Reklama

„W waszych oczach widzę Jezusa!”

Niedziela łomżyńska 13/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To słowa świadectwa wypowiedziane przez Marcina, jednego z uczestników rekolekcji ewangelizacyjnych, które odbywały się w dniach 7-9 marca br. w szkołach ponadgimnazjalnych w Kolnie. Prowadził je ks. Tomasz Zaczkiewicz wraz ze wspólnotą animatorów z Ruchu Światło-Życie.
Mietek Szcześniak śpiewa: bo Twoje Słowo, żyć pozwala mi na nowo i rzeczywiście tak jest, o czym przekonałem się w ostatnich dniach. Słowo Boga otwiera oczy, przemienia serca, nawraca. Czy w czasie rekolekcji głoszone były jakieś nadzwyczajne treści? Nie. Czy wspólnota ewangelizacyjna posługiwała się szokującymi, niezwykłymi metodami? Nie. To, co robili, mogło nawet dla wielu uczestników być znane z wcześniejszych rekolekcji. Rzecz najistotniejsza i najbardziej podstawowa to moc świadectwa, jaka emanowała ze wszystkiego, co przedstawiała wspólnota. Począwszy od śpiewu i gry na instrumentach, poprzez pantomimy i świadectwa, aż po głoszone homilie ewangelizacyjne przez ks. Tomasza dało się wyczuć, że to wszystko jest jednym świadectwem wiary w Jezusa, który jest Panem. Te trzy dni dla wielu były czasem przemiany i nawrócenia, zobaczeniem żywych świadków Chrystusa, wiosny Kościoła. Słowa wypowiadane przez kolejnych papieży, że „dzisiaj światu bardziej potrzeba świadków niż nauczycieli” sprawdziły się. Po raz kolejny szkoła stała się dla nas miejscem rekolekcji, a sala gimnastyczna na trzy dni zamieniła się w kaplicę. Młodzi młodym głosili Ewangelię. Na twarzach uczestników malowała się cała gama przeżyć. Wyczuwałem jak Słowo Boże w nich „pracowało”. Czasami widać było radość jaką przeżywali słuchając świadectw Pawła i Ani, których Bóg wyprowadził z rozmaitych zniewoleń i dał im doświadczyć Swojej Miłości. Innym razem z zapartym tchem słuchali Sylwka z Warszawy, zawodowego gitarzysty i doktoranta politechniki, który dzielił się doświadczeniem życia w uczciwości, czystości i wierności Jezusowi. Wszystkich wprawiały w zadumę i refleksję nad sobą homilie ewangelizacyjne ks. Tomasza. Słuchając ich konfrontowaliśmy się ze Słowem Bożym, pytając się, jak jest z nami, gdzie my jesteśmy. To były momenty ważne, pod wpływem Ewangelii następowały jakieś postanowienia, przewartościowania. Przez zobaczenie i doświadczenie ogromu Bożej Miłości, przez grzech i sakrament pokuty, doszliśmy do Eucharystii, która była szczytem rekolekcji, ponieważ tutaj najpełniej przyjęliśmy Jezusa do naszych serc. Daliśmy Mu miejsce w nas.
Wspomnę jeszcze o jednym ważnym wydarzeniu naszych rekolekcji. Był nim koncert hip-hopowego zespołu, „FPS”, czyli „Full Powr Spirit”, (pełna moc Ducha). 8 marca, wieczorem w Kolneńskim Domu Kultury uczestniczyliśmy w tym niecodziennym wydarzeniu. Dlaczego niecodziennym? Po pierwsze dlatego, że był to koncert hip-hopowy, po drugie, zgromadził całą rzeszę fanów oraz tych, którzy chcieli usłyszeć chrześcijański hip-hop, po trzecie, nie zabrakło świadectwa wiary w Jezusa, jakie złożył Miru, lider zespołu. „FPS” zagrał piosenki ze swojej nowej płyty Hip-hop Dekalog. Oprócz wokalistów byli tancerze breakdance’a, czyli, „Spasiba Breckers”. I choć muzycy długo kazali na siebie czekać, spóźnili się aż półtorej godziny, to było co oglądać i czego słuchać, bo przecież „FPS” to hip-hop ze 100-procentowym pozytywnym przekazem.
Wiele przeżyć jak na trzy dni rekolekcji, ale wierzę głęboko, że te wydarzenia zaowocują. Chwała Panu!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Bernard z Clairvaux – człowiek z Jasnej Doliny

[ TEMATY ]

święty

święci

św. Bernard z Clairvaux

wikipedia.org

św. Bernard z Clairvaux

św. Bernard z Clairvaux

Nauczanie i uprawianie teologii w środowisku wspólnoty klasztoru miało w średniowieczu pogłębiać duchowość. W XII wieku wybitnym przedstawicielem teologii monastycznej był Bernard z Clairvaux, opat cystersów, który przysporzył zakonowi ogromną liczbę nowych braci; za jego słowem i postawą poszło wielu, ponadto w ciągu całego życia założył 68 nowych klasztorów i objął swoim kierownictwem 160.

Bernard urodził się k. Dijon – stolicy Burgundii, w roku 1090. Jego rodzice byli pobożni. Ojciec był rycerzem i doradcą księcia Burgundii, matka pochodziła z możnego rodu. Po śmierci matki 17-letni chłopiec oddał się w opiekę Matce Bożej, jednak u progu dorosłości przeżył załamanie wewnętrzne. Trwająca 2 lata walka z pustką duchową przyniosła niezwykłe owoce. 22-letni młody człowiek wrócił do Boga i zapragnął życia w oddaleniu od świata. Uczynił to, pociągając za sobą ojca, kilku krewnych i niemal dwudziestu przyjaciół. Po 3 latach życia w cysterskim opactwie w Citeaux, wybudował i objął klasztor w dzikiej kotlinie Szampanii, a miejscu temu po oswojeniu nadał nazwę Clairvaux – Jasna Dolina. Przez 38 lat był tam opatem, jednak jego działalność nie ograniczyła się ani do tego miejsca, ani do ludzi, którymi przewodził. Zreformował życie klasztorne, brał udział w istotnych wydarzeniach politycznych i kościelnych, wiele podróżował, utrzymywał kontakty z wszystkimi ważniejszymi postaciami swoich czasów. Jego zdanie i poparcie były decydujące m.in. podczas organizowania drugiej wyprawy krzyżowej w 1147 r. Zmarł 20 sierpnia 1153 r. Do chwały świętych wyniósł go Aleksander III w 1174 r. Doktorem Kościoła ogłosił go Pius VIII w 1830 r.
CZYTAJ DALEJ

Przebaczenie „uprzedzające”

2025-08-20 17:30

Vatican Media

Podczas audiencji generalnej Leon XIV rozważał w katechezie sens chrześcijańskiego miłosierdzia - darmowego uścisku, ofiarowanego bez żadnych warunków wstępnych, tak istotnego dla pokoju.

„Prawdziwe przebaczenie nie czeka na nawrócenie, lecz ofiaruje się jako pierwsze, jako darmowy dar, jeszcze zanim zostanie przyjęte”. Tymi słowami Leon XIV skomentował fragment Ewangelii św. Jana, w którym Jezus podaje chleb także zdrajcy Judaszowi. To logika Boża, tak odległa od ludzkiej logiki do ut des. Jezus - wyjaśnił Papież - nie ignoruje tego, co się dzieje, lecz właśnie dlatego, że widzi jasno, wie, iż „wolność drugiego człowieka, nawet gdy gubi się w złu, może jeszcze zostać dosięgnięta światłem łagodnego gestu”. To skandal przebaczenia „uprzedzającego”, które wyprzedza, ofiarowując uścisk miłosierdzia, nie wymagając żadnych warunków wstępnych. Tak jak stało się z celnikiem Zacheuszem, który się nawrócił, ponieważ został wezwany i przyjęty przez Jezusa, samemu zapraszającego się do jego domu, ku wielkiemu zgorszeniu wszystkich wobec tego gestu przełamania tradycji i konwenansów dokonanego przez Nazarejczyka.
CZYTAJ DALEJ

Siostra Dorota odnaleziona!

2025-08-21 14:58

[ TEMATY ]

zakon

Archiwum zgromadzenia

Drodzy Przyjaciele,
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję