Reklama

Eklektyczne Muzeum Zdzisława Beksińskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

21 lutego, w pierwszą rocznicę tragicznej śmierci artysty Zdzisława Beksińskiego, w przeddzień 77. rocznicy jego urodzin (24 lutego), w częstochowskiej Miejskiej Galerii Sztuki (MGSz) przy Al. Najświętszej Maryi Panny 64 zostało otwarte muzeum noszące jego imię. Jest to drugie muzeum w Polsce, po Sanoku - rodzinnym mieście Artysty. Uroczystość otwarcia Eklektycznego Muzeum zaszczycili przedstawiciele lokalnych władz z prezydentem Tadeuszem Wroną na czele. Obecni byli również Anna i Piotr Dmochowscy z Paryża - przyjaciele Zdzisława Beksińskiego i kolekcjonerzy jego dzieł.
Warto zauważyć, iż prace Artysty gościły już w częstochowskiej Miejskiej Galerii Sztuki. Pierwsza wystawa miała miejsce w 1994 r., a kolejna w 2003 r., można było wówczas obejrzeć 49 obrazów olejnych z Muzeum Historycznego w Sanoku. Podczas tamtego wernisażowego spotkania prezydenta Tadeusza Wrony i Piotra Dmochowskiego, zrodziła się myśl utworzenia muzeum Artysty w Częstochowie. Dzięki staraniom prezydenta Tadeusza Wrony i determinacji Czesława Tarczyńskiego - dyrektora MGSz, zmodernizowano część budynku Miejskiej Galerii, poszerzono dawną kameralną salę Kameleon i wygospodarowano powierzchnię (190 m2) ze znakomitymi warunkami wystawienniczymi. 50 obrazów eksponowanych w nowo powstałym Muzeum udostępnili Anna i Piotr Dmochowscy (na pięć lat, z możliwością przedłużenia depozytu) na prośbę Prezydenta Miasta. „Wyboru prac - mówi Piotr Dmochowski - dokonaliśmy z Czesławem Tarczyńskim. Są to obrazy charakterystyczne dla przełomowej epoki w twórczości Zdzisława Beksińskiego. Między połową lat 60., gdy zaczął malować, a mniej więcej 1988 r. tworzył dzieła czysto fantastyczne, bardzo kolorowe, z bogatym światłem, rozbudowanym drugim planem, a równocześnie z nutką persyflażu, żartu i humoru. Następnie zaczął malować obrazy bardziej oschłe, bez drugiego planu, bez perspektywy, z płaskim, ale jakże subtelnie «utkanym» tłem, w tonacjach raczej przygaszonych i z ogromną troską o formę. Owa forma, którą nazywa «gotycką» zbliżała jego obrazy stworzone pod koniec życia do rysunków z czasów młodości, które wiele czerpały z abstrakcji”. Powstałe Muzeum, jak wyznał podczas otwarcia Piotr Dmochowski, jest „ukoronowaniem moich wysiłków od 22 lat. O takim muzeum marzyłem, o czym pisałem w książce Zmagania o Beksińskiego”.
Multimedialne stanowiska Videodziennik i Videoalbum umożliwiają odbiorcom zapoznanie się z dorobkiem artystycznym Beksińskiego, z jego filozofią życia i sztuki. Do 12 marca w Sali Śląskiej dostępna będzie wystawa 100 rysunków artysty pt. Ach, ten okropny Beksiński oraz w Sali Poplenerowej wideoinstalacja pt. Okna wyobraźni - otwarte okna pozwalają odbiorcom przeanalizować ewolucję twórczości Artysty.
Wystawie towarzyszy 20-minutowy film Kreski Beksińskiego - opowieść o rysunkach Jarosława Sołtysika. Uzupełnieniem wystawy są filmy Hommage a Beksiński i Rozmowy Mistrza ze śmiercią (prezentowane do 10 marca). I chociaż Artysta twierdził: „nie zależy mi na tym, co się powszechnie w sztuce liczy”, to jednak było w nim pragnienie przetrwania w dziełach, co z pewnością ziściło się z chwilą powstania Muzeum.
Wystawę można oglądać codziennie w godz. 10.30-18.00.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzień po dniu budujmy osobistą relację z Jezusem

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 21, 20-25.

Sobota, 18 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Jana I, papieża i męczennika

CZYTAJ DALEJ

Papież do dzieci w Weronie: nie bój się iść pod prąd, jeśli chcesz zrobić coś dobrego,

2024-05-18 12:59

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Nie bój się iść pod prąd, jeśli chcesz zrobić coś dobrego - radził wezwał Franciszek podczas spotkania z dziećmi na placu św. Zenona w Weronie. Papież odpowiedział na trzy pytania dzieci.

Pierwsze dotyczyło tego, jak rozpoznać, że wezwanie Jezusa do pójścia za Nim. Franciszek w dialogu ze swymi młodymi słuchaczami wskazał, że kiedy Jezus do nas mówi, czujemy w sercu radość. Gdy zaś mówi do nas diabeł lub gdy robimy coś złego, czujemy się źle.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: Paraklet stoi zawsze po naszej stronie

2024-05-19 08:32

[ TEMATY ]

Zesłanie Ducha Świętego

Pio Si/pl.fotolia.com

Nie musimy się lękać, jesteśmy pocieszeni, bo przy całym dramatyzmie naszych grzechów i słabości wiemy, że nie jesteśmy sami, że Duch - Paraklet - stoi zawsze po naszej stronie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii uroczystości Zesłania Ducha Świętego 19 maja.

Ks. Wojciech Węgrzyniak podkreśla, że od kilku lat słowo Paraklet, jedno z imion Ducha Świętego, nie może się „zadomowić w Ewangelii”. Często tłumaczone jest jako „Pocieszyciel”, ale ten przekład zawęża znaczenie słowa „Paraklet", które „ma w sobie jeszcze odcień mówienia o Obrońcy i o tym, który jest Rzecznikiem”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję