Reklama

Uczeń, którego Jezus miłuje(2)

Niedziela kielecka 15/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z tzw. drugiego epilogu czwartej Ewangelii wynika, że to właśnie ten uczeń, którego Jezus miłował, jest autorem czwartej Ewangelii i „daje świadectwo o tych sprawach” (J 21, 24). Kim jest ten uczeń? Wielu uczonych utożsamia go ze św. Janem Apostołem, autorem czwartej Ewangelii. U synoptyków czytamy, że Jan i jego brat Jakub byli synami Zebedeusza i Salome, pochodzili z Kafarnaum, gdzie przed powołaniem przez Jezusa żyli z rybołówstwa. Powodem utajnienia przez autora czwartej Ewangelii swego imienia byłaby skromność, dyskrecja, chęć pozostania w tle. Ale jest jeszcze głębsze znaczenie, sens duchowy. Wiadomo, że w czwartej Ewangelii konkretne osoby reprezentują grupy ludzi.
Określenie uczeń, którego miłował Jezus, wskazuje na jeden z podstawowych tematów tej Ewangelii: uczeń (słowo występuje 78 razy) i miłować - w znaczeniu miłości przyjacielskiej (w 13, 23; 19, 26n; 21, 7.20nn użyty jest czasownik, który oznacza miłość poświęcającą się).
Definicję ucznia możemy znaleźć w kilku miejscach Ewangelii. W czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus mówił do swoich uczniów: „Kto ma przykazania Moje i zachowuje je, ten Mnie miłuje. Kto zaś Mnie miłuje, ten będzie umiłowany przez Ojca Mego, a również Ja będę go miłował i objawię mu siebie” (14, 21), a także: „Wy jesteście przyjaciółmi Moimi, jeśli czynicie to, co wam przykazuję. [...] Nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca Mego. [...] To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali” (15, 14-17).
Umiłowany uczeń Jezusa to ten, który jest przez Niego i Ojca miłowany i w odpowiedzi na tę miłość miłuje Jezusa i zachowuje przykazania Jezusa. Według M. Dibeliusa uczeń ten jest wzorem ucznia, człowieka wiary, który nie potrzebuje cudownych znaków (20, 8), reprezentuje uczniów - braci Jezusa (por. 20, 17). T. Okure uważa, że według myśli Janowej reprezentuje on w Kościele charyzmat miłości, natomiast Piotr władzę Jezusa. Ks. J. Kudasiewicz, komentując testament Jezusa z krzyża, wyjaśnia, że określenie uczeń umiłowany „nie oznacza jakiejś szczególnej miłości do konkretnego ucznia, lecz sytuację tego, kto zachowując słowo Ewangelii, wchodzi w sferę miłości Ojca i Syna. Uczeń, którego miłował Jezus, jest więc typem i reprezentantem każdego ucznia, który ze względu na swą wiarę jest miłowany przez Jezusa”.
Historia o uczniu umiłowanym dotyczy więc każdego z nas. Nie jest tylko zapisem wiary tamtego ucznia, ale jest moją i Twoją historią. Jest zapisem o tym, kim jesteśmy i kim jeszcze możemy być.
Warto w tym celu odkryć symboliczne znaczenie imion i nazwy miejscowości. Trzymamy się tradycji, że uczeń umiłowany jest tożsamy z Janem Apostołem. Po hebrajsku Jochanan znaczy: „Jahwe okazał łaskę”. Ma on brata o imieniu Jakub, imię to znaczy tyle, co „niech Bóg chroni”. Jego rodzice mają na imię Zebedeusz (to znaczy „mój dar”) i Salome („przyjacielska”). Pochodzi z Kafarnaum (czyli wieś Nahuma, Nahum znaczy tyle, co pocieszyciel). Zobaczmy, co to oznacza. Jan odczuwa, że Jahwe okazał dla niego łaskę. Bliskie jest mu doświadczenie, że Bóg go chroni, ojciec jest dla niego darem, a matka jest przyjacielska. Dla takich rodziców również syn jest znakiem, że Jahwe okazał łaskę. Miejsce życia i środowisko są dla niego źródłem pocieszenia.
Czyż można pragnąć czegoś więcej? Czyż nie jest to wystarczająco, aby nie pragnąć już niczego więcej, a tym samym zamknąć się na nowe możliwości? Jest uczniem Jana Chrzciciela, dzięki któremu Jahwe okaże mu jeszcze większą łaskę. Ale ważne jest to, że Jan jest otwarty na głos Innego, i że jest człowiekiem poszukującym - zadaje Jezusowi pytanie: „Rabbi, gdzie mieszkasz?” (1, 38). Jest gotów zostawić to wszystko, co było dla niego pocieszeniem i zostać uczniem Jezusa. I to jest największą dla niego łaską. Przecież na nią nie zasłużył. A potem? „Słyszy bicie serca Jezusa” - jak napisze o nim Orygenes, jest wolny od lęku o siebie i o swoją przyszłość, żyje przykazaniem miłości, zostanie wierny aż do końca, wydoskonali się w wierze i w miłości, potrafi rozpoznać w monotonii codzienności obecność Zmartwychwstałego.
Uczeń, którego Jezus miłuje i który miłuje Jezusa. Jest on takim uczniem, jakiego Jezus pragnie mieć w każdym z nas. Nie jest to uczeń idealny w tym sensie, że dla nas niedościgły. Najważniejsza jest świadomość, iż to, że wierzymy w Jezusa, nie jest naszą zasługą, nie jest efektem naszych pobożnych praktyk, jest darem. To Jahwe okazał nam łaskę, obdarzając wiarą i Jezus nam ją okazuje, bo przecież miłuje każdego z nas.
Droga ucznia zaczęła się od poszukiwania Jezusa. Od tego trzeba zaczynać - być gotowym zostawić swoje Kafarnaum, aby doświadczyć innych darów, nowej przyjaźni i nowego pocieszenia. Na ile jest we mnie taka gotowość? A jeśli już wyruszyłem w drogę z Jezusem, czy ożywiam w sobie świadomość, że jestem uczniem, którego Jezus miłuje?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Sagrada Família w Barcelonie ma już najwyższą na świecie wieżę kościelną

2025-10-31 18:25

[ TEMATY ]

wieża

Barcelona

Sagrada Família

Adobe Stock

bazylika Sagrada Familia w Barcelonie

bazylika Sagrada Familia w Barcelonie

Znajdująca się jeszcze w budowie Sagrada Família w Barcelonie, może już poszczycić się najwyższą wieżą kościelną na świecie. Na Wieży Jezusa Chrystusa słynnej na całym świecie bazyliki zostały zamontowane 30 października dolne elementy krzyża. Według budowniczych, centralna wieża kościoła ma teraz wysokość 162,91 metrów, przewyższając po raz pierwszy katedrę w Ulm w Niemczech. Ukończona w 1890 roku wieża katedry w Ulm ma 161,53 metrów wysokości.

Montaż pierwszego segmentu krzyża oznacza początek ostatniej fazy budowy najwyższej wieży Sagrada Família. Dolne ramię krzyża mierzy 7,25 metra i waży 24 tony. Od lipca znajdowało się na platformie o wysokości 54 metrów nad nawą, gdzie przygotowywano je do montażu. Po ukończeniu krzyż będzie miał 17 metrów wysokości i 13,5 metra szerokości, mniej więcej tyle, co pięciopiętrowy budynek. Wieża ma osiągnąć całkowitą wysokość 172,5 metra.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję