świętej Rodziny we Wrocławiu modlono się w intencji dzieci utraconych i ich rodziców.

Uroczystościom przy pomniku poświęconym dzieciom nienarodzonym przewodniczył bp Maciej Małyga. – Ci, których na jakiś czas utraciliśmy, oni już żyją w Bogu. Ponieważ te dzieci odeszły bez żadnego zła, w całkowitym dobru, to mamy pewność wiary, że nic im nie brakuje i tylko my jesteśmy obarczeni tęsknotą, bólem i pragnieniem spotkania. Dla tych, którzy są w Bogu, nie ma czasu oczekiwania. Przeżywają to tak, jakby już wyciągali do nas ręce i zapraszali do spotkania, które nastąpi w domu naszego Ojca – mówił bp Małyga. Przypomniał, że nie ma potrzeby modlić się za dzieci nienarodzone, bo one dostąpiły już Nieba: – Ale chcemy za nie w modlitwie dziękować i prosić w intencji zbolałych rodziców. Powierzamy Bogu ich żal, tęsknotę i cierpienia, które przeżywają.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego jestem Wojownikiem Maryi? Mocne świadectwo bp. Włodarczyka

2024-11-10 21:45

[ TEMATY ]

Wojownicy Maryi

Bp Krzysztof Włodarczyk

Fot. Karol Porwich/Niedziela

Wyjątkowa rozmowa Joanny-Bątkiewicz Brożek z biskupem Krzysztofem Włodarczykiem o Wojownikach Maryi.

W OFERCIE NASZEJ KSIĘGANI DOSTĘPNA KSIĄŻKA JOANNY BĄTKIEWICZ-BROŻEK [KLIKNIJ]: "Wojownicy Maryi. Rycerze Apokalipsy. Historia i tajemnica"
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję