Reklama

Wyższe Seminarium Duchowne

Przyobleczeni w nowego człowieka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

28 października był dla 17 alumnów III roku Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie i dla ich rodzin szczególnym dniem. Otrzymali strój duchowny podczas obrzędu obłóczyn. Przywdzianie sutanny jest bardzo ważnym wydarzeniem dla wspólnoty seminaryjnej, zwłaszcza że w tym roku zbiegło się z 75-leciem naszego Seminarium.

Przez cały tydzień poprzedzający to wydarzenie klerycy przygotowywali się duchowo. Pomocą była w tym codzienna adoracja Najświętszego Sakramentu, konferencja ojca duchownego - ks. Remigiusza Loty i sobotnia Eucharystia.

Na uroczystość przybyli do kościoła seminaryjnego rodzice, rodzeństwo, rodziny, księża z rodzinnych parafii, siostry zakonne i przyjaciele. Rozpoczynając uroczystą Mszę św., rektor Seminarium - ks. dr Włodzimierz Kowalik poprosił wszystkich zebranych o wielką modlitwę za przyjmujących strój duchowny, aby byli wytrwali w drodze ku Chrystusowemu kapłaństwu. Ksiądz Rektor pobłogosławił sutanny, znak przynależności do Chrystusa. Zakładając sutannę, alumni stali się znakiem Boga na ziemi, Jego obecności wśród nas. Jest to zarazem symbol sprzeciwu wobec otaczającego nas świata, kolorowego, szumnego i zabieganego wokół spraw doczesnych. Sutanna symbolizuje także pokorę, inność tego, kto ją nosi. Jest zewnętrznym wyrazem wewnętrznych zmian, które dokonują się ciągle w sercu młodego człowieka, który opuszcza świat i oddaje na własność Chrystusowi. Alumni otrzymali także komże. Jej biel symbolizuje niewinność i stan łaski uświęcającej. Ksiądz Rektor wręczył także klerykom zapalone świece, symbol światła Chrystusowego. Taką świecę każdy otrzymał na chrzcie św., potem podczas I Komunii świętej. Znak świecy otrzymanej podczas obłóczyn ma przypominać, że trzeba być światłem świata, rozpraszać mroki zła. Sutanna będzie w tym pomagać, bo w niej wszędzie, czy to w swoich rodzinnych kościołach, w domu, czy też na ulicy jest się znakiem Chrystusa, który jest Światłością świata.

W homilii Ksiądz Rektor wskazał na doniosłość obrzędu obłóczyn. Oto kolejna grupa alumnów otrzymuje strój duchowny, który jest symbolem przynależności do Chrystusa. Na pewnym etapie formacji seminaryjnej trzeba światu pokazać, kim się chce być. Do tej pory klerycy byli niczym nie wyróżniającymi się młodymi ludźmi. Od tej chwili świat będzie postrzegał ich jako osoby duchowne, reprezentujące Kościół, i cokolwiek uczynią dobrego, będzie to przypisane Kościołowi. Ale jednocześnie wszelkie odstępstwa, krzywdy przez nich popełnione, także będą przypisywane Kościołowi. Ten wielki dar połączony jest także ze zwiększonymi wymaganiami wobec nowo obłóczonych. Ksiądz Rektor powiedział: "Od dzisiaj Kościół ma prawo więcej od was wymagać. Wasza dyspozycyjność, służba, pobożność i miłość ma stale wzrastać. Ufam, że poprzez przyjęcie sutanny, modlitwę, kontemplację, solidne studium teologii zbliżać się będziecie ciągle do Chrystusa i zawsze za św. Piotrem powtarzać: «Tyś jest Chrystus, Syn Boga żywego»".

Na zakończenie uroczystości duktor nowo obłóczonych alumnów Marcin Buliński podziękował za dar sutanny, będący wyrazem zaufania Kościoła do nich, podziękował także Księżom Przełożonym, Rodzicom, Rodzinie i alumnom za troskę i okazaną życzliwość. Poprosił o modlitwę, by wytrwali w Bożym powołaniu i doszli do Chrystusowego kapłaństwa.

Także my, czytający te słowa, módlmy się za naszych kleryków, aby wytrwali w powołaniu i w przyszłości jako kapłani mogli służyć wiernym naszej archidiecezji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Czech

Niedziela Ogólnopolska 39/2022, str. 18

[ TEMATY ]

św. Wacław

Adobe.Stock.pl

św. Wacław

św. Wacław

Był synem księcia Wratysława I i lutyckiej księżniczki Drahomiry.

Wacław objął panowanie w Czechach ok. 925 r. Został zamordowany ok. 929 r. na polecenie swojego brata Bolesława, który za namową matki zaprosił go do wzięcia udziału w konsekracji świątyni w Starym Bolesławcu ku czci świętych męczenników Kosmy i Damiana. Był wzorowym chrześcijaninem. Legenda starosłowiańska głosi, że „wspierał wszystkich ubogich, nagich odziewał, łaknących żywił, podróżnych przyjmował zgodnie z nakazami Ewangelii. Nie dozwalał wyrządzać krzywdy wdowom, miłował wszystkich ludzi, biednych i bogatych. Wspomagał sługi Boże, uposażał kościoły”. Ta sama legenda opisuje jego męczeńską śmierć. W świątyni „Bolesław przystąpił doń u drzwi. Wacław zobaczył go i rzekł: «Bracie, dobrym byłeś dla nas wczoraj». Szatan jednak podszepnął Bolesławowi, uczynił przewrotnym jego serce, tak iż wyciągnąwszy miecz, odezwał się: «Teraz pragnę być jeszcze lepszym». To powiedziawszy, uderzył go mieczem w głowę. Wacław, zwróciwszy się do niego, rzekł: «Co czynisz, bracie?». Pochwyciwszy go, rzucił na ziemię. Tymczasem podbiegł jeden ze wspólników Bolesława i ciął Wacława w rękę. Ten, porzuciwszy brata, ze zranioną ręką uszedł do kościoła. W drzwiach kościoła zabili go dwaj zamachowcy. Trzeci, przybiegłszy, przebił mu bok. Wówczas Wacław oddał ostatnie tchnienie z tymi słowami: «W ręce Twoje, Panie, oddaję ducha mego»”.
CZYTAJ DALEJ

Papież: całe narody żyją w nędzy przygniecione wojną i wyzyskiem

2025-09-28 11:13

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP

Około 35 tysięcy osób ze 115 krajów świata wzięło udział w niedzielnej papieskiej Mszy św. z okazji Jubileuszu Katechetów w ramach Roku Świętego. W homilii na placu Świętego Piotra Leon XIV przypomniał, że całe narody żyją w nędzy z powodu wojny i wyzysku.

Papież nawiązując do przypowieści o Łazarzu podkreślił: - U bram bogactwa znajduje się dziś nędza całych narodów, przygniecionych wojną i wyzyskiem. Zdaje się, że przez wieki nic się nie zmieniło: iluż Łazarzy umiera w obliczu zachłanności, która nie pamięta o sprawiedliwości; zysku, który depcze miłość; bogactwa ślepego na cierpienie ubogich.
CZYTAJ DALEJ

Abp Wacław Depo z Watykanu: trzeba przyklęknąć, żeby stąd odchodzić świadkiem wiary

2025-09-28 17:40

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Monika Książek

Abp Wacław Depo

Abp Wacław Depo

Na dziękczynną pielgrzymkę jubileuszową do Rzymu przybyło około 250 osób z archidiecezji częstochowskiej, w tym księża, osoby konsekrowane i świeccy. „Jesteśmy tu jako pielgrzymi nadziei. Cieszymy się ze spotkania z Ojcem Świętym i uzyskania jego błogosławieństwa” – powiedział abp Depo. Dziś metropolita częstochowski udziela portalowi niedziela.pl wywiadu - prosto z Watykanu.

Księże Arcybiskupie, dziś Msza z Ojcem Świętym na Placu Świętego Piotra. Za nami piękna pielgrzymka i przejście przez Drzwi Święte. Jakie wrażenia?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję