Poprzedziła go Msza św. w kościele św. Barbary, którą celebrowali proboszcz parafii ks. Jarosław Boral i ks. senior Andrzej Kornacki.
– Mędrcy, którzy znali proroctwa na temat narodzin Mesjasza, kiedy tylko zobaczyli gwiazdę, zostawili swoje sprawy i poszli za jej światłem. Prowadziła ich wiara i światło gwiazdy. Nie zwątpili, kiedy przez jakiś czas nie widzieli jej blasku – przypomniał w homilii ks. Kornacki. Dodał, że blask gwiazdy napełniał ich radością, a do miejsca narodzenia Mesjasza doprowadziła ich wytrwałość. – Jemu oddali pokłon i złożyli dary: złoto, kadzidło i mirrę. Swoje dary złożyli osobiście. Jak cenne w oczach Boga było to, że mędrcy nie przekazali darów przez kogoś. Ich obecność to prawdziwe wyznanie wiary. Dary materialne są cenne, lecz cenniejsza bywa nieraz obecność darczyńcy, bo świadczy o poważnym traktowaniu zapraszającego – podkreślił kapłan.