Reklama

„Nie lękajcie się”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„(...) To jest moja matka”

„Matka, mama, mamusia czy trochę po staropolsku - matuchna, mateńka. Dla niej poetyckie strofy i wzruszające piosenki, dla niej szeptem wypowiadane najczulsze słowa. Za kilka dni przypada Dzień Matki, święto bliskie chyba każdemu z nas. Szczęśliwi ci ludzie, którzy szczególnie matkę, ale także szerzej - rodziców - darzą prawdziwą, bezwarunkową miłością i najwyższym szacunkiem, a ich wizerunek ciągle zachowują w swym sercu.
Mam przed oczami także wizerunek innej matki - Matki Bożej. Tej z Jasnej Góry i z Ostrej Bramy, z Fatimy i z Lourdes. I z Pasji Mela Gibsona. Obraz Matki Boga i ludzi. Tej Matce Jan Paweł II poświęcił całą encyklikę Redemptoris Mater (Matka Odkupiciela, 1987). Tu nie jestem w stanie, i nawet się nie ważę, oddać całego bogactwa zawartych w encyklice myśli. Ale wybrałem jeden krótki fragment, który moim zdaniem najlepiej oddaje istotę „podwójnego macierzyństwa” Maryi, macierzyństwa, które stało się pośrednictwem między Bogiem a ludźmi: „Maryja przeto nie tylko stała się «Matką-Karmicielką» Syna Człowieczego, ale także w sposób wyjątkowy «szlachetną towarzyszką» Mesjasza i Odkupiciela. «Szła naprzód w pielgrzymce wiary» - jak to zostało już ukazane poprzednio - a w tym pielgrzymowaniu aż do stóp krzyża dokonało się równocześnie Jej macierzyńskie współdziałanie z całym posłannictwem Zbawiciela, z Jego dziełem i z Jego cierpieniem. Na drodze takiej współpracy z dziełem Syna-Odkupiciela samo macierzyństwo Maryi ulegało jakby swoistemu przeobrażeniu, wypełniając się coraz bardziej «żarliwą miłością» do wszystkich, do których posłannictwo Chrystusa było zwrócone. Przez taką «żarliwą miłość», skierowaną w jedności z Chrystusem do «nadprzyrodzonego odnowienia życia dusz ludzkich», Maryja wchodziła w sobie tylko właściwy sposób w to jedyne pośrednictwo «między Bogiem, i ludźmi», którym jest pośrednictwo Człowieka-Jezusa Chrystusa.” (cz. III - Pośrednictwo macierzyńskie, rozdz. 1. Maryja - Służebnica Pańska).
I jeszcze inny wizerunek matki. Trochę pisałem o nim tydzień temu, przypominając wizytę Jana Pawła II w Wadowicach w 1999 r. To Matka Ojczyzna. W innym miejscu, w Kielcach, i w innym czasie, w roku 1991, gdy dopiero zachłystywaliśmy się wolnością Ojciec Święty napominał nas w duchu Bożych przykazań (akurat w Kielcach było to przykazanie: „Czcij ojca twego i matkę twoją”). Napominał nas, by korzystając z wolności strzec „nienaruszalnego ładu ludzkiej moralności”. Do każdego „brata i siostry”, do każdej rodziny i do całej Ojczyzny odnosił słowa o „wychowaniu do wolności” i o „dojrzałej wolności”. Przestrzegał przed stwarzaniem „fikcji wolności, która rzekomo człowieka wyzwala, a właściwie go zniewala i znieprawia”.
Gdyby ktoś zapomniał intencji tych napomnień, przytaczam jeszcze jeden fragment kieleckiej homilii Ojca Świętego: „Może dlatego mówię tak, jak mówię, ponieważ to jest moja matka, ta ziemia! To jest moja Matka, ta Ojczyzna! To są moi bracia i siostry! I zrozumcie, wy wszyscy, którzy lekkomyślnie podchodzicie do tych spraw (moralności - przyp. M.S.), zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie nie boleć. Was też powinny boleć! Łatwo jest zniszczyć, trudniej odbudować. Zbyt długo niszczono! Trzeba intensywnie odbudowywać. Nie można dalej lekkomyślnie niszczyć!”.
Co z tymi Ojcowskimi napomnieniami zrobiliśmy? - Niech każdy odpowie sobie przynajmniej w sumieniu.

Prezydent Aleksander Jaruzelski?

Gdy 8 maja w Moskwie mówił prezydent Aleksander Kwaśniewski, świat go nie słuchał. Gdy 9 maja świat słuchał tego, co w Moskwie, prezydent Kwaśniewski siedział gdzieś w piątym rzędzie, a mówić mu nie pozwolono. Za to Wojciecha Jaruzelskiego, wiernego syna komunizmu, uhonorowano wysokim odznaczeniem. Chyba nie jako generała polskiego, skoro rosyjski prezydent Putin nie raczył wymienić Polski jako uczestnika koalicji antyhitlerowskiej.
Po co zatem była wizyta w Moskwie? Jeszcze się ktoś pomyli i uzna, że prezydentem RP jest... Aleksander Jaruzelski. Na Zachodzie mieszają powstania, to i prezydentów mogą pomylić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Weekend w Klasztorze [Zaproszenie]

2025-11-12 16:30

Archiwum SOP

Salwatoriański Ośrodek Powołań zaprasza na kolejną edycję wydarzenia „Weekend w Klasztorze”, które odbędą się w dniach: 21-23 listopada w Bagnie. To propozycja spędzenia kilku dni w ciszy i skupieniu, w otoczeniu j przyrody oraz w przestrzeni dawnego pałacu, który obecnie pełni funkcję domu modlitwy i formacji.

Podczas pobytu uczestnicy wchodzą w rytm dnia wspólnoty zakonnej: uczestniczą w modlitwach, wspólnych posiłkach, mają czas na indywidualną refleksję oraz rozmowę z mieszkańcami klasztoru. Nie jest to forma rekolekcji w ścisłym znaczeniu, lecz doświadczenie codziennego życia zakonnego i okazja do osobistego zatrzymania.– „Weekend w klasztorze jest czasem modlitwy, rozmowy i rozeznania. Chcemy stworzyć przestrzeń, w której uczestnicy mogą zastanowić się nad własnym powołaniem i odkryć, dokąd prowadzi ich Bóg” – mówi ks. Karol Matecki SDS, dyrektor Salwatoriańskiego Ośrodka Powołań.
CZYTAJ DALEJ

Zaginął ks. dr Marek Wodawski. Wyszedł z mieszkania i ślad po nim zaginął

2025-11-12 21:09

[ TEMATY ]

policja

poszukiwanie

ks. dr Marek Wodawski

zaginął

KRP Warszawa VII

Zaginął ks. dr Marek Wodawski

Zaginął ks. dr Marek Wodawski

Policjanci z Warszawy poszukują zaginionego 44-letniego ks. Marka Wodawskiego. Kapłan 7 listopada 2025 r. wyszedł z mieszkania przy ulicy Białowieskiej i do chwili obecnej nie powrócił, ani też nie nawiązał kontaktu z nikim z bliskich.

Funkcjonariusze opublikowali na stronie internetowej KRP Warszawa VII rysopis i zdjęcia poszukiwanego.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: przeżycia mistyczne to nie „przywilej”, ale umocnienie

2025-11-13 16:38

[ TEMATY ]

mistycy

Papież Leon XIV

@Vatican Media

Papież przyjął na audiencji uczestników sympozjum poświęconego tematowi doświadczeń mistycznych i świętości, które odbywało się z inicjatywy Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych. Zwracając się do nich przypomniał, że choć przeżycia mistyczne należą do „najpiękniejszych doświadczeń wiary”, to nie powinny być traktowane, jako „osobiste przywileje” niektórych osób, ale jako dar dla budowania całej wspólnoty Kościoła.

Więź miłości, a nie osobiste zasługi - w centrum mistycznego doświadczenia
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję