18 grudnia ub.r. w Domu Darmstadt na dorocznym opłatku wigilijnym spotkali się także członkowie Rady Miasta i Rady Powiatu Płockiego. Pełniący honory gospodarza spotkania wiceprzewodniczący Rady Miasta Tomasz Korga, witając gości, zwrócił uwagę na to, że zbliżający się okres świąteczny jest także czasem pewnych podsumowań. Rada Miasta, jego zdaniem, mimo pewnych kłopotów i zawirowań działa bardzo dobrze. W tym roku ustalono wiele uchwał, które może nie od razu, ale później okażą się korzystne dla Płocka. Wiceprzewodniczący podkreślił jednocześnie, że mimo konfliktów, do których doszło w tym roku, pracownicy Rady Miasta stanowią dziś jedną, zwartą drużynę.
Do tych słów odniósł się, składając życzenia, biskup płocki Stanisław Wielgus, obecny na spotkaniu. „Ogromnie się cieszę, że państwo stanowicie niejako jedną, wielką rodzinę - powiedział - mimo że czasem zdarzają się konflikty. Ale to jest zrozumiałe. Istotne jest, aby być człowiekiem dobrej woli. Można się spierać, można dyskutować, ale dla jakichś wyższych celów, dla dobra wspólnego”.
Ksiądz Biskup dodał także: „Pierwsze wspomnienia wigilijne łączą nam się z rodziną. Jest to jedyna instytucja naturalna, niestworzona przez człowieka, w odróżnieniu do innych. Jest nie tylko wspólnotą o charakterze społecznym, prawnym czy ekonomicznym; jest przede wszystkim wspólnotą miłości i solidarności, i nikt i nic rodziny nie zastąpi”. Biskup Stanisław przypomniał również, że rodzina jest nośnikiem wszelkich wartości. W tym kontekście mówił też o wielkiej roli kobiet, które wychowują przecież młode pokolenia. „Żyjemy w czasach, gdy spotykamy się z agresywnym feminizmem - zauważył Biskup Płocki. - Tymczasem chrześcijaństwo od samego początku broni godności kobiety. Jej znaczenie jest olbrzymie. Oczywiście niejednokrotnie kobiety były spychane na margines, ale czasami mają po prostu inne funkcje do zrealizowania”.
Ksiądz Biskup wspomniał też o walce o kształt konstytucji europejskiej, a szczególnie jej preambuły. „Ona wytycza kierunek, w jakim należy iść - powiedział. - I to nie była rzecz przypadkowa, że niektórzy tak zaciekle walczyli, żeby w preambule nie było odwołania do chrześcijaństwa. Chcieli zamiast odwołania do Boga wprowadzić hasła Rewolucji Francuskiej. Uczciwy człowiek, bez względu na przekonania, musi walczyć o właściwe oblicze naszego narodu i społeczeństwa. Mamy określoną tożsamość narodową, mamy wspaniałą kulturę. I tego trzeba bronić swoją postawą” - podkreślił bp Stanisław Wielgus.
O tym, że rok 2004 był rokiem owocnym i dobrym dla Płocka, mówił prezydent miasta Mirosław Milewski, dokonując krótkiego podsumowania najważniejszych wykonanych prac i podjętych inicjatyw. Przypomniał też o przyznanym dla Płocka unijnym dofinansowaniu.
Jako że Wigilia to także czas pamięci o tych, którzy już odeszli, podczas tego spotkania wielokrotnie przywoływano sylwetkę zmarłego w 2004 r. Stanisława Nawrockiego, który pełnił funkcję przewodniczącego Rady Miasta.
Pomóż w rozwoju naszego portalu