Reklama

X Koncert Charytatywny

„Serce dla nadziei”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Nadzieja przychodzi wraz z drugim człowiekiem” - te jakże trafne słowa Dantego Alighieri były mottem zaproszenia, jakie napłynęło do naszej redakcji od organizatorów kolejnego X Koncertu Charytatywnego z cyklu „Serce dla...” - Samorządu Uczniowskiego Gimnazjum nr 11 i Senatu Uczniowskiego X LO w Toruniu. Koncert, którego całkowity dochód przeznaczono w tym roku (po raz 5.) na rzecz toruńskiego hospicjum dla dzieci „Nadzieja”, rozpoczął się 3 czerwca o godz. 17.00 w kinoteatrze „Grunwald” w Toruniu. Tradycyjnie, wszyscy uczestnicy koncertu, organizatorzy i goście na początku zostali obdarowani zielonym serduszkiem - symbolem tej inicjatywy.
Młodzież widoczna była tego popołudnia najbardziej; wypełniła widownię i witała od progu przybywających gości: oficjalnych przedstawicieli władz miasta, szkół, darczyńców, przedstawicieli mediów, pracowników hospicjum, ale szczególnie podopiecznych tej placówki - dzieci dla których zorganizowano imprezę.
X edycja koncertu była także okazją do pewnego podsumowania i spojrzenia wstecz na dzieło, które z roku na rok rozwija się, zatacza szersze kręgi i sieje dobro. Konferansjerkę poprowadził Bogdan Sobkowski - jak później podkreślono - inicjator i spiritus movens wszystkich spotkań na przestrzeni 10 lat, laureat Nagrody Prezydenta Miasta Torunia za 2004 r. Obok niego podejmują trud przygotowania i zorganizowania koncertów wraz z młodzieżą dwie osoby - pedagodzy z Zespołu Szkół nr 10 w Toruniu: Mariola Jarzębska i Wojciech Wielgoszewski. Dyrektor Zespołu Szkół nr 10, Andrzej Drozdowski, wyznał, że jest dumny ze „swojej” młodzieży, która jest wrażliwa na niedolę bliźniego i od lat uczestniczy w niesieniu pomocy innym. W piśmie od prezydenta miasta, Michała Zaleskiego, ten wątek znalazł rozwinięcie. Usłyszeliśmy, że wrażliwość jest jedną z najpiękniejszych cech człowieczeństwa, Prezydent pochwalił też młodych ludzi za to, że umieją odróżnić rzeczy wartościowe od błahych oraz podkreślił systematyczność w podejmowaniu tej inicjatywy. Życząc młodzieży dalszej wytrwałości, wyraził przekonanie, że dobro ofiarowane innym wróci do niej w przyszłości.
W piątkowe przedpołudnie 3 czerwca na falach Radia „Gra” Agnieszka Korzeniewska przeprowadziła licytację „Kryształowego serduszka” na rzecz dzieci z hospicjum „Nadzieja”. Zwycięzcą został Roman Walicki, który ofiarował na rzecz tej placówki 2,7 tys. zł.
„Dom jest tam, gdzie jest serce” - powiedział Wojciech Wielgoszewski przed prezentacją nakręconego przez siebie filmu - obrazu życia hospicjum „Nadzieja”. Placówkę tę prowadzą wspaniali jej opiekunowie: państwo Ołena i Zbigniew Bożemscy. Hospicjum to miejsce kolorowe, wesołe, w którym dzieciom poświęcają swój wolny czas młodzi wolontariusze, organizując zabawy, konkursy, śpiew, rysowanie. Pani Ołena jest pełna uznania i podziwu dla młodzieży, która przychodzi do hospicjum dla konkretnych dzieci i niejednokrotnie rezygnuje podczas wakacji z atrakcyjnych wyjazdów, bo nie chce zostawić na dłużej chorego Piotrusia lub Małgosi. Podczas projekcji filmu przysłuchiwałam się rozmowom na widowni. Obok siedziały mamy ze swoimi pociechami. Usłyszałam komentarz do zdjęcia sprzed roku: „O, Iza, jakie miałaś wtedy krótkie włosy!”, a rezolutna 5-latka wołała: „To jest Anetka, moja najlepsza przyjaciółka!”. Widok zniszczonych wnętrz hospicjum, ukazanych podczas filmu, jedna z mam tłumaczyła dziecku: „Widzisz, tak wyglądały sale przed remontem”.
W toruńskim hospicjum „Nadzieja” stale coś się zmienia, powiększa, odnawia. „Dlatego - jak mówiła Ołena - liczy się dla nas każda złotówka, każda wyciągnięta dłoń jest dla nas ważna i potrzebna”.
W części artystycznej koncertu wystąpili młodzi wykonawcy: Dorota Kolimaga, Marcin Kasprzak (znakomici konferansjerzy), trzy grupy taneczne Tańca Nowoczesnego „Fan”, Emilia Sobkowska, Joanna Janowska, Szymon Borkowski, Sara Giorgi, Joanna Czajkowska, grupa wokalna „Sabat” oraz występujący w koncertach z cyklu „Serce dla...” od samego początku Małgorzata Pawlak, Małgorzata Sobkowska, Michał Sobkowski.
Występy przerwała licytacja „Kryształowego serduszka” i związane z nią emocje. Jego cena wywoławcza podniosła się aż dziesięciokrotnie. Licytowano też trzy obrazy oraz urządzono loterię fantową z nagrodami, z których część przekazano dla hospicjum. Podopieczni zostali obdarowani upominkami, których - podobnie jak całego koncertu - nie byłoby bez sponsorów, pragnących zachować anonimowość.
Podczas finału koncertu wręczono podziękowania i wyróżnienia przedstawicielom sponsorów, m.in. Urzędu Miasta Torunia i Miejskiego Zakładu Komunikacji, Klubou Garnizonowego i kinoteatru „Grunwald”, Radia Gra, firmy Eco-Invest, hotelu „Karczma Spichrz” i młodzieży zaangażowanej w tę dobroczynną inicjatywę. „Kryształowymi serduszkami” obdarowani zostali organizatorzy koncertów, którzy od 10 lat służą tej sprawie: Mariola Jarzębska, Andrzej Drozdowski, Bogdan Sobkowski i Wojciech Wielgoszewski. Ołena Bożemska, dziękując za „wyśpiewane 10 lat niesienia pomocy potrzebującym” oraz za opiekę nad jej placówką, podkreśliła, że środki finansowe są istotne, ale najbardziej liczy się „serce i miłość”.
Koncert zakończył występ kabaretu „Made in China” z Zielonej Góry, który charytatywnie włączył się do toruńskiej inicjatywy, dając sporą porcję dobrego, inteligentnego humoru.
Duże brawa należą się organizatorom i wykonawcom koncertu. Jego urozmaicony program sprawił, że 3 godziny upłynęły nie wiadomo kiedy. Widownia, mając świadomość, że uczestniczy w ważnej sprawie, nie szczędziła oklasków i bawiła się znakomicie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Życiodajna modlitwa

2025-07-22 10:21

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Francuski sługa Boży Henri Caffarel, założyciel ruchu małżeńskiej duchowości Équipes Notre-Dame, często był zapraszany do głoszenia rekolekcji w seminariach duchownych. Przyjmował te zaproszenia i z wielkim przejęciem wygłaszał nauki.

Pewnego razu pojechał na jeden dzień na francuską prowincję, do grupy seminarzystów, którzy poprosili, aby porozmawiał z nimi o tym, czego rodziny oczekują od księdza. W drodze powrotnej nie był z siebie dymny, ponieważ nękało go pytanie, dlaczego nie udało mu się przekonać przyszłych kapłanów do tego, że to modlitwa jest konieczna i najważniejsza, i że to o niej trzeba rozmawiać z ludźmi. Analizował spotkanie i zrozumiał, że bardziej przemawiają do młodych argumenty o służbie ludziom, ubogim, ciemiężonym, ale dużo mniej o prymacie modlitwy ponad tymi działaniami. Napisał list do seminarzystów.
CZYTAJ DALEJ

Areszt dla proboszcza z gm. Tarczyn podejrzanego o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem

2025-07-26 15:27

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

PAP/Piotr Polak

Sąd Rejonowy w Grójcu zdecydował w sobotę o tymczasowym aresztowaniu proboszcza z gm. Tarczyn podejrzanego o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem znajomego bezdomnego – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

- Prokuratura zakończyła na dziś czynności. Sąd zastosował wobec Mirosława M. areszt tymczasowy na trzy miesiące – przekazała rzeczniczka.
CZYTAJ DALEJ

Reformę należy zacząć ją od siebie [Felieton]

2025-07-27 13:00

ks. Łukasz Romańczuk

Proces synodalny trwa, a Stolica Apostolska oczekuje dalszej transformacji Kościoła. Bardzo często słyszy się dziś opinie, że Kościół przeżywa kryzys i że jest potrzebna reforma. Na czym ta reforma ma polegać?

W każdej epoce były takie kryzysy dlatego, że walkę dobra ze złem każde pokolenie podejmuje na nowo. Każde pokolenie i każdy człowiek musi podejmować tę walkę ze złem, dlatego ten kryzys będzie obecny zawsze. Kościół musi się stale reformować, ale prawdziwa reforma Kościoła nie polega na zmianie struktur, bo to jest drugorzędna sprawa. Podstawową sprawą jest nawrócenie ludzkich serc. I tę reformę należy zacząć od siebie, od swojego życia duchowego i fizycznego, od swojego stosunku do bliźnich, od swojego stosunku do żywych obowiązków, do społeczeństwa, do kultury, do polityki, do posiadania i używania dóbr doczesnych. Każdy musi zacząć reformę od siebie – nie żądać od papieża czy biskupa, by zmieniał obowiązujące w Kościele zasady. Potrzebne jest dziś bowiem nawrócenie wszystkich – polskich rodzin, by byli prawdziwymi naśladowcami Jezusa Chrystusa. Potrzebne jest nawrócenie naszej polskiej młodzieży - ideowo i moralnie. Potrzebne jest też nawrócenie naszych polityków, aby myśleli kategoriami „dobra wspólnego” - tzw. „bonum commune” [łac] - w kontekście filozofii i etyki, odnosi się do korzyści i pomyślności, które dotyczą całej społeczności, a nie tylko jednostek. Pojęcie to ma głębokie korzenie w historii i jest fundamentalne w prawie kanonicznym oraz świeckim. Potrzebne jest nawracanie pracowników, urzędników, lekarzy, duchownych, nauczycieli i wszystkich innych. Nawrócenie potrzebne jest każdemu z nas.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję