Reklama

Św. Mikołaj - orędownik w różnych sprawach

Niedziela podlaska 49/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

6 grudnia wypada wspomnienie św. Mikołaja. Znany jest on chyba przez wszystkie dzieci na całym świecie, chociaż pod różnymi imionami.
Przez wiele lat św. Mikołaj należał do najbardziej znanych i czczonych w Kościele świętych. Dopiero w wiekach średnich palmę pierwszeństwa w popularności odebrał mu św. Antoni z Padwy († 1231). Greckie imię Mikołaj znaczy etymologicznie tyle, co „zwycięski lud”. Ma ono wiele odmian: Nikolas, Niklas, Klaus, Mikulasz, Miklos, Nichol itd. To również świadczy o popularności Świętego. W Anglii jest nazywany Father Christmas, w USA Santa Claus, we Włoszech Babbo Natale, w Niemczech - Heilige Nicolaus. W dawnym Związku Radzieckim pojawiał się jako Dziadek Mróz. Z czasem św. Mikołaj zmienił swój wygląd. Kiedy Holendrzy osiedlili się w USA, nazwa Siter Klaas zmieniła się na Santa Claus. W Ameryce św. Mikołaj przybrał postać pyzatego dziadka o czerwonych policzkach i długiej białej brodzie, podróżującego saniami w zaprzęgu reniferów.
Postać Świętego, mimo braku pewnych wiadomości o jego życiu, jest jedną z najbardziej barwnych w hagiografii. Urodził się ok. 270 r. Był jedynym dzieckiem zamożnych rodziców. Od młodości wyróżniał się nie tylko pobożnością, ale także wrażliwością na niedolę bliźnich. Po śmierci rodziców swoim znacznym majątkiem chętnie dzielił się z potrzebującymi. Był biskupem miasta Miry (obecnie Demre w Turcji). Odszedł do Pana 6 grudnia. Ale dokładny rok śmierci nie jest znany. Prawdopodobnie było to między 345 a 352 rokiem. Ciało Świętego zostało pochowane ze czcią w Mirze, gdzie przetrwało do 1087 r. 9 maja tegoż roku zostało przewiezione do włoskiego miasta Bari.
Postać św. Mikołaja jest otoczona wieloma legendami. Szczególnie kojarzona jest z przynoszeniem prezentów. O zwyczaju obdarowywania dzieci pisał ks. Mikołaj Frączkiewicz w katechizmie Delicye dziecinne, wydanym w Krakowie w 1746 r.: „Rodzice na oną pamiątkę szczodrobliwości św. Mikołaja, że w nocy ubogiemu szlachcicowi na posag trzech córek złoto oknem wrzucił, zwykli co rok na wigilię święta jego, dla zachęcania nabożeństwa dziatkom swoim śpiącym różne podarunki zawięzować i podrzucać, powiadając na to, że im to św. Mikołaj przyniósł, ale rozkazał: żebyście paciorek nabożnie rano i wieczór mówili, rodziców słuchali”.
Legendy mówią też, że choć mógł on odnaleźć jedność z Bogiem w życiu monastycznym, uznał, że nie chce zamykać się w klasztorze. Chciał bowiem iść w ślady Jezusa wędrującego po Palestynie. Podczas jednej ze swych podróży uciszył fale morza - dlatego też uważany jest za patrona żeglarzy i podróżników. Pewien obywatel Patary utracił swój majątek, a dlatego że nie mógł zapewnić posagu swym trzem córkom, groziło im zejście na złą drogę. Słysząc o tym, św. Mikołaj wziął mieszek ze złotem i wrzucił go przez okno do domu tego człowieka. Najstarsza córka wyszła dzięki temu za mąż. Podobnie uczynił też wobec dwóch pozostałych dziewcząt. Stąd często przedstawiano go na obrazach z trzema mieszkami. Inna legenda mówi o tym, że św. Mikołaj pojawił się marynarzom pochwyconym przez sztorm u wybrzeży Lycji i doprowadził ich bezpiecznie do portu. Dlatego też często można spotkać kościoły poświęcone temu Świętemu znajdujące się blisko brzegu morza. Jeszcze inne podanie twierdzi, że pojawił się we śnie cesarzowi Konstantynowi i sprawił, że ten ocalił od śmierci trzech niesłusznie oskarżonych urzędników. Inna wersja tej historii mówi, że gubernator Miry, przyjąwszy łapówkę, zgodził się wydać na śmierć trzech niewinnych ludzi. Gdy kat miał już pozbawić ich życia, pojawił się biskup tego miasta - Mikołaj i powstrzymał od wykonania wyroku, a następnie zwrócił się do gubernatora z tak przekonującą mową, że ten przyznał się do swego występku i poprosił o wybaczenie.
Św. Mikołaj znany był niegdyś w Polsce przede wszystkim jako patron pasterzy, bydła (dobytku) oraz zwierząt drapieżnych. Dlatego w wigilię święta (5 grudnia) pasterze pościli, a w samo święto (6 grudnia) zamawiali nabożeństwa w intencji opieki nad zwierzętami domowymi. To do św. Mikołaja w razie potrzeby z prośbą o opiekę i pomoc zwracali się gospodarze - w Karpatach gospodarz zapraszał św. Mikołaja do wieczerzy wigilijnej, na Mazowszu znoszono niegdyś w tym dniu do kościoła za ołtarz tego Świętego kury, gęsi, sery, a jeszcze dawniej także barany i cielęta, w Krakowskiem zaś: drób, len i konopie.
Na Podlasiu po dziś dzień wielu rolników prosi w ciągu całego roku kościelnego swoich duszpasterzy o odprawienie Mszy św. do św. Mikołaja z prośbą o błogosławieństwo w dobytku.
Św. Mikołaj jest ponadto patronem: bednarzy, cukierników, dzieci, flisaków, jeńców, kupców, młynarzy, notariuszy, panien, piekarzy, pielgrzymów, piwowarów, rybaków, sędziów, studentów, więźniów.
Z dniem św. Mikołaja lud polski łączył także przysłowia: „Na Mikołaja porzuć wóz, a zaprzęż sanie”, „Gdy śnieg pada, mówią, że św. Mikołaj brodą trzęsie”. Podobnych przysłów jest dużo więcej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Reklama antyaborcyjna podczas finału Pucharu Portugalii. Twórca oskarżony o mowę nienawiści

2025-05-30 08:09

[ TEMATY ]

aborcja

zrzut ekranu/youtube.com

Środowiska katolików świeckich z Portugalii oraz działacze organizacji pro-life nie kryją w mediach społecznościowych zadowolenia z opublikowania reklamy antyaborcyjnej przez znanego przedsiębiorcę z tego kraju Miguela Milhão. Założyciel i prezes spółki Prozis, jednego z największych dostawców suplementów dla sportowców w Europie, przygotował i opłacił reklamę antyaborcyjną w formie muzyki z wideoklipem, która opublikowana została w przerwie niedzielnego finału piłkarskiego Pucharu Portugalii.

Reklama-piosenka zatytułowana „Dziękuję Mamo” (Obrigado Mãe) śpiewana przez Joelisę Campos opowiada historię 23-letniej Portugalki, która zdecydowała się na usunięcie ciąży. Teledysk zaprezentowany na zamówienie Milhão i wyświetlony w trzech portugalskich stacjach telewizyjnych kończy się ostatecznie happy endem. Kobieta zmienia decyzję i odstępuje od zamiaru poddania się aborcji.
CZYTAJ DALEJ

Położna ujawniła horror w Oleśnicy

2025-05-28 16:28

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Adobe.Stock

Położna, która uczestniczyła w aborcjach w szpitalu w Oleśnicy, ujawniła szczegóły horroru trwającego za murami tej placówki.

Gizela Jagielska szkoli personel z zabijania chlorkiem potasu tłumacząc, że należy go wstrzykiwać dziecku tak długo aż jego serce przestanie bić, gdyż inaczej dziecko zacznie uciekać i trzeba będzie "kłuć jeszcze raz". Dla położnych z Oleśnicy aborcja ma być "łatwiejszą pracą" niż przyjmowanie porodów żywych dzieci. "Pacjentki" Jagielskiej robią sobie pamiątki z okazji zamordowania własnego dziecka. Inne kobiety płaczą z rozpaczy na szpitalnych korytarzach.
CZYTAJ DALEJ

Hiszpania: ponad 90 tys. pielgrzymów na wystawieniu ciała św. Teresy z Ávili

2025-05-30 14:40

[ TEMATY ]

Hiszpania

pielgrzymi

Św. Teresa z Ávili

Vatican Media

Po raz pierwszy od ponad 100 lat i po raz trzeci w historii ciało św. Teresy od Jezusa zostało wystawione do publicznej czci. Od 11 do 25 maja do hiszpańskiego Alba de Tormes przybyły 93 tysiące pielgrzymów, aby modlić się za wstawiennictwem wielkiej świętej i reformatorki Karmelu.

Wystawienie ciała św. Teresy od Jezusa to wydarzenie o wyjątkowym charakterze - poprzednie takie uroczystości miały miejsce jedynie w 1760 i 1914 roku. Relikwie świętej karmelitanki znajdujące się w srebrnej trumnie zostały przeniesione pod centralną część ołtarza Bazyliki Zwiastowania NMP w Alba de Tormes. Uroczystej procesji, którą poprowadziło ośmiu karmelitów bosych, towarzyszyły lokalna orkiestra oraz liczni wierni różnych narodowości.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję