Reklama

Wiadomości

Warszawa: odsłonięcie pomnika gen. bryg. Zbigniewa Ścibora-Rylskiego

Pomnik gen. bryg. Zbigniewa Ścibora-Rylskiego, powstańca warszawskiego, wieloletniego prezesa Związku Powstańców Warszawskich odsłonięto dziś w stołecznym parku im. Marszałka Edwarda Śmigłego-Rydza. W czasie uroczystości modlitwę w intencji generała odmówił biskup polowy Józef Guzdek.

[ TEMATY ]

pomnik

Warszawa

Powstanie Warszawskie

Krzysztof Sitkowski/KPRP

Gen. Zbigniew Ścibor-Rylski (1917-2018)

Gen. Zbigniew Ścibor-Rylski (1917-2018)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Monument znajduje się nieopodal zbiegu alejek parkowych upamiętniających bł. ks. Józefa Stanka i czerniakowskiego Zgrupowania „Kryska”. Na około dwumetrowym cokole umieszczone jest popiersie zmarłego w ubiegłym roku generała. Inicjatorem pomnika był Związek Powstańców Warszawskich oraz Fundacja Pamięci o Bohaterach Powstania Warszawskiego. Autorem projektu pomnika jest artysta - rzeźbiarz Marcin Nowicki.

Zdaniem prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego odsłonięcie pomnika to szczególnie wzruszający moment. – Powstanie Warszawskie to opowieść o naszych bohaterach. Takim bohaterem był właśnie generał Zbigniew Ścibor-Rylski. To jest moment niesłychanie wzruszający – podkreślił podczas uroczystości. Jego zdaniem generał powinien być dla nas wszystkich wzorem, dlatego, że „wszyscy, którzy go znali podkreślali, że to osoba, która kochała ludzi i zawsze chciała pomagać innym”. Podkreślił, że dla niego generał był bohaterem i autorytetem, ale też niezwykle dobrym, ciepłym człowiekiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wspomnienie wygłosiła wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska. – „Honor”, „uczciwość” i „patriotyzm” – to były dla niego słowa najważniejsze – powiedziała. Podkreśliła, że zmarłego generała interesował los każdego powstańca. – To on jako pierwszy zdecydował się głośno powiedzieć o stratach, jakie poniosła Warszawa i wypowiedzieć słowo „przepraszam” [wobec ludności cywilnej – KAI]. Za te słowa był wielokrotnie krytykowany – przypomniała.

Rafał Szczepański, prezes Fundacji Pamięci o Bohaterach Powstania Warszawskiego, zapowiedział powstanie kolejnych pomników upamiętniających bohaterów zrywu sprzed 75 lat. Kolejnym powstańcem, który doczeka się pomnika będzie kpt. Stanisław Jankowski, „Agaton”, „cichociemny”, żołnierz Batalionu „Pięść”, osobisty adiutant gen. Tadeusza Komorowskiego „Bora”.

Przewodnicząca Rady Warszawy Ewa Malinowska-Grupińska powiedziała, że generałowi najbardziej zależało na tym, aby przekazywać wiedzę na temat Powstania Warszawskiego kolejnym pokoleniom. – Kochał młodych ludzi, pięknie się do nich zwracał i zawsze w nich wierzył. Warszawska młodzież jest piękna, Panie Generale i na pewno będzie mieć w sercach wartości, za które walczyliście – podkreśliła.

Reklama

Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych powiedział, że patriotyzm ma dwa oblicza: patriotyzm czasu pokoju i patriotyzm czasu wojny. Podkreślił, że gen. Ścibor-Rylski zdawał egzamin z patriotyzmu czasu wojny, w czasie kampanii wrześniowej i w Powstaniu Warszawskim. – Wszyscy pamiętamy pana generała jako tego, który wychowywał młode pokolenie w duchu patriotyzmu czasu pokoju, który jest tak samo ważny (…) Za wszystko co uczyniłeś w czasie spotkań z młodzieżą, ucząc jej patriotyzmu czasu pokoju, dziękujemy – powiedział minister Kasprzyk.

Za inicjatywę, projekt i realizację budowy pomnika podziękował Zbigniew Galperyn, wiceprezes Związku Powstańców Warszawy.

Pomnik odsłonili prezydent Rafał Trzaskowski, kombatanci oraz członkowie rodziny generała. Modlitwę w intencji gen. Ścibora-Rylskiego oraz Powstańców Warszawskich odmówił bp Józef Guzdek. Podkreślił, że kiedy rozpoczął posługę biskupa polowego w Warszawie dziewięć lat temu i miał okazję rozmawiać z gen. Ściborem-Rylskim dostrzegł w nim nie bohatera, ale przede wszystkim człowieka. – Niech każde spotkanie z nim pobudza do refleksji nad pytaniem: Jakimi jesteśmy ludźmi? Niech skłania do odpowiedzi, że wszystko cokolwiek można budować, trzeba czynić na fundamencie człowieczeństwa – zachęcał bp Guzdek.

Po modlitwie nastąpiła ceremonia złożenia kwiatów przez przedstawicieli kombatantów, prezydenta RP, władz samorządowych miasta Warszawy i województwa mazowieckiego, służb mundurowych oraz harcerzy i młodzieży.

Reklama

***

Zbigniew Ścibor-Rylski urodził się 10 marca 1917 r. w Browkach na Ukrainie, po zdobyciu Kijowa przez Wojsko Polskie wraz z rodziną wrócił do Polski. Po maturze wstąpił do Szkoły Podchorążych Lotnictwa, którą ukończył jako prymus w 1939 r. Otrzymał przydział do I Pułku Lotniczego Warszawa Okęcie, który w dniu 6 września 1939 r. został ewakuowany na południowy-wschód i dołączył do samodzielnej grupy operacyjnej „Polesie” pod dowództwem gen. Franciszka Kleeberga. Brał udział w walkach pod Mrozami, Łęczną, Adamowem, Kockiem.

Po kapitulacji został wywieziony do Kielc, następnie do obozu w Stargardzie, a stamtąd na roboty w Horoście, Strossdorfie i Piritz, skąd udało mu się uciec. Po przybyciu do Warszawy 1 września 1940 r., wstąpił do ZWZ, gdzie otrzymał przydział do grupy przyjmowania zrzutów. 20 czerwca 1943 r. został wysłany do Kowla, gdzie dowódcą okręgu był płk Bobiński ps. „Luboń”. Po powołaniu 1 stycznia 1944 r. 27. Wołyńskiej Dywizji AK został dowódcą II kompanii 50 pułku pp. Batalionu „Sokoła”. Przeszedł cały szlak bojowy dywizji. W lipcu 1944 r. został wezwany do Warszawy, 1 sierpnia 1944 r. otrzymał przydział do batalionu „Czata-49”, zgrupowania „Radosław”. Walczył na Woli, Muranowie, Stawkach i Starym Mieście. W całej kampanii był trzykrotnie ranny.

Po wojnie wyjechał do Poznania i zaprzestał działalności konspiracyjnej. Pracował m.in. w Biurze Samochodów Remontowanych „Motozbyt”, jako kierowca w Poznańskim Przedsiębiorstwie Transportowym. W 1956 r. został inspektorem technicznym w Zjednoczonych Zakładach Gospodarczych INCO. Na emeryturę przeszedł w 1977 r.

W sierpniu 1984 r. został członkiem Obywatelskiego Komitetu Obchodów 40. rocznicy Powstania Warszawskiego. Na przełomie sierpnia i września 1989 r. powstała grupa inicjatywna Związku Powstańców Warszawskich. Na funkcję prezesa powołano Zbigniewa Ścibor-Rylskiego. Pełnił ją od 1990 r. do chwili śmierci.

Reklama

Był aktywnym członkiem Komitetu Budowy Pomnika Powstania Warszawskiego, organizował środowisko „Czaty-49”. Był członkiem Komitetu Budowy Pomnika Państwa Podziemnego AK, członkiem Rady Kombatanckiej przy Urzędzie ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych oraz Rady Kombatanckiej przy Prezydencie RP. Brał udział w pracy Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Od 2006 r. był członkiem Kapituły Orderu Wojennego Virtuti Militari. 7 maja 2005 r. został mianowany na stopień generała brygady w stanie spoczynku. Brał udział w corocznych obchodach rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, jako prezes Związku Powstańców Warszawskich.

W 2012 r. IPN ujawnił, że gen. Zbigniew Ścibor-Rylski współpracował po wojnie ze służbami komunistycznymi. Zarzucono mu m.in., że w oświadczeniu lustracyjnym zataił swoje związki ze służbami PRL. W 2016 r. rozpoczęto proces lustracyjny, przerwany jednak został w listopadzie tego samego roku z uwagi na zły stan zdrowia oskarżonego. Zmarł 3 sierpnia 2018 r. w Warszawie w wieku 101 lat.

2019-08-02 19:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Opaska z Chile

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 31/2022, str. VII

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

Karolina Krasowska

Opaska powstańca warszawskiego w kościele Ducha Świętego

Opaska powstańca warszawskiego w kościele Ducha Świętego

W poszukiwaniu śladów Powstania Warszawskiego w diecezji dotarliśmy do Słubic.

Tu, w parafii Ducha Świętego kilka lat temu powstał niezwykły Panteon Pamięci Żołnierza Polskiego. Przy panteonie w kościele, na tablicy z wotami, w specjalnej gablocie znajduje się opaska powstańca warszawskiego, a także jego odznaczenia: Krzyż Armii Krajowej i Krzyż Ochotniczy za udział w wojnie 1918-21. – Opaskę otrzymaliśmy z Ameryki Południowej, a dokładnie z Chile. Należała do powstańca z Plutonu 210 Zgrupowania „Żaglowiec” z Konspiracyjnego Oddziału Kadrowego 21. Pułku Piechoty Dzieci Warszawy. Ten pododdział brał udział w walce o Dworzec Gdański, potem przedostał się do Starówki. Sam powstaniec został wzięty do niewoli – opowiada Michał Sobociński, były żołnierz, pasjonat historii. – Opaskę podarowała nam jego rodzina, gdy zbieraliśmy wota i pamiątki po Słubicach do tzw. kapsuły czasu. Okazało się, że droga tego powstańca wiodła także przez Słubice, czyli dawny Frankfurt nad Odrą. Tu, na lotnisku, miało miejsce przeładowanie jeńców i mieszkańców ewakuowanych z Warszawy. Powstańcy byli kierowani do obozu koncentracyjnego, a cywile do pracy przymusowej do Niemiec. Jednak w trakcie tego podziału był przeprowadzony nalot amerykański, a „naszemu” powstańcowi i chłopcu, którego wcześniej przygarnął udało się przedostać do osób, które miały być transportowane do pracy przymusowej w okolicach Monachium. Stamtąd przez obóz Czerwonego Krzyża, nasi bohaterowie przybyli do Anglii, a następnie do Chile. I właśnie stamtąd opaska powstańca i jego dwa odznaczenia trafiły do naszego panteonu – wyjaśnia Michał Sobociński.

CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Autorzy książki o rodzinie Ulmów odznaczeni polskim Złotym Krzyżem Zasługi

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

książka

ks. Paweł Rytel‑Andrianik

rodzina Ulmów

złoty Krzyż Zasługi

Episkopat.news

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Autorzy książki o błogosławionej rodzinie Ulmów "Zabili także dzieci": watykanistka włoskiej agencji prasowej Ansa Manuela Tulli i szef polskiej redakcji watykańskich mediów Vatican News ks. Paweł Rytel-Andrianik zostali w czwartek odznaczeni Złotym Krzyżem Zasługi, przyznanym przez prezydenta RP Andrzeja Dudę.

Ceremonia wręczenia odznaczeń odbyła się w ambasadzie RP przy Stolicy Apostolskiej, a Krzyże Zasługi wręczył ambasador Adam Kwiatkowski.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 4.): Oddaj długopis

2024-05-03 20:00

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Czy w oczach Maryi istnieją lepsze i gorsze życiorysy? Dlaczego warto Ją zaprosić we własny rodowód? I do jakiej właściwie rodziny Maryja wprowadza Jezusa? Zapraszamy na czwarty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że przy Maryi każda historia może zakończyć się świętością.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję